We wtorek w Orlen Arenie odbyła się konferencja prasowa, podczas której przedstawiono nowego trenera dla płockich szczypiornistów. Xavier Sabate opowiedział o swoich planach wobec drużyny na najbliższe miesiące.
3 lipca br. SPR Wisła Płock oficjalnie zaprezentowała nowego trenera pierwszej drużyny. Jak informowaliśmy, nowym szkoleniowcem został Xavier Sabate. Hiszpański trener ma na swoim koncie znaczne sukcesy. Początek jego kariery to prowadzenie dwóch hiszpańskich drużyn w latach 2004-2011. Następnie objął stanowisko asystenta pierwszego trenera węgierskiej Veszprem Telekom.
Po trzech latach Xavier Sabate sam został pierwszym trenerem i udało mu się doprowadzić drużynę do mistrzostwa i zdobyć puchar kraju. Hiszpan ma też na swoim koncie tytuł najlepszego trenera EHF Ligi Mistrzów.
Nowego trenera w prowadzeniu drużyny wesprze jego kolega Joseph Espar oraz Krzysztof Góral.
Trener podkreślił, że bardzo spodobał mu się projekt płockiego klubu i był to główny czynnik, który nakłonił go do przyjęcia propozycji zostania szkoleniowcem. Xavier Sabate przyznał również, że zamierza uczyć się polskiego. Jak stwierdził, nauczył się wcześniej węgierskiego, więc nasz język też nie powinien sprawić problemu.
Zdaniem trenera, najważniejsze na chwilę obecną jest, by zjednoczyć drużynę, jak również władze klubu, a nawet fanów i media, by podążały w jednym kierunku, którym jest sukces SPR Wisła Płock. Kluczem do sukcesu ma być praca, bardzo dużo ciężkiej pracy.
Xavier Sabate myśli również o dalszej przyszłości drużyny. Już pytał władze klubu o płocką młodzież, która byłaby gotowa zacząć trenować. Trener również na Węgrzech, poza prowadzeniem pierwszego zespołu, zajmował się szkoleniem młodzieży. Hiszpan zwrócił uwagę, że należy również zbudować silną współpracę między pierwszą a drugą drużyną.
Trener podpisał umowę z SPR Wisła Płock na dwa lata.
