Po wbudowaniu kamienia węgielnego pod budowę Ośrodka Radioterapii w Płocku, przewodniczący płockiej rady miasta, Artur Jaroszewski pyta publicznie ministra zdrowia m.in. o to, dlaczego w innych miastach, w tym w Siedlcach, ośrodek radioterapii już powstał, a w Płocku dopiero powstaje, i to przy zaangażowaniu prywatnego inwestora. Ministerstwo odpowiada: To pytanie do władz lokalnych.
Artur Jaroszewski: Dlaczego do tej pory nie powstał w Płocku Ośrodek Radioterapii?
Przewodniczący Rady Miasta Płocka, Artur Jaroszewski, przesłał do mediów list otwarty, w którym zawarł wiele pytań skierowanych przede wszystkim do ministra zdrowia. Okazją do ich zadania było wmurowanie 4 października br. na terenie Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Płocku kamienia węgielnego pod budowę Ośrodka Radioterapii.
– Tak jak wszyscy płocczanie cieszę się z tego powodu. Prywatny inwestor po kilku latach starań zaczyna budowę. Najprawdopodobniej za półtora roku ośrodek radioterapii zacznie w Płocku funkcjonować – pisze Artur Jaroszewski.
Stwierdza jednak, że nigdzie w Polsce Ośrodków Radioterapii nie budowały miasta czy powiaty. – Wysokospecjalistyczne ośrodki lecznicze, a takim jest wyposażony w akceleratory i PET Ośrodek Radioterapii, powstają ze środków budżetu państwa (konkretnie Ministerstwa Zdrowia) przy zaangażowaniu budżetów sejmików. Inwestycje prywatne, takie jak Nu-Medu, należą do wyjątków – pisze przewodniczący rady miasta.
W Płocku ma powstać ośrodek radioterapii. Wmurowano kamień węgielny
Przypomina też, że Płock należy do miast o najwyższej umieralności na nowotwory wśród miast na prawach powiatu. – Gdy w 2014 roku opublikowałem smutne dla Płocka statystyki nowotworowe, spotkałem się z licznymi zarzutami (w tym instytucji centralnych i wojewódzkich) sugerującymi, że się mylę i niepotrzebnie straszę. Dzisiaj przyznają to jednak nawet specjalistyczne opracowania ekspertów – stwierdza.
W związku z tym, zadaje kilka pytań – jak podkreśla – retorycznych.
- Dlaczego do tej pory nie powstał w Płocku Ośrodek Radioterapii?
- Dlaczego uruchomiony rok temu za publiczne pieniądze Ośrodek Radioterapii w Szpitalu Wojewódzkim w Siedlcach powstał szybciej niż w Płocku?
- Jakimi kryteriami kierowano się uznając, że wysokospecjalistyczne leczenie nowotworów w Siedlcach jest pilniejsze niż w Płocku? Dlaczego pilniejsza była budowa radioterapii za publiczne środki w Legnicy, Zielonej Górze, Gorzowie, Włocławku, Tarnowie czy Nowym Sączu? (W większości są to miasta mniejsze od
Płocka i we wszystkich radioterapia powstała za publiczne pieniądze w publicznych szpitalach). - Dlaczego Minister Zdrowia w trakcie kampanii wyborczej mówi, iż „Płock ma poziom umieralności na nowotwory zbliżony do okolicznych miast”?
- Czy Minister Zdrowia nie czytał opublikowanych w 2016 roku „Map potrzeb zdrowotnych w dziedzinie onkologii”, opracowanych na zlecenie Ministerstwa Zdrowia? To tam znajduje się fragment, który zacytuję: „Nowotwory złośliwe ogółem najbardziej zagrażają życiu mieszkańców powiatu miasta Płock”.
- Czy o ponadprzeciętnym zagrożeniu mieszkańców Płocka nowotworami wiedzieli od lat płoccy lekarze? W tym miejscu pragnę podziękować panu doktorowi Tadeuszowi Garlejowi (pośmiertnie) oraz panu doktorowi Waldemarowi Kujawie za ich samotną walkę.
- Co robiły z tym problemem przez lata urzędy, instytucje i organizacje, zajmujące się problematyką zdrowia?
- I czy przy takiej bierności ekspertów można się dziwić, że od przedstawicieli największej firmy przemysłowej w Płocku i największego emitenta zanieczyszczeń słyszeliśmy niejednokrotnie, że to nie oni są winni tylko płockie drukarnie?
- I na koniec – czy pewna firma, zamiast wydawać grube miliony np. na cykliczne przegrywanie Formuły 1 nie mogła za te same pieniądze wybudować Ośrodka Radioterapii w mieście, w którym zanieczyszcza powietrze od 50 lat?
Pomimo, iż Artur Jaroszewski zaznaczył, że są to pytania retoryczne, czyli nie wymagają odpowiedzi, pokusiliśmy się jednak o zadanie ich ministerstwu zdrowia, do którego w większości są skierowane.
Ministerstwo Zdrowia: Szpitale wojewódzkie podlegają władzom samorządowym
W odpowiedzi na przesłane przez nas pytania, Ministerstwo Zdrowia prostuje pierwszą informację, jaką zawarł przewodniczący Rady Miasta Płocka w swoim liście.
– Ministerstwu Zdrowia podlegają jedynie szpitale kliniczne i Instytuty, natomiast szpitale wojewódzkie podlegają władzom samorządowym – wyjaśnia Mateusz Godek, zastępca dyrektora Biura Komunikacji w Ministerstwie Zdrowia. – Pytanie, dlaczego do tej pory nie powstał w Płocku Ośrodek Radioterapii przy jednym z płockich szpitali, jest pytaniem do władz lokalnych i samorządowych – podkreśla.
Uściślijmy, że szpitalem miejskim zarządza prezydent Płocka, a wojewódzkim – marszałek województwa.
Mateusz Godek odnosi się także do wybudowanego w Siedlcach ośrodka.
– Przykład uruchomionego w zeszłym roku Ośrodka Radioterapii w Siedlcach, które terytorialnie również przynależą do województwa mazowieckiego (a więc podlegają pod zakres marszałka Adama Struzika – przyp.red.), pokazuje, że można zrealizować projekt do końca i wybudować zaplanowany oddział. Pytanie, dlaczego ośrodek w Siedlcach powstał szybciej, niż w Płocku, jest również pytaniem do władz lokalnych i samorządowych. Przypomnijmy, że Ośrodek Radioterapii w Siedlcach został sfinansowany z kredytu inwestycyjnego przy wsparciu Marszałka Województwa oraz funduszy Unii Europejskiej – tłumaczy Mateusz Godek.
Jak dotychczas wyglądała historia budowy Ośrodka Radioterapii w Płocku? Już w 2013 r. prezydent Płocka Andrzej Nowakowski obiecał mieszkańcom tę inwestycję.
Prezydent zapowiedział powstanie Centrum Onkologii. Co dalej w tym temacie?
Po czterech latach, w lutym 2017 r. Wojewódzki Szpital Zespolony im. Marcina Kacprzaka w Płocku podpisał umowę z firmą Nu-Med. Budowa tego ośrodka miała się zakończyć pod koniec 2019 r.
W sierpniu 2018 r. rzecznik inwestora, Jacek Stepnicki poinformował, że termin prac został przesunięty ze względu na „reformę służby zdrowia i wprowadzenie sieci szpitali”. A jednak w tym samym czasie nie było problemu z kontynuowaniem i dokończeniem budowy ośrodka radioterapii w Siedlcach.
Dopiero po sześciu latach od złożonej obietnicy przez prezydenta Płocka, w październiku br. został wmurowany symboliczny kamień węgielny pod budowę ośrodka. Tym razem, zgodnie z przekazanymi informacjami, pierwsi pacjenci mają być przyjęci w 2021 r.
Warto zaznaczyć, że wniosek IOWISZ (Instrument Oceny Wniosków Inwestycyjnych w Sektorze Zdrowia) wpłynął do NFZ w roku 2017. Inwestycja miała ruszyć w maju 2018, zakończyć się w listopadzie 2019. Ponieważ dopiero kilka dni temu wmurowano kamień węgielny, mało wskazuje na to, że inwestycja zakończy się w listopadzie tego roku. Można przyjąć, że z pewnością nie zostały dochowane terminy zadeklarowane we wniosku inwestycyjnym.
Minister zdrowia: Marszałek Struzik woli płacić prywatnej firmie
Do tej sytuacji, dochodzi jeszcze jeden aspekt. Jak się dowiedzieliśmy, Minister Zdrowia prof. Łukasz Szumowski, zaniepokojony brakiem działań i konkretnych rezultatów związanych z budową nowego ośrodka radioterapii w Płocku, zwrócił się do dyrektora Centrum Onkologii o przeanalizowanie możliwości utworzenia filii Centrum Onkologii – Instytut im. Marii Skłodowskiej-Curie (COI).
Na skutek zleconych prac, we wrześniu br. dyrektor COI wysłał do dyrektora Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Płocku projekt pn. „Utworzenie w Płocku filii Centrum Onkologii – Instytutu im. Marii Skłodowskiej-Curie” oraz propozycję nawiązania współpracy przy realizacji tego projektu.
10 października, w porannej rozmowie w RMF FM, minister Łukasz Szumowski nawiązał do tej sytuacji.
– W Płocku zaproponowaliśmy budowę Centrum Onkologii – mówił minister zdrowia. – No to czemu nie ma? – pytał prowadzący rozmowę Robert Mazurek. – Bo pan marszałek Struzik i dyrektor szpitala wolą podpisać umowę z prywatną firmą – odpowiedział prof. Łukasz Szumowski.
– Zaraz, porozmawiajmy o tym. Pan chciał wybudować w Płocku filię Centrum Onkologii, tego z Ursynowa, gdzie ludzie na korytarzach czekają… – usiłował zrozumieć dziennikarz. – Chciałem, żeby nie musieli tam się tłoczyć, tylko mieli filię na miejscu, w Płocku. To wynika z map potrzeb zdrowotnych i zaczęło się na długo wcześniej, niż zostałem kandydatem – wyjaśniał minister zdrowia.
– I marszałek Struzik, w końcu lekarz z zawodu, mówi że on nie chce mieć Centrum Onkologii? – pytał Robert Mazurek. – Że dziękuje bardzo, ale już wmurował kamień węgielny z firmą prywatną – sprecyzował prof. Łukasz Szumowski. – To ja Państwu powiem to do kamery „Rany boskie” – zareagował dziennikarz. – Ja ufam Centrum Onkologii bardziej, niż inwestorowi prywatnemu – dodał Robert Mazurek, którego córka, jak zdradził w programie, chorowała na nowotwór.
– Ja też, dlatego chciałem stworzyć filię Centrum Onkologii, ale na razie bez odzewu, a właściwie z negatywnym odzewem – potwierdził minister zdrowia.
Zadeklarował również, że właśnie w przypadku budowy filii COIK, jako minister zdrowia mógłby przeznaczyć na tę inwestycję finanse, w przypadku budowy przez prywatnego inwestora jest to niemożliwe. Jak dodał, taka inwestycja nie byłaby nowością, bowiem filia COIK funkcjonuje już np. w Krakowie czy na Śląsku.
Dotarliśmy do odpowiedzi, którą otrzymał od dyrektora płockiego szpitala prof. dr hab. n. med. Jan Walewski, dyrektor COIK.
– Mam zaszczyt poinformować, że w dniu dzisiejszym odbyło się wmurowanie kamienia węgielnego pod budowę Ośrodka Radioterapii. Mimo podjętych działań, jestem żywo zainteresowany dalszą współpracą między naszymi szpitalami, mającą na celu optymalizację leczenia onkologicznego – napisał w odpowiedzi dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Płocku, wymieniając wcześniej działania, jakie szpital już podjął w celu leczenia pacjentów onkologicznych.
A to niech płaci a kogo to interesuje, za wszystko trzeba płacić niestety
Lewackie szumowiny maja gdzieś onkologię .Wyja za kasa i stołkami ,jak neuman. Wszystkich i wszystko maja w dupie.
grzecznie to debilu nie można ci odpowiedziec.
Tylko ludzie z Płocka będą dbać o płockie sprawy w Sejmie i Sejmiku. Onkologia i radioterapia to kolejny (po S10) przykład, jak ludzie z Warszawy (Szumowski, Kierwiński, itp.) dbają o Płock. Ale dlaczego radioterapia powstała szybciej w Szpitalu Wojewódzkim w Siedlcach a nie w Płocku? – chętnie usłyszałabym od Marszałka Struzika.
Ludzie z Płocka już pokazali jak dbają. Nie dziękuję.
Kierwiński to w ogóle był kiedyś w Płocku?