REKLAMA

REKLAMA

W meczu na szczycie Jutrzenka pokazała klasę

REKLAMA

Mecz z liderem II ligi – UKS Varsovią Warszawa, miał pokazać w jakim miejscu znajduje się Jutrzenka. Już wiemy w jakim… we właściwym. Dodatkowo, jesteśmy również pewni, że dzięki wygranej z Varsovią 29:23 (16:11), płocczanki obrały kurs na awans do I ligi.

Przeczytajrównież

Sobotnie spotkanie od początku toczyło się w dobrym tempie. Jutrzenka bardzo szybko, bo już w 7. minucie, po pięciu z rzędu błędach w ataku Varsovii, osiągnęła cztery bramki przewagi (6:2). Do 15. minuty płocczankom wychodziło prawie wszystko i rezultat, który wtedy widniał na tablicy wyników (12:7) pokazywał, że Jutrzenka pewnie zmierza po czwarte z rzędu ligowe zwycięstwo. Jednak przez kolejne pięć minut, warszawianki zmieniając początkowe ustawienie 6-0, na 4-2 i 5-1, zaczęły grać bardzo agresywnie w obronie, dzięki czemu skutecznie wytrącały płocczanki z rytmu. Rzuciły przy tym także cztery bramki (12:9), co pozwoliło im złapać kontakt z rywalem, który w 24. minucie zwiastował jeszcze większe emocje (12:10). Końcówka należała jednak do Jutrzenki, która w ostatnich czterech minutach trafiła do siatki trzy razy, ani razu nie pozwalając na to przyjezdnym i na przerwę zawodniczki z Płocka schodziły z pięcioma bramkami zaliczki (16:11).

Reklama. Przewiń aby czytać dalej.

Druga połowa była równie emocjonująca co pierwsza. Po jej dziesięciu minutach przewaga bramkowa Jutrzenki cały czas się utrzymywała (19:14), a na parkiecie w ciągu następnych kilku minut, gra zaostrzyła się na tyle, że sędziowie wykluczyli aż cztery szczypiornistki. Przerwę w rzucaniu bramek przerwała w 43. minucie Marta Krysiak (20:14), a chwilę później, po raz trzeci w tym spotkaniu do siatki rywali trafiła także Aleksandra Stasiak (21:14). Te siedmiobramkowe prowadzenie na kwadrans przed końcem, było na tyle komfortowe, że płocczanki grając bardzo pewnie, w pełni kontrolowały boiskowe wydarzenia. W dużym stopniu przyczyniły się do tego rezerwowe Raquel Suarez Ramos i Dagmara Woźnica, których bramki w 57. minucie pozwoliły powiększyć prowadzenie (27:19). W ostatnich minutach Varsovię było stać jedynie na zmniejszenie rozmiarów porażki i ostatecznie zawodniczki z Warszawy przegrały w Płocku (23:29).

Z kolejnym rywalem Jutrzenka zmierzy się już w najbliższy czwartek 26 listopada o godzinie 18:30. Właśnie wtedy w SP16 w Płocku, płocczanki zmierzą się z drużyną MKS Ochota Warszawa.




MMKS Jutrzenka Płock – UKS Varsovia Warszawa 29:23 (16:11)

MMKS Jutrzenka Płock: Marta Pietrzak, Aneta Chodań, Julia Prus – Katarzyna Homonicka 6, Marta Krysiak 2, Aleksandra Stasiak 3, Aleksandra Rędzińska 9, Raquel Suarez Ramos 1, Dagmara Woźnica 2, Kamila Wójciak, Aleksandra Pawłowska 2, Paulina Zaremba 2, Paulina Salamandra 2, Marta Żuchewicz, Anna Jagodzińska.

Kary: Jutrzenka – 6 minut (Stasiak, Krysiak, Rędzińska – po 2 minuty).

REKLAMA

Inni czytali również

Kolejny

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zgadzam się na warunki i ustalenia PolitykI Prywatności.

REKLAMA
  • Przejdź do REKLAMA W PŁOCKU