W Komendzie Miejskiej Policji w Płocku służą również zwierzęta. Jednym z nich był Delban, który przez dziesięć lat pomagał w walce z przestępczością. W miniony weekend jego serce przestało bić.
Delban to owczarek niemiecki, który przez 11 lat tworzył doskonały duet ze swoim przewodnikiem asp. szt. Robertem Leonarczykiem. Był nie tylko partnerem policjanta, ale i przyjacielem.
– Najlepszy partner, jakiego mogłem mieć – tak o swoim czworonożnym przyjacielu mówi asp. szt. Robert Leonarczyk.
To właśnie pod jego przewodnictwem Delban służył w płockiej komendzie policji przez dziesięć lat. Na swoim koncie mają wiele udanych akcji i zabezpieczonych nielegalnych środków. Jak podkreśla jego opiekun, Delban był specjalistą w swojej dziedzinie i, choć ciężka choroba pozbawiała go sił, to jego charakter do trudnej pracy nie słabł.
– Niestety, jego waleczne serce w minioną sobotę przestało bić. Nasz czworonożny kolega odszedł na „wieczną służbę” – poinformowała podkom. Marta Lewandowska, oficer prasowa płockiej policji.
Delban miał 12 lat.
pies lepszy od policjanta? czy tylko na służbie?
Bardzo dobrze widać że kurw…. jeb.. rozjebus policyjny
Ale muMasz zje ny łeb . xisz mieć
To bardzo przykre jak odchodzi tak wierny przyjaciel :(:(:( . Bądź szczęśliwy Delban za tęczowym mostem.
Piękny pies.To są prawdziwi przyjaciele…
Ale co się nawąchał, to jego.
Pamiętam, u sąsiada doniczki wywracał na posesji