Godzina snu – nad ranem takie stwierdzenie brzmi niczym wiadomość o wygranej w totka. W niedzielę, 29 marca, będziemy w łóżku o godzinę krócej.
W nocy z soboty na niedzielę ponownie przestawimy zegarki. Tym razem przyśpieszamy czas. O godzinie drugiej trzeba się obudzić i przesunąć strzałki na godzinę trzecią… a przynajmniej tak każe teoria.
Zapytaliśmy płocczan o sposoby na krótką noc. – Ja chodzę wówczas na imprezy, bo wtedy i tak nie pamiętam o zmianie czasu, poza tym mam wytłumaczenie, że nie odsypiałam tak długo jak zawsze – powiedziała nam jedna z płocczanek. Być może zabawa to jeden z najlepszych sposobów na zniwelowanie zabranego nam czasu.
Inną kwestią jest przystosowanie się do nowego cyklu pracy zegarka. – Praktycznie każdego roku, w niedzielę po zmianie czasu nie mogę przyjść o czasie do kościoła – stwierdziła inna mieszkanka Płocka. – Zawsze zamiast na 9.30, docieram na 10.30 i zostaję już na mszę o 11 – dodała.
Jak widać, jedna godzina potrafi wiele zmienić w naszym życiu. Pamiętajmy więc o odpowiednim dostosowaniu naszego zegarka, albo wybierzmy sposób na zmianę czasu, który przedstawiła nasza pierwsza rozmówczyni.