W ciągu ostatnich, wolnych dni w całej Polsce doszło do 742 wypadków, w których zginęło 77 osób, a 949 zostało rannych. Policja zatrzymała też ponad 4,5 tys. pijanych kierowców. Na szczęście te statystyki nie przełożyły się na płockie drogi.
Jak informuje rzecznik płockiej policji, Krzysztof Piasek, długi majowy weekend na terenie Płocka i powiatu minął bezpiecznie. Nie zdarzył się żaden wypadek, nikt nie zginął, nikt nie został ranny. Zdarzyło się natomiast 35 kolizji drogowych z czego 23 na ulicach Płocka, pozostałe na terenie powiatu płockiego.
Byłoby więc właściwie nieźle, gdyby nie konieczność zabrania niektórym kierowcom prawa jazdy. Funkcjonariusze zatrzymali 4 nietrzeźwych rowerzystów, jednego motorowerzystę i 6 kierowców samochodów. Przez cały długi weekend policjanci doprowadzili do Płockiej Izby Wytrzeźwień łącznie 67 osób.
– W ocenie płockiej policji, weekend w Płocku i powiecie minął bezpiecznie, jednak policjanci apelują do wszystkich mieszkańców o wykazanie zdecydowanej postawy sprzeciwu wobec nietrzeźwych, wsiadających za kierownicę – mówi Krzysztof Piasek. – Należy pamiętać o tym, że nietrzeźwy kierowca za kierownicą jadącego samochodu, to potencjalny sprawca śmierci swojej lub innego uczestnika ruchu drogowego. Jedenastu nietrzeźwych kierujących, którzy zostali zatrzymani przez Policję na drogach w Płocku i powiecie, to o 11 osób za dużo. Wielu z nich wsiadało za kierownicę tylko dlatego, że nikt ze znajomych czy też rodziny zdecydowanie im tego nie zabronił. W wielu przypadkach to my sami możemy spowodować, że nie dojdzie do tragedii na drodze, z powodu wypadku spowodowanego przez nietrzeźwego kierującego – podsumowuje rzecznik płockiej policji.
Super informacja. ;) Płock dostaje miano „Bezpiecznego miasta na Majówkę”, he-he. Ale jak Pani Agnieszko pisze, że pozwalając pianemu jechać, po części my możemy czuć się odpowiedzialni za tą osobę…