W poniedziałek przed południem Straż Miejska w Płocku otrzymała informację o uwięzionym nad Wisłą łabędziu. Funkcjonariusze we współpracy ze strażą pożarną uratowali zakleszczone stworzenie.
27 stycznia przed południem dyżurny straży miejskiej został poinformowany, że między molem a zaporą przeciwlodową znajduje się uwięziony łabędź. Dzięki reakcji przypadkowego świadka i zaangażowaniu funkcjonariuszy straży miejskiej oraz straży pożarnej, ptak swobodnie odpłynął.
– Na miejsce zdarzenia pojechali strażnicy miejscy. Po potwierdzeniu interwencji podjęto decyzję, żeby na miejsce wezwać straż pożarną z łodzią. Niestety, ptak tak niefortunnie się zaklinował, że nie można było podpłynąć do niego łodzią. Jednak doświadczeni ratownicy znaleźli bezpieczny sposób, aby mu pomóc. Uwolniony ptak bezpiecznie odpłynął – relacjonuje st. insp. Jolanta Głowacka ze Straży Miejskiej w Płocku.
Strażnicy miejscy przypominają, że dzikie zwierzęta mogą zachowywać się agresywnie i spowodować obrażenia ciała u człowieka. W przypadku odnalezienia rannego lub usidlonego zwierzęcia, poinformujmy odpowiednie służby i nie podejmujmy samodzielnych prób jego uwolnienia.