Kolejne stare, zdezelowane i porzucone pojazdy zostały usunięte z miasta. Z ulic Płocka zniknęły dwa kolejne wraki samochodów – tym razem z ul. Płoskiej i Szpitalnej.
Strażnicy miejscy zabrali Ładę i Forda Fiestę. Oba pojazdy lata świetności miały już dawno za sobą. W Fordzie nie było akumulatora, a pojazd stał na dziurawych oponach. – Samochód był otwarty, posiadał liczne rysy na karoserii i wgniecenia – relacjonuje Jolanta Głowacka, rzeczniczka prasowa płockiej policji. – Stan techniczny pojazdu wskazywał, że bardzo długo nie był on używany – dodała.
Municypalni zezłomowali też wrak Łady. – Nie posiadał trzech kół, otwarta była pokrywa silnika i bagażnika oraz drzwi od strony kierowcy – powiedziała Głowacka. – Pojazd nie posiadał akumulatora. Jego karoseria była mocno skorodowana oraz posiadała liczne rysy i wgniecenia. Pojazd prawdopodobnie nie był używany od około pięciu lat.
Jak podaje straż miejska, taktyka porzucania wraków samochodów na ulicach jest powszechnie stosowana. Właściciele, zamiast złomować je na własny koszt, zostawiają je na parkingach. Strażnicy zapewniają jednak – ustalenie właściciela nie jest trudne. –Wystarczy, aby rejonowy popytał okolicznych mieszkańców. Ci wskażą właściciela – stwierdziła rzeczniczka strażników.
Jeżeli zaś ustalenie właściciela jest niemożliwe, wówczas – zgodnie z prawem o ruchu drogowym – municypalni mogą usunąć samochód z terenu należącego do miasta, jeżeli nie ma tablicy rejestracyjnej, bądź jego stan wskazuje na to, że jest nieużywany.
Na większość samochodów uznanych za wraki rejonowi trafiają patrolując miasto, lecz straż miejsca czeka także na sygnały od mieszkańców pod numerem telefonu alarmowego 986. Jest on czynny całą dobę.
ciekawe czy straż miejska odpowiada swoim majątkiem za ewentualne pomyłki jeśli zezłomują samochód pozostawiony na dwa/trzy miesiące.
znając życie nigdy nie będą odpowiadać, bo jest to jedna z wielu bezkarnych grup w świetle naszego polskiego prawa.
miasto powinno jak najszybciej zdelegalizować tę organizację a hajs przeznaczyć na rozwój policji. hehe, zapomniałem, przecież stołki są obsadzone przez wujków ciotki kuzynów braci siostry itd.
p.s.
wydaje mi się, że poziom sm by wzrósł gdyby zrobić porządną rekrutację, a nie przeprowadzać taką jak teraz – polegającą na ułożeniu 4 puzzli.
sympatyków sm – nie pozdrawiam
resztę, jak najbardziej.
„w fordzie brakowało lusterek bocznych” na zdjęciu jedno wisi drugie cacy