Klub Wisła Płock podał w czwartek, że Kibu Vicuña rozwiązał kontrakt za porozumieniem stron. Tymczasem poznaliśmy nazwisko nowego trenera.
4 kwietnia Kibu Vicuna rozwiązał kontrakt z klubem Wisła Płock za porozumieniem stron. Podobnie postąpił jego asystent Tomasz Tchórz, prowadzone są również rozmowy w sprawie rozwiązania kontraktu z drugim asystentem Hiszpana – Kamilem Zieleźnikiem.
Klub poinformował także, iż dzisiaj poznamy nazwisko nowego trenera. Nieoficjalnie wymieniane było nazwisko Leszka Ojrzyńskiego.
?Kibu Vicuña zwolniony z Wisły Płock. Włodarze klubu dopinają szczegóły umowy z Leszkiem Ojrzyńskim.
— Janekx89 (@janekx89) April 3, 2019
Leszek Ojrzyński pracował już kiedyś jako trener Nafciarzy. W listopadzie 2007 roku podpisał kontrakt, który został rozwiązany 1 maja 2008 roku, w związku ze słabymi wynikami sportowymi. Płocki zespół odniósł wówczas trzy zwycięstwa, raz zremisował, a pięciokrotnie doznał porażki. Razem z Ojrzyńskim odszedł wtedy także dyrektor sportowy, Adam Majewski.
Później Ojrzyński pracował m.in. w Górniku Zabrze (w 2016 roku), który również go zwolnił po porażce z Lechem Poznań (0:2).
O tym trenerze pisano zazwyczaj w kontekście „komandosa”, który „na ławce powinien zasiadać w wojskowym mundurze”. Jak podaje Weszlo.com, tym wizerunkiem zachwiał wywiad z byłym napastnikiem Podbeskidzia, Wojciechem Okińczycem, przyszłą gwiazdą II ligi, a w dalszej perspektywie – polskiej piłki.
– Prawda jest taka, że trener Podbeskidzia przy ustalaniu składu nie kieruje się dobrem drużyny. Że żaden z niego chojrak, a tym bardziej sprawiedliwy fachowiec. Facet drży w oczekiwaniu na to, co napiszą o nim media i pilnuje, by nie było to nic negatywnego. Stąd takie, a nie inne decyzje personalne. Właśnie dlatego Okińczyc dostał od niego tylko 15 minut, by pokazać się w Ekstraklasie – pisze Weszlo.com. – Jednak z drugiej strony, cieszymy się, że trener Podbeskidzia kierując się tylko tym co medialne, wykręca ze swoją drużyną taki wynik. To chyba dobrze świadczy o polskich mediach piłkarskich, czyli również o nas – dodaje portal.
W czwartek po południu klub oficjalnie potwierdził tę informację – Leszek Ojrzyński został nowym trenerem Nafciarzy. Wraz z trenerem pracę w Wiśle rozpoczną jego asystenci Krzysztof Sobieraj i Patryk Kniat.
‼️Nowym szkoleniowcem Wisły Płock został Leszek Ojrzyński, który zastąpił na stanowisku odchodzącego Kibu Vicuñę. Wraz z trenerem pracę w Wiśle rozpoczną jego asystenci Krzysztof Sobieraj i Patryk Kniat. Witamy na pokładzie! ?✍️
➡️https://t.co/BNwUhfDOHK pic.twitter.com/fHAzl33VCL— WislaPlockSA (@WislaPlockSA) April 4, 2019
po zwolnieniu przegranego trenera bierze się następnego przegranego???Coś tu nie takjest,jeden zdolował Wisłę a Ojrzyński ma ją w gorę ciągnąć???
Noe przesadzaj. Teraz potrzebny jest tylko ktoś kto głośno krzyczy Naprzód! Ja tam innej opcji nie widzę. Z kim chcesz taktycznie grać? Niby próbował ale grał na tym co mu dali.
Jest tylu dobrych trenerow proponowal bym Adama Zwałke zostal zwolniny z Lecha
Prezes: „Sprowadzenie żadnego zawodnika ani trenera nie było wyłączną decyzją dyrektora. Nigdy nie miał takiej władzy.” w Przeglądzie Sportowym. Chyba jednak Kibu ktoś inny zatrudniał.
nie wchodzi sie do tej samej rzeki , a ten nawet włazi z butami , widocznie nie spalił za soba mostów
Ktoś miał się podać do dymisji jak Kibu będzie na nic. I jak tam?
Ten koleżka już tu nie mieszka. Złe info.
to już nic nie kumam, mamy trenera bierzemy trenera który wszedzie przegrywa
Przygotowanie do ligi w toku. Jest dobrze!