Klub Wisła Płock poinformował, że Pavol Staňo przestał pełnić obowiązki pierwszego trenera Wisły Płock. Zgodnie z komunikatem, 45-letni szkoleniowiec rozwiązał umowę za porozumieniem stron.
To było niemal pewne – po fatalnej grze piłkarzy pierwszej drużyny Wisły Płock, odejście trenera Pavola Staňo stało się faktem. Klub opuści również jeden z jego asystentów – Norbert Guľa.
PowiązaneTematy
![Stoczniowiec ma nowe trawiaste boisko [ZDJĘCIA]](http://petronews.pl/wp-content/uploads/2023/09/Otwarcie-boiska-trawiastego-Stoczniowiec-Płock-1-120x86.jpg)
![Nowy stadion uszkodzony podczas otwarcia? „Trwa analiza ewentualnych zniszczeń” [FILM, ZDJĘCIA]](http://petronews.pl/wp-content/uploads/2023/09/stadion-_7-120x86.jpg)
![ORLEN Stadion oficjalnie otwarty. Wiceprezes ORLENU przewidział wynik inauguracyjnego meczu! [FILM, ZDJĘCIA]](http://petronews.pl/wp-content/uploads/2023/09/stadion-16-120x86.jpg)
![Przeżyjmy to jeszcze raz – mocna wygrana na otwarcie stadionu [DUŻO ZDJĘĆ]](http://petronews.pl/wp-content/uploads/2023/09/Wisła-Polonia-136-120x86.jpg)
Na stanowisku trenera Staňo wytrwał nieco ponad rok – pracę rozpoczął 7 marca 2022 roku, zastępując Macieja Bartoszka. Pod jego wodzą piłkarze dokończyli sezon 2021/2022 na 6. miejscu w tabeli.
– Następną kampanię nasz zespół zaczął od serii zwycięstw i pozycji lidera przez dziewięć kolejek, dzięki czemu Pavol Staňo zasłużył na tytuł trenera lipca, a Rafał Wolski najlepszego piłkarza w PKO Bank Polski Ekstraklasie. Rundę jesienną bieżących rozgrywek zakończyliśmy na 6. pozycji, lecz bardzo słaba postawa wiosną i tylko 9 punktów zdobytych w 15 spotkaniach doprowadziły do odwołania słowackiego szkoleniowca ze stanowiska, ponieważ utrzymanie w elicie wciąż nie jest zapewnione – wyjaśnia powód rozstania klub Wisła Płock.
Łącznie trener Staňo poprowadził Wisłę Płock w 44 meczach, w tym 42 ligowych, których bilans to 15 zwycięstw, 7 remisów i 20 porażek, w tym aż 10 przegranych w 2023 roku (z czego 7 na wyjeździe), gdzie w tej rundzie drużyna nie wywalczyła nawet punktu.
Nazwisko nowego trenera klub ma ogłosić wkrótce. Według nieoficjalnych informacji, ma nim zostać 44-letni Marek Saganowski.
Pamiętam, jak dawno, dawno temu, gdy Wisła spadała do niższej klasy rozgrywek, kibice zniesmaczeni od długiego czasu fatalną grą piłkarzy, pod koniec ostatniego, przegranego i spadkowego meczu sezonu, na stadionie w Płocku, zaczęli chóralnie śpiewać, cyt.: Wisła, Wisła! Klub nie mały, dziewięć kurew, dwa pedały! Koniec cytatu. A w sumie rzeczywiście wyszło 11 zawodników :)
Oby nie za późno…
a kiedy nowy prezes Wisły?
Czyli jak zawsze jest winny trener a nie ten kto go wybiera i mu płaci ani drużyna orłów, która nagle zapomina jak gra sie w piłkę i wygrywa bo jest inny trener.
Patologia