Polska Grupa Górnicza (PGG) powiększyła sieć Kwalifikowanych Dostawców Węgla (KDW), których składy na terenie kraju pozwalają na odbiór węgla kupionego w e-sklepie. Jeden z takich składów powstał tuż obok Płocka.
Jak poinformowała PGG, od wtorku, 6 września, w Polsce działa już 21 składów KDW. Wśród nich znalazło się podpłockie Radzanowo, w którym skład węgla zlokalizowany jest na terenie spółki STU Płock.
Sieć KDW funkcjonuje od 30 sierpnia br. i, zgodnie z zapewnieniami PGG, będzie wciąż rozbudowywana. Jej celem jest ujednolicenie standardów dowozu opału do klientów, a także obniżenie kosztu dostawy węgla, dzięki pominięciu licznych pośredników, którzy windują marże.
PGG cały czas prowadzi nabór firm, które chcą współpracować jako składy KDW.
– O wyborze decyduje przede wszystkim jak najkorzystniejsza dla klienta indywidualnego cena usługi transportu węgla z kopalni do składu. Dostawcy KDW wydają w składach na terenie kraju opał kupiony wcześniej przez klienta w sklepie internetowym PGG S.A. Na życzenie i za dodatkową opłatą mogą dostarczyć towar bezpośrednio pod adres gospodarstwa domowego – wyjaśnia PGG.
Przetarg na obsługę powiatu płockiego, sierpeckiego i gostynińskiego wygrała właśnie spółka STU Płock, mieszcząca się w przy ul. Spółdzielczej 7 w Radzanowie.
PGG podkreśla, że sprzedaż węgla w e-sklepie cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Od początku roku obsłużono już 226 tys. klientów indywidualnych, do których trafiło 900 tys. ton węgla. Dla porównania w analogicznym okresie poprzedniego roku było to 6 tys. gospodarstw domowych i 12 tys. ton węgla.
W ofercie e-sklepu PGG pojawił się też nowy towar – miał węglowy, przeznaczony dla części kotłów przystosowanych technicznie do spalania takiego sortymentu węgla. Może on stanowić cenne uzupełnienie w trudnej sytuacji na rynku opału.
Bieżące informacje o sposobie sprzedaży węgla i zaopatrzenia rynku PGG S.A zamieszcza m.in. w internecie na „Fanepage’u PGG – polski węgiel prosto od producenta” oraz na stronie firmowej www.pgg.pl w aktualnościach.
Robią składy, które będą świecić pustkami? Czy może rozprowadzą te błoto węglowe, które przypływa do nas statkami?
Tresura ludzi rzucanie małych porcji , aby nauczyć aportować i służyć metoda znana od wieków, oby ich szlag trafił , za to co nam robią.
Wszyscy zawsze się dziwili że Judasz wydał Jezusa
A teraz w rządzie i spółkach to standard ten sam tylko inne czasy
Kolejni zbawcy narodu.
Rzucają ochłapy dwie godziny w tygodniu i chwalą się sukcesami jak to zabezpieczają Polaków na zimę.
Totalna porażka a Polaków mają za nic
Kwestia tylko taka, że na sklepie PGG, od kwietnia próbując, nie kupiłem ani jednej tony węgla…