Po naszym artykule nt. brudnej wody w gminie Brudzeń Duży, mieliśmy lawinę komentarzy. Czytelnicy z kolejnych miejscowości pokazywali, jak wygląda woda w ich kranach, albo informowali o tym, że… w ogóle nie mają wody. Sprawę miała rozstrzygnąć wtorkowa nadzwyczajna sesja Rady Gminy Brudzeń Duży. Miała, ale na sesji nie pojawił się nikt z władz gminy.
Mieszkanka: Z kranów płynie gnojówka
Z kilkudziesięciu komentarzy po naszym artykule, opublikujemy tylko jeden, który pokazuje z jak ogromnym problemem muszą się mierzyć mieszkańcy gminy Brudzeń Duży, szczególnie podczas upałów.
– Jestem mieszkanką pseudo „Mazowieckiej Szwajcarii”, czyli Gminy Brudzeń Duży, dokładnie miejscowości Rembielin, w której, niestety, nie da się godnie, jak człowiek w XXI wieku, egzystować – napisała do nas czytelniczka. – Od około trzech tygodni w naszych kranach w godz. 18-23 nie płynie nawet kropelka wody! Firma MELGOS z Gostynina, która wygrała przetarg na obsługę wodociągów, nie radzi sobie, nie raczy odebrać telefonu, nic nie robi, tylko umywa ręce. Pan Wójt w tej chwili interesuje się kampanią wyborczą i tym, żeby mieszkańcy Sikorza mieli czystą wodę… My nie mamy jej wcale. Dzieci myjemy w miskach, w wodzie kupnej ze sklepu, sami nie mamy jak się umyć. Zmęczeni wyczekujemy, aż wreszcie irytująca cisza w kranie przemieni się w cudowny szum, który w dzisiejszych czasach powinien być czymś oczywistym, nie irracjonalnym – przejmująco opisała tragiczną sytuację mieszkanka gminy.
Tego samego dnia otrzymaliśmy jeszcze jedną informację.
– Jest godzina 23.30. Właśnie zaczęła lecieć gnojówka… Nie woda. 6,5 godziny czekałam na gnojówkę… – poinformowała nas, prosząc o interwencję, nasza czytelniczka.
Wójt: Miałem inne plany
Problem miał być rozwiązany podczas wtorkowej nadzwyczajnej sesji rady gminy. Informował nas o tym sam pan wójt, pisząc w odpowiedzi na nasze pytania, że: „wnioskuję, by do dnia 14 czerwca br. Rada Gminy w Brudzeniu Dużym na sesji nadzwyczajnej, podjęła uchwałę dotyczącą przeniesienia środków finansowych w wysokości 100 tys. zł na realizację zadania majątkowego pod nazwą „Modernizacja Stacji Uzdatniania Wody w Karwosiekach Cholewicach”. „Do dnia” to ważne słowa w kontekście tego, co zadziało się 12 czerwca podczas sesji.
Otóż pana wójta na sesji nie było, w jego imieniu odczytano natomiast list, w którym informuje, że w momencie otrzymania zawiadomienia o zwołaniu nadzwyczajnej sesji, miał już umówione spotkanie w Warszawie „związane z rozwiązywaniem obecnych problemów naszej sieci wodno-kanalizacyjnej oraz planami inwestycyjnymi”. Podkreślił również, że zawsze terminy sesji były z nim konsultowane osobiście przez przewodniczącego rady gminy.
– Swojej nieobecności żałuję tym bardziej, że niezwykle interesujący wydaje się być punkt 3. porządku obrad zatytułowany „Dyskusja i podjęcie stosownych działań w sprawie złej jakości wody pochodzącej z SUW w Karwosiekach, który zaopatruje w wodę znaczną część gminy Brudzeń Duży” – napisał wójt Andrzej Dwojnych. – Skoro na sesji w dn. 29 maja br. Wysoka Rada odrzuciła mój pomysł pozyskania środków zewnętrznych poprzez emisję obligacji, ze swojej strony będę wnioskował do Państwa Radnych o zaakceptowanie moich propozycji przesunięć w budżecie po to, aby pozyskać niezbędne środki finansowe do zadania majątkowego na SUW w Karwosiekach, celem którego będzie poprawienie jakości wody – zadeklarował.
W tym kontekście nieco szyderczo zabrzmiały jego dalsze słowa: „Ubolewając nad faktem, że nie mogę dziś wziąć udziału w sesji Rady Gminy, życzę Państwu Radnym owocnych obrad”. Obrady nie mogły być przecież owocne, skoro na sesji zabrakło najważniejszych osób z ramienia urzędu gminy.
Niemniej, wójt gminy Brudzeń Duży zadeklarował, że weźmie udział w kolejnej sesji nadzwyczajnej, zwołanej tym razem z jego inicjatywy. Zasugerował przy tym własny termin, dość odległy. Na udział w tak ważnej sesji znajdzie czas dopiero 19 czerwca br.
Mieszkańcy gminy Brudzeń Duży walczą o czystą wodę w kranach
Przewodniczący: Co może być ważniejszego od zdrowia?
O komentarz do tej sytuacji poprosiliśmy przewodniczącego Rady Gminy Brudzeń Duży, Rafała Nowaka, który potwierdził, że sesja nadzwyczajna, zwołana na wniosek radnych gminy, odbyła się bez udziału wójta.
– Sesja miała dotyczyć głównego i pilnego tematu złej jakości wody w gminie Brudzeń Duży, ale, z tego co się orientujemy, w niektórych miejscowościach w tej gminie czasowo w ogóle nie leci woda z kranów – podkreślił Rafał Nowak. – Na sesji byli obecni wszyscy radni wraz z częścią sołtysów oraz przedstawiciel wojewody mazowieckiego, Krzysztof Ławniczak. Niestety, na udział w sesji nie znalazł czasu Wójt Andrzej Dwojnych, który wystosował pismo do Przewodniczącego i Rady Gminy – wyjaśnił przewodniczący.
Jak tłumaczy, rada gminy niezbyt przychylnie odebrała to, że wójt usprawiedliwia się z nieobecności na sesji innymi, ważniejszymi spotkaniami. Dwuznacznie też rada odebrała fragment pisma: „…ubolewając nad faktem, że nie mogę dziś wziąć udziału w sesji Rady Gminy, życzę Państwu Radnym owocnych obrad…”.
Ale nie tylko wójta Andrzeja Dwojnycha nie było na tej ważnej dla mieszkańców sesji.
– Nie było również kluczowych osób, czyli Kierownika Referatu Rozwoju Gminy i Rolnictwa Pawła Krzemińskiego, nie było Skarbnika Gminy Teresy Dądalskiej, również nie było mecenasa, który pełni obsługę prawną w gminie Brudzeń Duży, zabrakło przedstawiciela firmy Melgos. Jedynym przedstawicielem Gminy na sesji był Sekretarz Dariusz Reczek, który poinformował radę, że… jest upoważniony jedynie do przeczytania pisma wystosowanego do rady przez wójta – oburza się Rafał Nowak.
Wyjaśnia też, że podczas sesji zostały przedstawione wyniki badań wody, z których jasno wynika, że woda nie nadaje się do spożycia i sanepid nadał 30-dniowy termin na poprawę jakości wody.
– Nasuwa się mieszkańcom jedno pytanie: co jest ważniejsze dla wójta Andrzeja Dwojnycha, niż zdrowie mieszkańców Gminy? Przecież woda to podstawowy element bytowy człowieka. Myślę, że mieszkańcy sami wyciągną wnioski – podsumowuje przewodniczący Rafał Nowak.
Aktualizacja
19 czerwca odbyła się sesja Rady Gminy Brudzeń Duży, podczas której przyznano 100 tys. zł na oczyszczenie Stacji Uzdatniania Wody w Karwosiekach.
Jakie są fakty proszę państwa – Rada Gminy Brudzeń Duży z inicjatywy Pana Przewodniczącego Rafała Nowaka / PSL/ zablokowała inicjatywę Wójta – nie przegłosowano w maju br. obligacji gminnych, z których można by sfinansować drogi, kanalizacje, stacje uzdatniania wody i inne nasze potrzeby, to teraz proszę nie mieć pretensji do wójta tylko do Pana Nowaka,. zresztą z inicjatywy Pana Nowaka obniżono wójtowi w czerwcu pensję o 20 % -więc nie mówmy o jakichś czternastkach bo takich nie ma !
Z obligacji gminnych Starostwo Powiatowe w Płocku rządzone przez PSL od lat finansuje budowę dróg / czyli tam można ?/, to samo jest w Płocku – ta sama firma od obligacji , których ich obsługuje była 2 razy w tym roku na sesji Rady Gminy w Brudzeniu , ale panowie z PSL mimo dramatycznych apeli radnego Borowikiego , który potrafi liczyć i logicznie myśleć co radnym udowodnił- głosują teraz już wszystko tylko na nie bo jest kampania wyborcza ma, bardzo proszę ze wszystkimi problemami i inwestycjami zgłaszać się do Pana Nowaka w każdy poniedziałek od godz. 15 w Urzędzie Gminy i zadawać mu 1 pytanie – kiedy będa obligacje gminne / to trwa tylko 2 miesiące / , ponieważ raz już / przed 2010r/ ta gmina była rządzona przez Pana z PSL który zostawł 20 mln długów.i zero / null ! 0 ! dotacji unijnych/.
Wójt Andrzej Dwojnych jest porządnym człowiekiem , wykształconym profesjonalistą, przewodniczy Związkowi Gmin Regionu Płockiego – więc chyba w innych gminach go szanują i doceniają – co ? – otrzymał w maju od radnych absolutorium / w tym od Pana Nowaka i reszty panów radnych z PSL/ -a w grudniu 2017r. ci sami Panowie radni przegłosowali gładko budżet tej gminy tak samo jak i w latach poprzednich – wiec teraz odpowiedzialność ponoszą oni wszyscy !! Pamiętajmy o tym przy wyborze kandydatów na radnych …
/faktomen/
No i powolutku klaruje się cała istota zaangażowania Pana Przewodniczącego N… w sprawy gminne… Kopie dołki pod Wójtem a sam kierunkuje swoje wysiłki na objęcie Stanowiska Wójta w następnej kadencji… Może by się cwaniaczek wykazał działaniami konkretnymi… A nie leje nomen omen „wodę” brudną żółtą trującą na surowo… Inne gminy starają się o dotacje i dofinansowania do budowy oczyszczalni przydomowych i sieci kanalizacyjnych… Unia dofinansowuje budowę ekranów fotowoltaicznych … tylko trzeba się tym interesować i być na bieżąco… Budowa dróg….?????????? Jaka budowa dróg … polegająca na wysypywaniu na drogę kruszonego odpadu budowlanego(gruzu)… Ale już wjazd do swojej posesji ma asfaltowy… Skupia się tylko na Sikorzu Brudzeniu no i Siecieniu… A reszta niech sobie sama daje radę… Nam nie potrzebna jest gmina która tylko trawi publiczne pieniądze… tylko taka która bedzie je sprawiedliwie dzieliła…
racja_ten rolnik na 19ha chce zostac wojtem;ale kto bedzie pracowal w urzedzie w czasie na polu? no’pan n. z psl chce aby byl tez wicewojt _ inny pan z psl i sprzataczki tez z psl_ a na razie pan n. chce zostac gospodarzem dozynek w sikorzu, bo przeciez jest najlepszym rolnikiem w gminie jak o sobie mowi…
teraz rewelacja_na wojta startuje henryk kisielowaty-ten co 8 lat temu pijany spowodowal wypadek i zadluzyl gmine na 20 milionow_byly dzialacz psl, byly posel_bedzie zwalczany przez rafala aktualnego szefa gminnego psl_ a moze chlopaki wypija litra i sie dogadaja…byle tylko nie wsiadali pitem do samochodu…
Dla naszego wójciny i rady liczy się tylko Brudzeń Siecień i Sikórz… Tak powiedział Wójcina w wywiadzie w KRDP… A reszta niech zdycha
Co robi wójt ja się pytam… Co robi ta śmieszna rada gminy… z jej wyszczekanym przewodniczącym na czele… Oni potrafią tylko sobie dobrze zrobić… Mieszkańcy ich nie interesują… No po za jednym wyjątkiem… W okresie przedwyborczym chcą pokazać jacy to są dobrzy… W gminie nie ma pieniędzy… A ciekawe ile taki wójt bierze trzynastej czy czternastej pensji… Wiem że nie ma grabi które grabią od siebie ale ludzie przeginacie… Nie robicie nic… a za robienie nic, nie należy się takie same nic… I już są pieniądze na poprawę sytuacji mieszkańców… Mieszkańców którzy mają problemy nie tylko z woda ale również ze ściekami… Oczekujemy…. (może nie oczekujemy) żądamy od gminnych filozofów wody zdatnej do picia i zajęcia się sprawą odprowadzenia ścieków lub innego sposobu ich neutralizacji…np przydomowych oczyszczalni… Może wtedy będziemy na Was głosować… Jeśli starczy Wam odwagi by wystawić swoje kandydatury w zbliżających się wyborach… Bo w obecnej sytuacji… Wasze nazwiska na listach wyborczych to chyba żart… Chcecie kandydować tylko po to by robić kolejne „NIC” przez następne 5 lat i brać za to grube pieniądze… Ludzie mają dosyć waszej obłudy i prywaty… Dbacie tylko o siebie… No i może swoje okolice… (Brudzeń Duży i Sikórz) Tam będziecie może mieli swoich wyborców… ale zapewniam…Tylko tam… A może by tak jak w Semie RP wprowadzić wymóg oświadczeń majątkowych… Widzielibyśmy wtedy ile każdy z Was zarobił w ciągu kadencji na etacie nie robiąc nic…/ Pozdrowienia dla władz gminy…!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ludzie ile można się zastawiać tym iż są długi gminy zaciągnięte jeszcze przez poprzedniego wójta… Udowodnijcie Gościowi że sprzeniewierzył fundusze i zacznijcie działać od zera… Po prostu nie chce Wam się ruszyć waszych du….. z wygodnych i ciepłych krzesełek… Trochę inwencji i zaangażowania… Co gmina zrobiła dla obywateli w ciągu ostatniej kadencji wójta i szanownej rady… Oczywiście w obrębie gminy robi się trawniczki i chodniczki a reszta gminy niech pije syf i tonie w ekstrementach… W 21 wieku brak kanalizacji to hańba dla gminy… W innych gminach potrafią sobie radzić z problemem ścieków… Jak nie ma technicznej możliwości by wybudować kanalizację gmina dofinansowuje oczyszczalnię przydomową… No ale u nas nie ma na to pieniędzy… A ja się pytam na co są pieniądze…Na nic nie ma… to zrezygnujcie z wypłat i trzynastek czternastek… Bo niby za co miałyby się Wam należeć… Pan Rafał ma chyba smaczek na fotel wójta… i to stąd to jego zaangażowanie… A jak zostanie wójtem to popłynie szeroki strumień pieniążków do Sikorza… Ach władza to ma przywileje…
To, że brakuje wody w pewnych godzinach to wina podlewających z hydrantów pola z ziemniakami…Ciekawe kto płaci za „kradzież” wody i kto sprawdza plomby na hydrantach….napełniają też sztuczne stawy , z których pompują na pola. Proceder zaczyna się po zachodzie słońca. Wydajność sieci jest nieprzystosowana do podlewania pól uprawowych. W następstwie opróżnienia wody z rur sieciowych po wzroście ciśnienia tworzy się tzw zrywka materiału/zastoin czy najzwyczajniej mówiąc brudu, który pięknie płynie do kranów…. i to jest chyba tyle :)
Co się ma podlewanie do jakości wody… Może do ciśnienia trochę ma.. ale jakość powinna być utrzymana na stałym wysokim poziomie… W XXI wieku mieć wodę jak kraje trzeciego świata to lekka przesada…
Ktoś to cenzuruje.. bo nie wszystkie komentarze się pojawiają… Niewygodne trzeba usunąć…!!!!!!!!!
Prawda
O co ja widzę i czytam… Władza zaczęła się interesować losem obywateli… Akurat teraz jak trzeba zabiegać o głosy wyborców… Władza która przez kilka lat nic nie zrobiła dla ludu gminy… „Prostaczków” którym teraz bedzie się wmawiać jaką to troską wykazuje się gmina… Nie robicie nic.. kompletnie nic… zero pozyskiwania funduszy unijnych… Gdzie jest kanalizacja gminy… Mamy 21 wiek i wielki problem ze ściekami… A władza myśli tylko o najbliższym otoczeniu gminy żeby im się miło do pracy szło… Według mnie każdy z Was nie zasługuje na więcej niż to minimalne wynagrodzenie… Wstyd
Proponuje zaprosic tewizję.
Wójt jest od tego jak d… a od sran… s żeby się tym zająć. Nic kompletnie nic nie robią w tej gminie, najgorsza gmina a na okolice każdy to powie. Za co płacimy za syf dzieci strach myć a już nie wspomne o dawania pić tej wody i tak trzeba kupować. Wstyd taki wójt!!! mam nadzieję że jest pora ostatni!!!!!
Dwa lata temu zbierałem podpisy przeciwko podwyżce wody. Pomimo ginięcia list i tak zebrałem 1308 podpisów i złożyłem radzie na sesji w celu uchylenia obciążającej mieszkańców podwyżki. Wójt wtedy tłumaczył, że jest to konieczne na niezbędne modernizacje. Na modernizacje środki należy pozyskiwać z dotacji a nie z kieszeni mieszkańców, i pomimo wysiłków działania pozostały bezskuteczne. Problem braku wody i brudnej wody faktycznie powraca co roku od co najmniej 4 lat. To jest złożony temat. Zaniedbania i urzędników i poprzedniego administratora. Każdy prywatny „opiekun” wodociągów i kanalizacji niestety ale patrzy na zyski a nie na inwestycje. Pieniądze z podwyżki wody i za ścieki jakoś nie bardzo zostały zainwestowane w cel modernizacji. Teraz są gorączkowe poszukiwania innych źródeł. Jeden z radnych przed tym jak został wybrany obiecywał powołanie spółki wodnej. To było najbardziej rozsądne rozwiązanie, pod warunkiem że dbałość o publiczne mienie dla włodarzy gminy jest celem nadrzędnym. Z moich obserwacji wynika, że tak nie jest, bo samo przejęcie wodociągów i kanalizacji od poprzednika w ręce MELGOSU, nie skutkowało wnioskiem do prokuratury, a moim zdaniem powinno. Zaniedbania, brak kontroli urzędu , brak potrzebnych inwestycji- to wszystko nie bierze się znikąd i nie pomorze teraz droga kosmetyka w postaci wymiany żwirków. Brak pozyskiwania dotacji na takie cele jak woda czy drogi czy inne niezbędne dla mieszkańców inwestycje- to jest ewidentna wina włodarza, który zajmuje stanowisko drugą kadencję i poza wizerunkowymi zmianami jak remont budynku gminy czy szkoły i parku tak naprawdę nie ma czym się pochwalić bo długi gniotą. Jest czas przedwyborczy, to prawda i rzeczywiście ważne jest żeby pomyśleć o gospodarzu z prawdziwego zdarzenia, a nie takim co wygra wybory i odetnie się od ludzi razem z nowo wybraną radą. Bardzo źle by się stało, bardzo źle, gdyby wodociągi i kanalizacja zostały sprzedane w ręce prywatne albo co gorsza niemieckie. Polacy o własną wodę nie umieją zadbać? Są nieciekawe scenariusze. Trzeba tego pilnować !
Brudno wode macie w Brudzeniu bo Kurczak swoje brudne gacie pierze w oczyszczalni
My mieszkańcy podpisywaliśmy umowę z MELGOSEM a nie gminą na dostawę wody więc dla czego ktoś mówi, że nie jesteśmy stroną ???
Czy jak w CPNie kupię gówniane paliwo to mam mieć pretensję do wójta czy do właściciela CPNu ??
Powtarzam – a kto wybrał Melgos? Miał Pan dowolność w wyborze dostawcy wody? Kto odpowiada za sieć wodociągowa w gminie i za inwestycje? Zapraszam do zapoznania się z dokumentami na stronie BIP gminy.
Nie ma CPN-ów już ponad 20 lat…
O jedyny obrońca gminnych darmozjadów się trafił…!
Jak ma być dobrze w gminie jak kilka osób walczy a reszta krzyczy na podwórku co by nie zrobili.nasza gmina to porażka wszystko co robią to na odpierdziell drogi chodniki itp brak kompetentnych ludzi a wójt i jego wybrańcy typu Krzemiński to powinni Nobla dostac.wodociagi kanaliza od lat zaniedbana żadnych remontów konserwacji.na taczki ich wszystkich.
Mam nadzieję że nasz wójt jest pora ostatni wójtem i to na tyle
Macie radnego w mieście niech działa xd
Woda już od połowy maja jest bagnem co sam zauważyłem, zgłaszałem do wodociągów coś tam próbowali ale dalej jest bagno woda żółta mam zdjęcia i film z Badkowa Podlasia
Przewodniczący pcha się na wójta dlatego nastawia radnych i mieszkańców Gminy przeciw obecnemu Wojtkowi woda nie leci brudna chyba że ktoś ma u siebie zasyfione rury to mu leci brud. Ludzie co leja do stawów i podłącza sobie deszczowni wykopią kartofle i skończą się truskawki to woda będzie.
Mam wszystkie nowe rury bo dopiero co postawiony dom i jakimś cudem brud z kranow leci.Sanepid zrobił badania i wyszły problemy hydroforni a nie naszych rur. Więc proszę nie pisać głupot i nie bronić firmy Melgos która zgania na rolników że mamy rdzawą wodę w kranach.
Za wodę odpowiada Melgos a nie wójt.
A kto odpowiada za kontrolę Melgos w zakresie poprawności wykonywanych usług? Kto organizuje przetargi na wykonanie usługi w zakresie zarządzania i administrowania, obsługi, bieżącego utrzymania, eksploatacji i konserwacji gminnej sieci wodociągowej i kanalizacyjnej w zakresie zbiorczego zaopatrzenia w wodę i odprowadzenia ścieków na terenie Gminy Brudzeń Duży? Kto odpowiada za inwestycje gminne?
Mieszkańcy NIE SĄ STRONĄ dla Melgos, nie bezpośrednio. To umowa pomiędzy Zamawiającym (Gmina) a Wykonawcą (Melgos). Mieszkańcy mogą jedynie zwracać się do swojej gminy i swojego wójta. Niezależnie od formalnych kompetencji, sprawa jest na tyle ważna, że wszystkie organy winny wykazać zaangażowanie w rozwiązanie problemu.
Ogólnie, sytuacja jest oburzająca. Trzymam kciuki za edukację dzieci z gminy, ale serio – remont szkoły i nowa sala gimnastyczna jest ważniejsza od WODY?? Czystej wody, czy w ogóle jakiejkolwiek? Czy gminie nie zależy na nowych mieszkańcach? Brudzeń powoli robi się ładną sypialnią Płocka – niestety, problemy tak podstawowe jak woda będą ludzi zniechęcać do zamieszkania tu, czarny PR robi swoje.
Jak można z kimś współpracować jak go nie ma w miejscu gdzie być powinien czyli na sesji,wody nie ma i jest brudna od bardzo długiego czasu. A ten Przewodniczący mam nadzieję, że będzie startował w wyborach bo to widać że rozsądny człowiek.
marek ty nie pisz debilnych wypocin bo ja jestem miwszkańcem Siecienia w sezonie letnim brakuje tu wody od ok 3lat zeby umyc dzici nieraz trzeba czekac do 23 wójt podczas rozmowy stwierdził ze to go nie obchodzi rozsyłał idiotyczne pisma ze barkuje wody w studni potem ze zostały zmodernizowane zbiorniki ktore były przyczyna braku wody a w tym roku co wymysli? Dla takich jak on tylko przewóz TCZKAMI
Mili Państwo! Żeby o czymś rozmawiać i wyrażać swoje opinie, należy wcześniej zapoznać się jakie prawa ma wójt a jakie rada gminy. Bo łatwo jest pisać debilne wypociny organu odpowiedzialnego za myślenie
PS. Życzę zdrowia bo jak to mówią…
Pozdrawiam
No to słuchamy mądraliński jakie prawa ma wójt i rada gminy.. Bo jedyne co mi przyszło do głowy.. (może prostej i bez doktoratu) to to że prawo do brania pieniędzy za nic… Potrzeba trochę inwencji trochę fachowego podejścia do sprawy… A nie tylko Zabawy i bywania na imprezach szkolnych i gminnych… W tej nędznej gminie nie walczy się o żadne fundusze unijne żadne dotacje… bo co…??? Bo długi są… Ta gmina jest 150 lat za murzynami… Z całym szacunkiem dla MURZYNÓW…
Dobro bliźniemu czynione-powraca.Zaniechajcie kłótni i niesnasek z braćmi swymi!
?
Chyba gosposia plebana…
Przewodniczący pcha się na stołek wójtowski, widać to przy każdej okazji. Gazety go lubią, cały Sikórz, pewnie ksiądz proboszcz co niedzielę podziękowania też wygłasza… Ale nie tędy droga! Chamstwem, bezczelnością i brakiem szacunku nikt się nie wzbogacił. Radny czy wójt powinni pracować dla ludzi a nie dla swojego okręgu wyborczego.
Wójt nie ma o niczym pojęcia, a w dodatku nie przychodzi na sesję i nikt z gminy, trudno się nie domyśleć że to było ukartowane.
Wójta na taczki!
Wójta na taczki i papapa skoro jego jedynym pomysłem i odpowiedzią na wszystko jest zadłużanie gminy.
Problem z brakiem wody w gminie powraca co roku od conajmniej 4 lat w miejscowościach zaopatrywanych ze studni z Siecienia. Od tego czasu gmina podniosła jedynie opłatę za wodę, tłumacząc to koniecznymi inwestycjami. Nie zrobili kompletnie nic. Czy w tym urzędzie ktos sie czyms zajmuje?
Radni to nawet nie wiedzą nad czym głosują! Haha
Ciekawe czy w końcu rada gminy znalazła pieniądze na to żeby WODA była, bo wójt bez rady nie może nic. A radnych bezradnych w naszej gminie dużo! Żenada żeby robić z tak poważnej sprawy przepychanki polityczne. Wszystko idzie na Sikorz a o innych miejscowościach to nie wiem czy radni wiedzą.
Co takiego idzie na Sikórz?
Następna sesja Rady ma się odbyć 19 czerwca – może warto aby zorganizowano ją w późniejszych godzinach, np o 18.00, tak, żeby większość mieszkańców gminy miała możliwość w niej uczestniczyć.
Nie zaprzeczam, że problem zanieczyszczonej wody na terenie gminy Brudzeń Duży istnieje, ale czy ta sprawa nie ma drugiego dna i nie jest świetną okazją do przeprowadzenia kampanii wyborczej?
Szkoda ze gmina nie poinformowala, ze woda sie nie nadaje do spozycia. Zeby czlowiek sie takich rzeczy z internetu dowiadywal… wstyd. Czekaja az cos sie komus stanie i dopiero sie ktos tym zainteresuje. A na to, ze wojt nie mial czasu przyjsc na sesje w ogole nie ma slow.