Wjechał w kilka aut, rozbił własne, uciekał przed policją. Pościg na płockich ulicach! [ZDJĘCIA]

W sobotę, 28 stycznia w nocy napisał do nas czytelnik informując, że kierujący fordem mondeo kombi wjechał w trzy samochody zaparkowane przy ul. Dworcowej 34 i zaczął uciekać, gubiąc przy tym tablicę rejestracyjną.

- Podobno uszkodził też jakiś samochód na ulicy Reja. Jednak daleko nie uciekł, bo kilka minut później rozbił się na barierkach przy wjeździe na most. Kierujący, gdy zobaczył, że nadjeżdża patrol policji, zaczął uciekać pieszo, schodami nad Wisłę, ale policjanci rzucili się w pościg za nim i złapali go. Zakuli go w kajdanki i wsadzili do radiowozu. Oczywiście kierowca był pijany, zabrała go karetka pogotowia - przekazał nam czytelnik.

O informację na ten temat poprosiliśmy w Komendzie Miejskiej Policji w Płocku.

- W sobotę, 28 stycznia, około godz. 20.40, płoccy policjanci zostali powiadomieni o kierującym fordem mondeo, który w Płocku, przy ul. Dworcowej uderzył w zaparkowane obok siebie auta, a następnie odjechał - potwierdza zdarzenie asp. Krystyna Kowalska. - Z informacji przekazanych przez świadka wynikało, że kierowca jest nietrzeźwy. Skierowani na miejsce policjanci ustalili, że kierowca forda odjechał w kierunku ulicy Jachowicza i nadal stwarza zagrożenie dla siebie oraz innych uczestników ruchu drogowego - wyjaśnia.

Świadkowie zdarzenia przekazali także, iż kierowca jechał od strony ulicy Reja, gdzie uszkodził zaparkowaną tam toyotę avensis, następnie - przecinając ulicę Dworcową - dosłownie wjechał w zaparkowane przed blokiem trzy pojazdy: renault clio, toyotę avensis i forda kuga. Odjeżdżając, jak wspomniał nasz czytelnik, zgubił tablice rejestracyjne.

- Obecny na miejscu patrol drogówki przeprowadził oględziny czterech uszkodzonych pojazdów, funkcjonariusze wykonali szkice sytuacyjne oraz sporządzili dokumentację fotograficzną. W pościg za uciekającym, prawdopodobnie nietrzeźwym sprawcą kolizji, niezwłocznie udał się inny patrol drogówki, który w rejonie ul. Mostowej, ujawnił forda mondeo, bez tablic rejestracyjnych. Pojazd zawiesił się na barierach ochronnych. Kierowca na widok radiowozu policji wysiadł z auta i zaczął uciekać schodami, w kierunku Wisły. Po krótkim pieszym pościgu, funkcjonariusze ujęli i zatrzymali uciekiniera - relacjonuje asp. Krystyna Kowalska.

Jak się okazało, sprawcą tego niebezpiecznego rajdu po płockich ulicach był 25-letni mężczyzna, który miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Zatrzymany przez mundurowych mieszkaniec Płocka z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala. Wkrótce usłyszy zarzuty kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości. Oczywiście, stracił prawo jazdy, a jego pojazd został odholowany na parking strzeżony. Teraz, za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna i zakaz kierowania pojazdami. Dodatkowo, mężczyzna będzie musiał zwrócić koszty naprawy uszkodzonych samochodów. Zdjęcie przesłane przez czytelnika Zdjęcie przesłane przez czytelnika Zdjęcie przesłane przez czytelnika Zdjęcie przesłane przez czytelnika Zdjęcie przesłane przez czytelnika Zdjęcie przesłane przez czytelnika