Przed południem we wtorek rozpoczęły się poszukiwania kobiety, której zaginięcie zgłosiła rodzina. To właśnie ona mogła skoczyć z mostu, o czym informowaliśmy w dzisiejszym artykule.
O poszukiwaniach kobiety poinformował płocki WOPR, który do poszukiwań został zadysponowany około godz. 11 we wtorek, 22 marca. W trakcie akcji, okazało się, że pomocy potrzebuje jeszcze seniorka, która wpadła do Wisły.
– Obecnie, wraz z Policją i Strażą Pożarną poszukujemy kobiety, w sprawie której zostaliśmy pierwotnie zadysponowani – przekazał około godz. 14 płocki WOPR.
O szczegóły zapytaliśmy w Komendzie Miejskiej Policji w Płocku.
– Prowadzimy poszukiwania na lądzie i wodzie 29-letniej kobiety, mieszkanki powiatu płockiego – potwierdziła nam podkom. Marta Lewandowska, oficer prasowa płockiej policji. – Obecnie przyjmowane jest zawiadomienie o jej zaginięciu – wyjaśnia.
Z dotychczas pozyskanych informacji wynika, że zaginiona kobieta była widziana na moście, stąd jedna z hipotez zakłada, że mogła skoczyć do Wisły.
Działania policji prowadzone są dwutorowo. Na wodzie pracują ratownicy WOPR, Państwowa Straż Pożarna oraz Policja. W działaniach poszukiwawczych na lądzie bierze również udział pies policyjny.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że istnieją obawy, iż kobieta chciała popełnić samobójstwo.
A to ci wiejska sensacja dla plebsu.
Marzanny?