Śmiertelny wypadek na DK10. Zderzyło się dwóch motocyklistów

Ludzie, wy nie wiecie co piszecie, nie każdy motocyklista jest kretynem bez wyobraźni, a wypadki się zdarzają najlepszym, Mój mąż miał wypadek(wpadł w poślizg) to też naczytałam się komentarzy, że na pewno jechał za szybko, że zapier…ł, itd, przykre to, bo akurat tylko te dwa kilometry były zdradliwe i dzięki temu, że nie zapier…ł, jak to twierdzili Ci, którzy tam nie byli (ale pewnie, wywróżyli z fusów), przeżył, po nim, dosłownie na naszych oczach w rowie siedziały Jeszcze 4 auta. Nie jestem fanką motorów, boję się ich po prostu, ale podkreślam, nie każdy motocyklista jest jak to wielu określa,, dawcą organów”, wielu to fantastyczni, inteligentni, mega fajni ludzie. Łukasz 3maj się, szerokości na niebieskich autostradach.

Oczywiście, że masz rację Motocyklista to człowiek który jest na pierwszej linii frontu na drodze… większość z nich to ludzie o bardzo wysokiej kulturze osobistej!Są też tacy jak. To mówią Ci złośliwi,że dawcy narządów…nie zawsze nadają się one na przeszczep…”siła uderzenia odrywa je i nie można ich przekazać dalej….”