Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie podsumowała noc sylwestrową na Mazowszu. Nie zabrakło pożarów, wypadków i kolizji oraz fałszywych alarmów, choć było ich o wiele mniej, niż w latach ubiegłych.
Tylko podczas jednej nocy, z 31 grudnia 2020 na 1 stycznia 2021 r., mazowieccy strażacy interweniowali 65 razy. Pożarów dotyczyło 47 interwencji, w 13 przypadkach strażacy wyjeżdżali do miejscowych zagrożeń, jak kolizje czy wypadki, a 5 alarmów było fałszywych. Zdecydowana większość zgłoszeń przekazano od północy do godz. 6 rano 1 stycznia 2021 roku – łącznie w tych godzinach odnotowano 52 interwencje.
Widać jednak, że Polacy wzięli sobie do serca zalecenia, gdyż interwencji straży pożarnej było o wiele mniej, niż w latach ubiegłych. Dla porównania, podczas do nocy sylwestrowych w 2019 i 2020 roku strażacy odnotowali odpowiednio 150 i 183 interwencji, a więc blisko trzykrotnie więcej.
– Najwięcej interwencji dotyczyło pożarów (47), w tym 31 spowodowanych przez fajerwerki (pożary na balkonach oraz śmietników wolnostojących) oraz osiem w budynkach mieszkalnych. Jedna osoba została poparzona przez fajerwerki – informują strażacy.
Na Mazowszu doszło też do pięciu wypadków samochodowych, strażacy przeprowadzili także jedną interwencję medyczną.
Najbardziej tragiczne zdarzenie miało jednak miejsce 31 grudnia po południu w Mętkowie (pow. szydłowiecki), gdzie doszło do zderzenia busa Poczty Polskiej i samochodu dostawczego na drodze E7. Dwanaście osób było poszkodowanych, niestety dwie z nich zmarły. Na miejscu działało 35 strażaków i 8 samochodów.