5 czerwca w godzinach nocnych, przy ul. Puchalskiego na Podolszycach Południowych doszło do wybuchu samochodu. Pojazd marki BMW całkowicie spłonął. Została uszkodzona także część elewacji budynku mieszkalnego. Ze względu na powagę sytuacji, sprawą zajęła się Prokuratura w Łodzi.
5 czerwca ok. godz. 3.30 mieszkańców Podolszyc Południowych obudził przeraźliwy huk. Przy ul. Puchalskiego doszło do wybuchu samochodu. Pojazd marki BMW uległ całkowitemu spaleniu, a elewacja budynku, przy którym stało auto, została częściowo uszkodzona. Sprawę przejęła Prokuratura Okręgowa w Płocku, jednak z uwagi na powagę sytuacji, dokumentacja została przesłana do Prokuratury w Łodzi.
– Mamy pewność, że to był ładunek wybuchowy podłożony umyślnie, co to tego nie ma wątpliwości. To nie był przypadkowy samozapłon. Są pewne wskazówki co do osoby, która mogła być sprawcą, jednak sprawa dalej jest w toku – poinformowała Iwona Śmigielska-Kowalska, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Płocku.
Sprawa została przekazana do Łódzkiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji w Łodzi. Zapytaliśmy, jakie działania zostały już podjęte w związku z wybuchem samochodu na Podolszycach w Płocku.
– Informuję, iż począwszy od dnia 9 czerwca 2017 roku, w Łódzkim Wydziale Zamiejscowym Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Łodzi toczy się śledztwo, dotyczące sprowadzenia w dniu 5 czerwca 2017 roku w Płocku niebezpieczeństwa zagrażającego zdrowiu i życiu wielu osób, w postaci spowodowania eksplozji i zniszczenia mienia w postaci samochodu osobowego marki BMW – poinformował Mariusz Jaworski, pełnomocnik naczelnika Łódzkiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Łodzi. – W sprawie realizowane są intensywnie czynności procesowe, których przedmiot oraz zakres nie może zostać przedstawiony, z uwagi na dobro prowadzonego postępowania przygotowawczego – wyjaśnił Mariusz Jaworski.
Przypomnijmy, że podczas wybuchu została uszkodzona również elewacja budynku, w którym znajdowało się 6 osób. Na szczęście nikomu nic się nie stało.