REKLAMA

REKLAMA

Szykuje się „święta wojna” wszech czasów! Wyprzedane bilety, Nafciarze powalczą przy pełnych trybunach

REKLAMA

Przeczytajrównież

Zapowiada się mecz, jakiego od dawna płocka ORLEN Arena nie widziała. Już we wtorek Nafciarze zawalczą o Mistrzostwo Polski, i to przy pełnych trybunach!

Po wielu perturbacjach i zmianach terminu dla jednej drużyny oraz braku zmiany dla innej, we wtorek, 24 maja o godzinie 19.15 rozpocznie się mecz o Mistrzostwo Polski w piłce ręcznej mężczyzn. W spotkaniu 26. serii ORLEN Wisła Płock zmierzy się z Łomżą Vive Kielce. Jak przekazał płocki klub, pojedynek zostanie rozegrany przy pełnych trybunach. Z tej okazji SPR Wisła Płock przygotowała sentymentalną podróż w czasie i podsumowanie aktualnej sytuacji, które publikujemy poniżej w całości.

Jedenaście lat…

Spotkania pomiędzy ORLEN Wisłą Płock a Łomżą Vive Kielce od zawsze przyniosły ogromne emocje, a kibice zakochali się w „Świętych Wojnach” za ich charakter i gorącą atmosferę. Od kilkunastu sezonów to właśnie Nafciarze oraz kielczanie przodują w tabeli PGNiG Superligi i stale mierzą się o tytuł Mistrza Polski.

Reklama. Przewiń aby czytać dalej.

Wiślacy po raz ostatni złotym medalem cieszyli się 29 maja 2011 roku, kiedy to pokonali zespół z województwa Świętokrzyskiego po raz trzeci, w czwartym meczu play-off. W kolejnych latach – od sezonu 2011/2012, w rywalizacji o mistrzostwo kraju, stale triumfowali kielczanie, natomiast Nafciarze w tym czasie zapisali na swoim koncie dziesięć Wicemistrzostw Polski. W tym okresie rozegrano wiele Świętych Wojen, które kończyły się przeróżnymi rezultatami – oglądaliśmy zwycięstwa kielczan i płocczan, remisy, dogrywki…

W tym sezonie ponownie czeka nas masa emocji – zarówno na boisku, jak i na trybunach, a to z uwagi na rozkład punktów w tabeli oraz wyprzedany komplet biletów na wtorkowy pojedynek. Po 25 seriach rozgrywek PGNIG Superligi ORLEN Wisła Płock traci do Łomży Vive Kielce trzy punkty. Pierwszy mecz Nafciarzy z kielczanami, w sezonie 21/22, zakończył się wygraną drużyny z województwa Świętokrzyskiego – jedną bramką 27:26. Zgodnie z regulaminem tegorocznych rozgrywek, jeśli ORLEN Wisła Płock wygra jutrzejsze spotkanie, zrówna się punktami z Łomżą Vive, a wyższe miejsce w tabeli będzie przysługiwało zespołowi, który zanotuje „większą liczbę zdobytych bramek w meczach pomiędzy zainteresowanymi drużynami”. Zatem, aby wywalczyć tytuł, Wiślacy muszą zwyciężyć wtorkowy pojedynek minimum dwoma bramkami.

Do zwycięstwa jeden krok – pechowa trzynastka

Pierwsza „Święta Wojna” w sezonie 2021/2022 odbyła się 12 grudnia 2021 r. w Hali Legionów w Kielcach. Spotkanie 13. serii PGNiG Superligi od początku było wyrównane – wynik meczu otworzyli kielczanie, ale na ich trafienie szybko odpowiedział Abel Serio. W 10. min. na tablicy wyników widniał rezultat 5:4, a po chwili miejscowi wypracowali trzybramkowe prowadzenie. Nafciarze stale gonili wynik, jednak kielczanie również nie składali broni, przez co wynik nadal przemawiał na ich korzyść. W ostatnich minutach płocczanie byli dość nieskuteczni, natomiast miejscowi dołożyli kilka trafień i ostatecznie wygrywali do przerwy 14:11.




Wiślacy w drugą połowę meczu weszli bardzo pewnie, co zaowocowało celnymi rzutami. Najpierw piłkę Łomży Vive Kielce odebrał Michał Daszek, a następnie wyprowadził on skuteczny kontratak. Po trafieniu naszego kapitana oraz interwencji Adma Morawskiego i bramce Abela Serdio niebiesko-biało-niebieskim zostało do odrobienia jedno trafienie. Po przerwie ORLEN Wisła Płock stale goniła kielczan, którzy nie dawali płocczanom, zrównać się bramkami. W 46. min. Łomża Vive Kielce prowadziła 23:19. Nim zakończyła się „Święta Wojna” trzy trafienia dołożył Serdio, następnie jedno dla kielczan – Arciom Karalek i na zakończenie, dla ORLEN Wisły Płock, jeszcze po jednym Lovro Mihić oraz Sergei Kosorotov. Niestety, Wiślakom zabrakło jednej bramki do remisu i ostatecznie przegrali 26:27.

Starcie gigantów

Zarówno forma ORLEN Wisły Płock, jak i Łomży Vive Kielce jest bardzo wysoka. Płocczanie przez cały obecny sezon PGNiG Superligi przegrali jedynie spotkanie z kielczanami, natomiast kielczanie mają na swoim koncie komplet ligowych zwycięstw. Ponad to, oba zespoły są uczestnikami europejskich rozgrywek – Nafciarze po świetnych występach dotarli do finałowej czwórki EHF European League, zaś Łomża Vive Kielce do Final4 EHF Champions League. Potwierdza to, że oba zespoły są w stanie rywalizować na najwyższym poziomie i z pewnością, tak też zaprezentują się podczas finału sezonu PGNiG Superligi 21/22.

Niech Orlen Arena zapłonie!

– Kibice, wiedzieliśmy, że możemy na Was liczyć i wypełnicie Orlen Arenę po brzegi. Jesteśmy także spokojni o atmosferę, ponieważ nie raz pokazaliście, że potraficie dopingować i wspierać Nafciarzy z całych sił i na najwyższym poziomie! Czeka nas jutro ogromnie ważny pojedynek, dlatego zachęcamy do przyjścia na halę znacznie wcześniej, aby uniknąć kolejek przy wejściu. Dodatkowo na kibiców będzie czekała masa atrakcji (więcej informacji – tutaj), a doping rozpocznie się godzinę przed meczem. Nie zapomnijcie także Wiślackich koszulek i szalików – niech Orlen Arena będzie cała niebieska! – zaprasza SPR Wisła Płock.

ORLEN Wisła Płock vs Łomża Vive Kielce – wtorek – 24 maja – godz. 19:15

Fot. SPR Wisła Płock
Fot. SPR Wisła Płock
Fot. SPR Wisła Płock
Fot. SPR Wisła Płock

REKLAMA

Inni czytali również

Kolejny

Komentarze 1

  1. Anonim says:

    11 lat sukcesów Nowakowskiego i spółki. Brawo!!! Grunt, że swoi są obsadzeni. Co prawda sami dyletanci, ale to nie ma znaczenia. Swoi!!!

    „Raz w roku i ślepa kura ziarno znajdzie” – więc może jutro, jakimś cudem, raz na 11 lat się uda. Oby!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zgadzam się na warunki i ustalenia PolitykI Prywatności.

REKLAMA
  • Przejdź do REKLAMA W PŁOCKU