REKLAMA

REKLAMA

Wodociągi prowadzą badania wody. Kąpiel w Sobótce tylko do soboty [AKTUALIZACJA]

REKLAMA

Po masowym wypuszczeniu ścieków z warszawskiej oczyszczalni Czajka do Wisły, GIOŚ ostrzegł wszystkich użytkowników wody w Wiśle, kąpiących się, wędkarzy, odpoczywających nad Wisłą, rolników pobierających wodę do pojenia zwierząt, czy też do nawadniania upraw o zagrożeniu zanieczyszczeniem wody. Po badaniach okazało się, że ostrzeżenie nie dotyczy zalewu Sobótka.

Korzystanie z Sobótki tylko do soboty

Podczas czwartkowej konferencji prasowej po posiedzeniu sztabu kryzysowego w Płocku, minister środowiska przypomniał, że w związku z wypuszczeniem dużej ilości ścieków do Wisły, Główny Inspektor Sanitarny apeluje, aby unikać kąpieli i sportów wodnych w Wiśle od Warszawy w stronę Gdańska. Nie należy również pić i używać do mycia wody bezpośrednio z rzeki.

Przeczytajrównież

Nasza czytelniczka zastanawiała się, czy te zalecenia dotyczą również zalewu Sobótka, nad którym płocczanie chętnie spędzają ostatnie dni wakacji.

Reklama. Przewiń aby czytać dalej.

Spółka MOSiR pierwotnie poinformowała nas, że ostrzeżenia są także aktualne dla Sobótki, jednak w piątek otrzymaliśmy informację, że kąpiel w Sobótce jest bezpieczna.

– Kąpielisko Sobótka jest czynne tylko w okresie wakacji, więc byłoby zamknięte wraz z początkiem roku szkolnego niezależnie od awarii, która miała miejsce – przekazano nam w Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji w Płocku. – Wodociągi Płockie i Sanepid przeprowadzili badania wody i nie ma zagrożenia w zalewie Sobótka – uzupełniają w spółce.

Minister Szumowski w Płocku: Pomoc dla płocczan bez względu na koszty [FILM]

Wodociągi Płockie: Można sprawdzać wyniki badań wody on-line

Jak informują Wodociągi Płockie, na stronie internetowej spółki zamieszczane są codziennie informacje na temat jakości wody dostarczanej mieszkańcom Płocka. Można je sprawdzać TUTAJ. Ze względu na awarię układu przesyłowego ścieków na terenie Warszawy, badania wody odbywają się częściej – minister zdrowia informował podczas konferencji, że trzy razy dziennie.

Urząd Miasta Płocka poinformował, że wzmożona kontrolę wody prowadzi też Powiatowy Inspektor Sanitarny w Płocku.

– Od dziś do odwołania próbki wody do badań laboratoryjnych pobierane będą codzienne w punktach kontroli monitoringowych zlokalizowanych na sieci wodociągowej. Badaniu podlegać będzie również woda przed uzdatnieniem (tzw. surowa) – informuje Romuald Ostrowski, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Płocku.

Wyniki badań dostępne będą na stronie PPIS. Wyniki badań laboratoryjnych próbek wody pobranych dzisiaj powinny być opublikowane jutro, tj. w piątek, 30 sierpnia.

Własne badania wody w Wiśle przeprowadza także Główny Inspektor Ochrony Środowiska. Na stronie internetowej można znaleźć informację o lokalizacji stanowisk pomiarowych na Wiśle i Zbiorniku Włocławskim. Przeprowadzenie pomiarów wody w Wiśle między Warszawą i Płockiem zarządził także prezydent Warszawy.

Andrzej Nowakowski: Sytuacja bez wątpienia jest poważna

GIOŚ: Zanieczyszczenie Wisły postępuje

Główny Inspektorat Ochrony Środowiska poinformował, że postępuje zanieczyszczanie Wisły ściekami z lewobrzeżnej Warszawy.

– Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji przekazało nam informacje, iż od godziny 7.50 w dniu 28 sierpnia 2019 r. do północy, do Wisły dostało się 159.661 m3 ścieków. Spółka monitoruje jakość ścieków, pobierając próbki średniodobowe. Do dzisiaj nie ustalono przyczyn awarii – wyjaśnia w komunikacie GIOŚ.

Jak podkreśla GIOŚ, widać już pierwszy wpływ zrzutów na jakość wody w Wiśle.




– Próbka jednorazowa ze strumienia ścieków, pobrana o godzinie 12.44 w dniu wczorajszym, wskazuje na dużą zawartość azotu amonowego – 43,7 mg/l. Dla porównania, próbka wody z Wisły powyżej zrzutu, czyli w miejscu gdzie zanieczyszczenie nie występuje, zawiera mniej niż 1 mg/l azotu amonowego, a próbka wody pobrana za miejscem wypływu ścieków wynosi 29,5 mg/l azotu amonowego czytamy w komunikacie.

GIOŚ poinformował również, że pierwsze informacje o awarii zostały przesłane przez MPWiK pismem o godzinie 11.50 w środę, 29 sierpnia.

– Z informacji przekazanych przez Spółkę wynikało, że w związku z uszkodzeniem układu przesyłowego umożliwiającego transportowanie ścieków z lewobrzeżnej części Warszawy na prawą stronę rzeki Wisły docelowo do oczyszczalni ścieków „Czajka”, od godziny 7.50 w dniu 28 sierpnia 2019 r. nieoczyszczone ścieki kolektorem burzowym na wysokości ul. Farysa 1 w Warszawie (Dzielnica Bielany m.st. Warszawy) są zrzucane do rzeki Wisły. Z informacji Spółki wynika, że ścieki wypływają w ilości ok. 3m3/s, tzn. ok. 260 tys. m3/dobę, a od godziny 7.50 do 13.20 w dniu wczorajszym wprowadzono do Wisły 55.751 m3 – podaje GIOŚ.

Jak się okazuje, obecnie obydwa kolektory przebiegające pod dnem Wisły są uszkodzone i wyłączone całkowicie z użytkowania. Nie są natomiast jeszcze znane przyczyny zdarzenia, warszawskie wodociągi są w trakcie ich ustalania.

– Z informacji przekazanych przez MPWiK na posiedzeniu Zarządzania Kryzysowego wynika, że usunięcie awarii może potrwać od kilku tygodni do kilku miesięcy. Po konsultacjach technicznych Inspektorów Ochrony Środowiska ustalono, że istnieją jednak technologie, które umożliwiają zbudowanie tzw. bajpasu dla ścieków dla Oczyszczalni „Czajka”, a także wypompowanie ścieków z kanałów przesyłowych, aby umożliwić dotarcie do miejsca awarii – tłumaczy GIOŚ.

Obecnie spodziewane jest dotarcie zanieczyszczeń do Płocka. Jak wyjaśnia Główny Inspektorat Ochrony Środowiska, po analizie zezwoleń przedsiębiorstwa ustalono, że zrzut nieoczyszczonych ścieków kolektorem burzowym na wysokości ul. Farysa 1 w Warszawie odbywa się bez pozwolenia wodnoprawnego. W związku z powyższym, Mazowiecki WIOŚ nie ma możliwości wymierzania opłaty podwyższonej, o której mowa w art. 280 ustawy Prawo wodne.

Ścieki do Wisły mogą wpływać przez wiele tygodni. Radna: Osoby odpowiedzialne powinny ponieść konsekwencje

Centralne Laboratorium Badawcze GIOŚ prowadzi monitoring badawczy na rzece Wiśle w przekrojach pomiarowych zlokalizowanych na terenie m.st. Warszawy powyżej oraz poniżej miejsca zrzutu, a także w innych punktach wzdłuż biegu Wisły na terenie województwa mazowieckiego. W województwach przez które przejdą zanieczyszczenia zwołano sztaby kryzysowe, w których będą uczestniczyć Inspektorzy WIOŚ. Wszelkie informacje dotyczące jakości wody będzie podawać Państwowa Inspekcja Sanitarna, zgodnie z kompetencjami. W Warszawie wyznaczono pięć miejsc pomiarowych, a Główny Inspektorat Ochrony Środowiska we współpracy z Policją do monitorowania sytuacji na Wiśle wykorzysta drona z kamerą termowizyjną.

Premier: Wybudujemy alternatywny rurociąg

W czwartek wieczorem w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów zwołano sztab kryzysowy, podczas którego premier Mateusz Morawiecki podjął decyzję o budowie alternatywnego rurociągu. Ścieki z lewobrzeżnej Warszawy zostaną nim przerzucone na prawy brzeg, aby trafiły do oczyszczalni „Czajka”.

Premier zapowiedział, że to przedsięwzięcie uda się zrealizować w ciągu najbliższych dni, dużą rolę do odegrania będą miały tu służby państwowe. Minister środowiska, Henryk Kowalczyk zaznaczył natomiast, że zbudowanie rurociągu zastępczego przerwie wylewanie ścieków surowych do Wisły.

Obecnie służby podległe ministerstwu środowiska na bieżąco monitorują jakość wody od Warszawy do ujścia Wisły. PGW Wody Polskie udostępniły sprzęt pływający dla inspekcji sanitarnych do poboru próbek. Centrum operacyjne Wód Polskich pracuje w systemie całodobowym. Pracownicy obliczają przepływy przy stale zmniejszającym się poziomie wody w Wiśle.

REKLAMA

Inni czytali również

Kolejny

Komentarze 10

  1. Anonim says:

    I dziwią się że ludzie wykupują wodę bo całej prawdy nie powiedzą PiS i PO pod sąd

  2. Sara says:

    Czy jako media możecie uzyskać odpowiedź od badających wodę na temat zawartości leków w wodzie? Np leków antykoncepcyjnych czy NLPZ? Jak również zawartości metali ciężkich, amin aromatycznych i innych związków, które mają znaczący wpływ na zdrowie a nie są podane w wykazie (tzn prawdopodbnie nie są badane).

  3. płockier says:

    Niech prezydent Nowakowski obejmie sprawę swoim patronatem. Sprawa wygląda fatalnie i potrzebujemy konkretnego stanowiska ze strony prezydenta Nowakowskiego!

  4. BEATA says:

    przecież fala brudu ma dotrzeć dopiero w sobotę wieczór…a już na Sobótce nie wolno???? Dziwne to…

    • Anonim says:

      Wogole co ma sobotka do Wisły.? Od 40 lat jest oddzielona wałem i plażą! 100m od Wisły!

    • Sara says:

      Słyszał o wodach podsiąkowych? Oczywixście że są połaćzone, z tym że woda jest filtrowana przez piach z cząstek stałych, niekoniecznie bakterii. Dlatego nie wollno się kąpać.

    • Plocmanek says:

      Nie od 40 lat a od 28

    • a says:

      Przecież jest info że w Sobotce mozna sie kapać, a kompielisko jest tylko do konca miesiaca

  5. ciekawy says:

    Gdzie była Matka Boska, że dopuściła do tej awarii, tragicznej w skutkach? Jej przedstawiciele biorą przeciez mnóstwo kasy za wstawiennictwo? To w końcu wstawia się, czy się nie wstawia?

    • Walesa ten glupszy says:

      A gdzie jest twoj psychiatra prowadzacy?
      Czyzbys nie dopelnil obowiazku zarzyc leki ktore hamuja wzrost twojej agresji jednoczesnie robia z ciebie tumana.Wez sie w garsc bo tobie juz nikt nie pomoze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zgadzam się na warunki i ustalenia PolitykI Prywatności.

REKLAMA
  • Przejdź do REKLAMA W PŁOCKU