W środę rano strażacy ochotnicy z Małej Wsi uratowali czworonoga, który wpadł do przepustu i nie był w stanie się wydostać.
Strażacy nie tylko zajmują się walką z ogniem, niejednokrotnie przychodzi im ruszać z pomocą potrzebującym. Tym razem w potrzebie znalazł się czworonóg w gminie Mała Wieś.
Na miejsce zdarzenia przybyli druhowie z lokalnej ochotniczej straży pożarnej.
– Poranek rozpoczęliśmy od interwencji na stawach w Małej Wsi. Wędkarze powiadomili nas o psie, który wpadł do przepustu i nie mógł się wydostać. Pies cały i zdrowy po chwili oddalił się – relacjonuje OSP Mała Wieś.
Strażacy zaznaczyli, że gdyby ktoś szukał zwierzaka, to ma on skórzaną obrożę i bliznę z lewej strony pyska.
Co za głupi jak but pies.
Kaśka a gdzie właściciel??? bidulki oddali bo nie mogli się zajmować, a jak coś to płacz że biedny piesio.
nowe pieski w Sikorzu biegają luzem?