Płocka policja przekazała smutną informację – na wieczną służbę odszedł owczarek niemiecki Harys, który służył w Komendzie Miejskiej Policji w Płocku wraz ze swoim opiekunem, mł. asp. Radosławem Sworobowiczem.
„Kiedy pies umiera, umiera cząstka przewodnika…” – napisała na swoim profilu mazowiecka policja, przekazując smutną informację.
– Wielokrotnie służący w trakcie zgromadzeń i imprez masowych do utrzymania bądź przywrócenia porządku publicznego, w ramach interwencji, zatrzymywania, pilnowania i konwojowania. Wyróżniał się znakomitym węchem, brał udział w tropieniu śladów za sprawcami przestępstw i osobami zaginionymi – tak właśnie opisują policjanci 9-letniego owczarka niemieckiego Harysa, który do końca swoich dni służył wiernie w Komendzie Miejskiej Policji w Płocku.
Był partnerem i najlepszym przyjacielem mł. asp. Radosława Sworobowicza, który nazywał go pieszczotliwie „Zdzisio”. Teraz 9-letni owczarek niemiecki odszedł na zawsze za Tęczowy Most (z ang. Rainbow Bridge).
– Powszechnie uważa się, że za Tęczowym Mostem następuje spotkanie opiekuna ze swoim ukochanym zwierzęciem, skąd razem udają się do nieba. Przewodnikowi współczujemy z całego serca… „bo żaden pies na świecie nie odchodzi całkiem, gdy z człowiekiem wymienią się duszy kawałkiem” – pisze mazowiecka policja.
Bardzo mi przykro. Wiem co to znaczy jak pies odchodzi bo miałam trochę psów w swoim życiu i każdy był traktowany jak członek rodziny.
Sama jestem przewodnikiem psa służbowego i już wiem że będzie mi bardzo ciężko kiedy mój pies, wierny przyjaciel odejdzie.
Co to jest ten ,, tęczowy most”?
Pies to zawsze przyjaciel i poprostu żal jak za przyjaciela
szkoda psinki
a jaka jest srednia wieku zycia owczarka?
Może żyć nawet do 16 lat . Wszystko zależy również od warunków bytowych i charakteru służby ( i przyjaźni ) z człowiekiem . Troche faktycznie młodo , ale cóż , znam ten ból
Piękny pies
Smutna wiadomość :( wytrwałosci !!!
Q
Zdechł pies.. człowiek może umrzeć.
Miał koronawirusa i choroby współistniejace.
nigdy nie miał Pan chyba Psa. nigdy nie miałem lepszych i wierniejszych przyjaciół niż Psy. i każdy nauczył mnie wiele. i każdy następny to zrobi, więc dla mnie Pies umiera, bo One więcej zapomną o człowieczeństwie, tolerancji i bezwarunkowej przyjaźni niż ja kiedykolwiek będę w stanie się nauczyć
Moja dziewczynka ma 12 lat, kiedyś jej zabraknie ale zostaną piękne wspomnienia. Nawet wakacje wybieramy tak by zawsze była z nami…. przecież jest częścią naszej rodziny. Dobro wraca.
Miałem psy ale mi zdechly ze starości.
Zgsdzam sie pies to najlepszy przyjaciel i nie jeden czlowiek powinien sie od nichuczyc
Zdechnać to mozesz ty z cala familia
I twoja stara.