REKLAMA

REKLAMA

Stadion nieco „odchudzony” i za dwa lata? Ratusz: Informacje są nieprawdziwe

REKLAMA

Remont, a właściwie budowa od podstaw stadionu w Płocku, wzbudza duże zainteresowanie zarówno wśród kibiców, jak i samego klubu czy mediów. I właśnie w przestrzeni medialnej pojawiły się ostatnio informacje, które mogą wprowadzać w błąd…

Portal WP Sportowe Fakty zamieścił wywiad z prezesem klubu Wisła Płock, Jackiem Kruszewskim, z którego wynika, że złożona oferta przez firmę Mirbud została przyjęta, a na najbliższej sesji rady miasta prezydent złoży wniosek o dołożenie brakujących 30 mln zł netto.

Przeczytajrównież

Prezes Kruszewski wyraził w wywiadzie również nadzieję, że prace ruszą jeszcze w tym roku, a sama budowa być może zakończy się do 2021 roku.

Reklama. Przewiń aby czytać dalej.

Bazując na tym tekście, portal SportEuro.pl podał, że koszt inwestycji wyniesie 130 mln zł oraz, że: „Dziś oferta jest już zweryfikowana i spełnia wszystkie kryteria. Miasto – zgodnie z zapisami przetargu – dało sobie możliwość usunięcia z zamówienia niektórych elementów, by inwestycję nieco odchudzić”.

Zapytaliśmy więc Urząd Miasta Płocka, który nadzoruje tę inwestycję, o jakie elementy ma zostać „odchudzony” projekt stadionu oraz czy faktycznie odbędzie się głosowanie nad przesunięciem środków jeszcze w sierpniu.

– Budowa stadionu jest na etapie wyboru wykonawcy, a więc przetarg wciąż trwa – odpisał nam Hubert Woźniak z Referatu Informacji Miejskiej płockiego ratusza. – Dlatego nie udzielimy dziś odpowiedzi na pani pytania i będzie tak do czasu zakończenia tego postępowania. Nie będziemy też komentować artykułu na sportowefakty.wp.pl i wypowiedzi prezesa Wisły Jacka Kruszewskiego, poza tym, że zawierają one informacje nieprawdziwe – stwierdził Hubert Woźniak.

Skąd więc wzięły się te informacje w przytaczanych artykułach? Jak się domyślamy, dziennikarz portalu SportEuro.pl nie zwrócił uwagi, iż w cytowanym przez niego wywiadzie mowa jest o zaokrąglonej kwocie netto oferty Mirbud (kwota netto tak naprawdę wynosi około 135,35 mln zł).

– Kwota była podana po otwarciu ofert, 14 czerwca, i nic mi nie wiadomo, aby miała ona ulec zmianie. W wywiadach przekazywałem znaną cenę netto – potwierdza prezes Jacek Kruszewski. – Natomiast jeśli chodzi o to, kiedy będzie stadion budowany, ja takiej wiedzy nie mam i wyrażałem jedynie nasze, czyli przede wszystkim klubu oraz kibiców życzenia, czy bardziej nadzieje w tym temacie – tłumaczy.




Jak dodaje, otrzymuje ciągle prośby o podanie szczegółów, dotyczących procesu budowy stadionu. – Chciałem też nieco uspokoić sytuację, bo średnio raz dziennie, oficjalnie i nieoficjalnie, czy to ze strony Ekstraklasy, Związku, mediów i kibiców, ale także nowych piłkarzy, czy trenerów, z którymi rozmawiamy, padają pytania o stadion i jest ich coraz więcej. Powiedziałem, że działania w tej sprawie trwają i według naszej wiedzy nie dzieje się tu nic złego – wyjaśnia Jacek Kruszewski.

Tłumaczy też, że informację o pojawieniu się tematu stadionu na najbliższej sesji rady miasta klub otrzymał nieoficjalnie.

– Mówiłem o tym, że najprawdopodobniej tak się stanie, ale nie jesteśmy w posiadaniu potwierdzonej informacji, czy tak będzie. Oczywiście jako klub chcielibyśmy, żeby ten proces był kontynuowany jak najszybciej, ale nic w tej kwestii nie zależy już od nas – mówi prezes Wisły Płock.

Podsumowuje również, że od teraz, po odniesieniu się do wcześniejszych wypowiedzi, nie będzie publicznie zabierał głosu na temat przyszłości stadionowej inwestycji, a wszelkie pytania w tym temacie prosi kierować do właściciela klubu i obiektów przy ul. Łukasiewicza, czyli Gminy-Miasto Płock.

Ustalmy więc fakty:

  1. Urząd Miasta Płocka zabezpieczył w Wieloletniej Prognozie Finansowej na tę inwestycję 97.840.680,94 zł brutto.
  2. Jedyna oferta, jaka wpłynęła, wynosi 166.477.375,80 zł brutto (w tym za wykonanie dokumentacji i uzyskanie pozwolenia na budowę oraz rozbiórkę, a także nadzór autorski – 8.157.391,41 zł, a za wykonanie robót budowlanych – 158.319.984,39 zł).
  3. Nadal nie wiadomo z jakich źródeł Urząd Miasta Płocka pozyska brakującą kwotę ok. 68,64 mln zł.
  4. Jeśli nawet urząd miasta zaakceptuje tę ofertę, samo przygotowanie projektu wraz z uzyskaniem pozwolenia na budowę potrwa około roku, więc nie ma możliwości, aby inwestycja rozpoczęła się jeszcze w tym roku. Najwcześniej stanie się to jesienią 2020 roku, i to pod warunkiem, że do września zakończy się analiza złożonej oferty przez Urząd Miasta Płocka, a władze Płocka pozyskają brakującą kwotę blisko 70 mln zł.

Blisko 166,5 mln zł za stadion w Płocku. Jest jedna oferta

REKLAMA

Inni czytali również

Kolejny

Komentarze 17

  1. Anonim says:

    Stadion to też wizytówka miasta więcej imprez to i kasa do Płocka wpłynie. I nie ma co się oszukiwać kibiców też przybędzie

  2. nie łudźcie się says:

    Stadionu nie będzie, bo u władzy jest PiS, który kasy na tel cel dla Płocka dać nie chce. PiS ładuje mnóstwo kasy w kościół katolicki, rydzyka, organizacje katolickie i neofaszystowskie, w dziesiątki tysięcy pisiewiczów na stołkach, co nic nie robią, a biorą ( czyt. okradają Polskę) mnóstwo kasiory co miesiąc np Wioleta Kulpa -r adna PiS z Płocka w Orlenie bierze co miesiąc tyle kasy, ile ciężko pracujący Polak przez miesiąc.
    Dopóki szaleni złodzieje będą władać Polską, zawsze będzie źle.

    • Koniu says:

      Co za debil

    • Obserwator says:

      Akurat gdyby u władzy w Płocku był PiS to stadion by powstał dużo wcześniej. A co do Pani Kulpy to zarabia tyle samo co inni pracownicy Orlenu na stanowiskach kierowniczych. Można to zweryfikować np. przeglądając oświadczenia majątkowe radnych oraz taryfikator płac w PKN-ie.

    • LUKASZ says:

      Dla tych marnych kopaczy i garstki kibiców, to i miejski wystarczy.. Kasa w błoto i Nowakowski dobrze wie o tym, że miasta nie stać na tą inwestycję. Roczny koszt utrzymania stadionu to od 6 do nawet 10 mln zł, a przychody osiągną góra ok. 2-2.5 mln zł Mieszkańców nie przybędzie takie są realia ludzie nie chcą tu mieszkać gdyż jest brak komunikacji z dużymi miastami, oraz panuje tu smród, skażenie co kończy się w niedalekiej przyszłości chorobami nowotworowymi. Ko się już tu urodził to tu mieszka i żyje, ale statystyczny Pan Kowlaski z mazur nie przeprowadzi się z rodzina i dziećmii do Płocka. Jest to drugie miasto w Plosce pod względem umieralnośći na raka płuc i oskrzeli.

  3. Bb says:

    Dzisiaj poczytalismy sobie o :
    1,Januszach
    2.Bosych Antkach
    3.” Mazurach”
    Wszystko sprowadza się do wymienianych przez poprzednika PROBLEMOW…!
    Lepiej nie będzie takie to jest Społeczeństwo…?!

  4. BonyM says:

    Nie jestem fanem drużyny Andrzeja ale to jak rozgrywają mecz z kibicami to mistrzostwo.
    Teraz postawią przystanki w kształcie bramek – do tego coś pokręcą i wiara wróci.

  5. BatonR says:

    Wg mojej koncepcji za pare dni powinni pokazać aktualne wizualizacje i zrobic konferencje wśród wszystkich z list PO do parlamentu. Potem ogłosić że budujemy przed prezydenckimi a potem pobudować jak aquapark.

  6. majestic says:

    Pierwszy projekt stadionu (ten z niebieskim dachem) jest bardzo fajny – naprawdę ładny stadion. Ale projekt, który jako jedyny wpłynął do Urzędu Miasta, to nie ma nic wspólnego z pierwszy projektem. Nie budujecie nam drugiej Korony albo Cracovii, a o stadionie Piasta to nawet nie wspomnę i to za ponad 166 mln.

    • P says:

      To nie był żaden projekt, tylko przykład, jak może mniej więcej wyglądać nasz stadion. Przecież normalne, że nie zrobią go na zielono czy czerwono, bo mamy barwy niebiesko białe.

  7. łon says:

    Będzie jak z nowym mostem też byl odchudzony ( droga taka że jadąc trzeba uważać na nawierzchnie) i wyszło jak zawsze w Płocku nowy most , molo w poprzek , komin orlenowski i finałem będzie stadion a żal pomyśleć co jeszcze powstanie………

    • Mikolaj says:

      Nowy most ma chyba z 12 lat a nadal nie ma zarzutów do nawierzchni 2 porównaniu do inny h dróg gdzie po roku już trzeba uważać na dziury.
      Molo to atrakcja turystyczna i każdy lubi po nim spacerować.
      Do komina to nie wiem co masz Ale rozumiem że znasz się na wszystkim.
      Tylko stadionu nie ma.

    • spostrzegawczy says:

      Ale trochę trzęsie :)

    • Do Mikusia says:

      Co? Nawierzchnia mostu Ci pasuje? Zawieszenia nie masz?

    • Piotrex says:

      Jakoś nawierzchnia na innych mostach w Polsce jest trochę lepsza (równiejsza). Najnowszy komin Orlenu (ten na EC) jest z kolei za niski i spaliny z niego za szybko opadają.

    • Zulus says:

      Po po molu ktoś lubi spacerować. Hahaha
      Sraki ptasie, pająków w c…uj szczególnie pod wieczór widać byki
      Na końcu droga lodowa kawiarnia
      MOLO to jest porażka.

    • QWR says:

      molo to jest zajebista rzecz akurat i rozpoznawalność nasza dzięki temu… zresztą tam zawsze w ciepłe dni są tłumy…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zgadzam się na warunki i ustalenia PolitykI Prywatności.

REKLAMA
  • Przejdź do REKLAMA W PŁOCKU