Funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Płocku zatrzymali czterech złodziei, którzy nocami kradli katalizatory z samochodów.
To była wręcz plaga ostatnich miesięcy. Nasi czytelnicy informowali o kolejnych kradzieżach katalizatorów, dokonywanych na płockich osiedlach. Pomimo, że sprawcy działali szybko i bardzo ostrożnie, płoccy policjantami ustalili ich tożsamość. Są to mężczyźni w wieku od 22 do 32 lat, którzy zatrzymani już zostali przez kryminalnych z Wydziału dw. z Przestępczością Przeciwko Mieniu płockiej komendy Policji.
– W ostatnim czasie do Komendy Miejskiej Policji w Płocku wpływały zgłoszenia, dotyczące kradzieży katalizatorów samochodowych na terenie miasta. Sprawcy działali z dużą ostrożnością, najczęściej w nocy, aby nie być zauważonym przez niepożądanych świadków. Tym przestępczym działaniom kres postawili kryminalni z Wydziału dw. z Przestępczością Przeciwko Mieniu. Do ustaleń tożsamości sprawców włączyli się również policjanci z Komisariatu Policji w Płocku – wyjaśnia mł. asp. Marta Lewandowska, oficer prasowa KMP w Płocku.
Wnikliwa analiza i ustalenia śledczych uwieńczone zostały zatrzymaniem 9 grudnia aż czterech mężczyzn podejrzanych o kradzieże. Zatrzymani to płocczanie. Podejrzani wycinali katalizatory między innymi z samochodów marki Mercedes, Opel, Honda oraz Toyota. Skradzione elementy układu wydechowego szybko sprzedawali.
– Jeden z podejrzanych, 29-letni płocczanin, był już wcześniej zatrzymywany przez policjantów w związku z popełnionymi przestępstwami przeciwko mieniu. Wczoraj usłyszał, wraz ze swoim wspólnikiem, kolejne siedem zarzutów dotyczących kradzieży katalizatorów. Dwójka pozostałych zatrzymanych usłyszała po kilka zarzutów kradzieży elementów układu wydechowego od pojazdów – informuje mł. asp. Marta Lewandowska.
Wszyscy zatrzymani przyznali się do stawianych zarzutów. Grozi im kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.
W Płocku masowo kradną katalizatory z aut? „Faktycznie, wpłynęły zgłoszenia”
Brawo dla Policji 👏 👍 👍 👍.
Lenie za pracę by się wzięli. Łatwiej kraść niż pracować, teraz powinni pokryć koszty zakupu katalizatorów które kierowcy musieli kupić po kradzieży i do walić po kilka lat na kark… Dziadostwo trzeba wyrywać.
Tak samo jak lewe papierosy i narkotyki, po rozbiciu grup i fabryk