We wtorek rano w Nowym Boryszewie doszło do wypadku z udziałem samochodu ciężarowego prowadzonego przez 71-latka. Trasa w kierunku Rogozina jest zablokowana.
5 października około godziny 8 w Nowym Boryszewie na drodze W567 miał miejsce wypadek. Senior kierujący samochodem ciężarowym doprowadził do zderzenia z trzema autami osobowymi.
– 71-letni kierujący samochodem ciężarowym nie zachował bezpieczniej odległości od pojazdu poprzedzającego i uderzył w volkswagena, po czym ten uderzył w toyotę i zjechał na przeciwległy pas, gdzie zderzył się z prawidłowo jadącym samochodem marki Kia – relacjonuje podkom. Marta Lewandowska, oficer prasowa płockiej policji.
W zdarzeniu ucierpiał kierujący volkswagenem, mężczyzna został przewieziony do szpitala. Droga jest zablokowana, utrudnienia potrwają do około godziny 12.
fot. poglądowe
Wypadki komunikacyjne zawsze były, są i będą. Zawsze jest również sprawca w jakimś wieku, jakiejś płci z jakimś wykształceniem, jakiegoś koloru, wysoki, niski, chudy, gruby itp. Jedynym skutecznym sposobem na wyeliminowanie wypadków komunikacyjnych jest całkowity zakaz ruchu pojazdów mechanicznych (w tym rowerów) i pojazdow zaprzęgowych.
ja myślę, że niezależnie od wieku itp bardziej zależy od tego, czy ktoś trzyma jakąś sensowną odległość. Większość kierowców tego nie robi tylko dla tego, że uważa, że nikt tego nie robi… bo po jechać 30-40 m za pojazdem skoro mogę jechać 3-4 m… jeszcze ten strach, że ktoś wyprzedzi i się w ten odstęp wciśnie
71-letni starzec za kierownicą i to jeszcze ciężarówki? Nie do pomyślenia. Miejmy nadzieję, że nigdy więcej nie wyjedzie na drogę czymkolwiek.
Jak ktos rozumuje tak pisze stare dziady bezpieczniej jeżdżą jak buldog w BMW
Żal Ci cztery litery ściska że nie możesz mieć bmw? A po drugie co ma marka samochodu do stylu jazdy?
pedalątka w pełnoletnich beemkach to niewątpliwie zagrożenie i hańba motoryzacji, ale weź pod uwage, że prowadzenie 40-tonówki dzień w dzień przez 8-0 godzin, plus rozładunki to w pewnym wieku jest czynnik tak samo niebezpieczny jak młodociane wieśniaki w ulepach.
a ilu dziadkow jezdzi autobusami
Ależ jesteście mądrzy, obyci a najważniejsze – tolerancja wypływa wam uszami.
Taki dziadek w tym wieku to powinien trzymać w rękach książęczkę do nabożeństwa, a nie kierownicę ciężarówki
Ja czasami trzymam książeczkę do nabożeństwa. Jestem osobą wierząca i nikt mi tego nie zabroni.
Ale jest tutaj taki, co takch, ja ja wyzywa o różnych, bo katolików nienawidzi. Nawet jego szefowie z POP, nie zawsze tak postępowali.
Być może, też sam się nienawidzi. A ja tak po chrzesciańsku życzę spokoju duszy.
Uwaga: Nie pokoju, tylko spokoju. To jest różnica. Uspokojenia nerwowego trybu życia. Więcej luzu.
Łatwiej się wtedy żyje.
Ale i zdrowia też życzę.
i swojemu Jarusiowi kołtunie , muahahaha :-D
Uprawnienia na do 3,5 tony do 75 lat a powyżej do 65. Ale wtedy spadłoby poparcie dla oszustów z sejmu
jest trudniej i kosztowniej niż zrobic doktorat, i dodatkowo ITD i inne instytucje tylko czekają jak tu uje..ć kierowce na kase.
No to mamy ponad 70-letnich dziadów i Ukrów za kierownicami.
Rzeczywiście, teraz dosyć łatwo doktoraty rozdają. Kiedyś w latach 70/80t ych ,gdy ktoś nie nadawał sie na inżyniera,ale należał do PZPR, to partia go promowała i wysłał na studia. Potem dostał dyplom ukończenia studiów inżynierskich, wieczorowych. No i papier jest!
oraz 4 lata studiów doktoranckich…serio głaby zza kierownicy mysliscie, ze jestescie geniuszami? kiedys było popularne powiedzenie: nie chcesz sie uczyc zostaniesz kierowca…widac, ze nic sie nie zmieniło?
Bezwzględnie konieczne są okresowae badania lekarskie, dla kierowców po 60 tce, niezależnie od kategorii prawa jazdy.
Geriatria dostyczy każdego, nawet tych, którzy uważają się za czołową (tutaj walnięcie się w czoło) elitę w Polsce.
Jest to niezależne od ilości przeczytanych plotek w wysokich obcasach.