Na ulicach naszego miasta, przystankach czy w autobusach komunikacji miejskiej możemy spotkać osoby bezdomne. Płock nie różni się pod tym względem od innych miast w Polsce – bezdomnych można spotkać w każdym mieście naszego kraju.
Być może jednak wyróżnimy się pozytywnie na tle innych. Radna Iwona Jóźwicka proponuje utworzenie w Płocku tzw. skrzynek życzeń, czyli skrytek, na których osoby bezdomne i potrzebujące mogą umieścić listę swoich potrzeb, a chętni mogą wrzucać dary do ich indywidualnej skrytki. – Dzięki takiej skrzynce, możemy pomóc konkretnej osobie, a nawet oczekiwać z jej strony wykonania konkretnych prac – pisze w swojej interpelacji radna. Proponuje ulokowanie instalacji w ogrzewalni przy ul. Otolińskiej.
Wykonanie takiego urządzenia jest stosunkowo tanie, a sam pomysł odniósł sukces np. w Zielonej Górze czy Warszawie. Bezdomni mogą dokładnie opisać swoje najpilniejsze potrzeby np. spodnie dla mężczyzny o wzroście metr osiemdziesiąt czy buty w rozmiarze 45.
Choć lokalizacja, wskazana przez radną nie wydaje się nam najszczęśliwsza, to sam pomysł wart jest zastanowienia. A co Wy o nim sądzicie?