Główny Inspektorat Ochrony Środowiska poinformował, że spływ ścieków do Wisły może potrwać nawet miesiąc. Radna Wioletta Kulpa wydała w tej sprawie oświadczenie, apelując o ujawnienie opinii publicznej wszystkich szczegółów aktualnej sytuacji.
GIOŚ: Obserwujemy ponadnormatywne stężenia azotu
GIOŚ jeszcze wczoraj poinformował, że w wyniku awarii oczyszczalni Czajka w Warszawie, do Wisły dostaje się ok. 3 m sześciennych surowych ścieków na sekundę, co w ciągu doby może powodować zagrożenie zanieczyszczeniem Wisły ilością 260 tys. m sześciennych ścieków.
– Jednocześnie ostrzegamy wszystkich użytkowników wody w Wiśle, kąpiących się, wędkarzy, odpoczywających nad Wisłą, rolników pobierających wodę do pojenia zwierząt, czy też do nawadniania upraw o zagrożeniu zanieczyszczeniem wody – apelował GIOŚ w komunikacie. Podobne ostrzeżenia na telefony komórkowe Polaków przesłało Regionalne Centrum Bezpieczeństwa.
Sztab Kryzysowy poinformował Mazowieckich Inspektorów, że zagrożenie może występować około miesiąca.
Tymczasem Paweł Ciećko, główny inspektor ochrony środowiska, w programie „Wstajesz i Wiesz” w TVN24 powiedział, że już w czwartek w Wiśle występuje ponadnormatywne stężenie azotu, co bezpośrednio wpływa na jakość wody w rzece i może skutkować np. śnięciem ryb. Podkreślił również, że gdyby GIOŚ otrzymał wcześniej informacje o awarii, mógłby lepiej się przygotować, zabezpieczając osoby, które korzystają z wody w Wiśle, powiadomić rybaków czy służby, które są odpowiedzialne za monitorowanie ludzi, korzystających z Wisły.
Ostrzegał również, że samo zachłyśnięcie się wodą z Wisły może doprowadzić do wprowadzenia do organizmu szeregu bakterii, które mogą spowodować m.in. rozstroje żołądkowe.
Ścieki z Warszawy płyną do Płocka. W stolicy sztab kryzysowy
Radna: Odpowiedzialność przed prokuraturą powinny ponieść osoby, które zataiły informacje
Oświadczenie w sprawie tej katastrofy ekologicznej wydała płocka radna Wioletta Kulpa. Jak podkreśliła, nie był to „kontrolowany zrzut”, ale wpuszczenie ścieków do Wisły.
– Sytuacja jest o tyle tragiczna, że ścieki płyną z nurtem Wisły w stronę Płocka bez jakichkolwiek szans na zatrzymanie – zaznaczyła.
Według radnej niedopuszczalnym jest fakt tak późnego poinformowania opinii publicznej. Przypomniała, że do awarii doszło we wtorek, 27 sierpnia o godz. 5.30, a do zrzutu ścieków w środę w godzinach porannych, w wyniku kolejnej awarii.
– Co robił Trzaskowski i jego służby przez ponad 20 godzin, milcząc i nie informując o bombie ekologicznej. Czy Prezydent Nowakowski otrzymał informację od swojego kolegi partyjnego już rano, kiedy Trzaskowski podjął decyzję o zrzucie ścieków z Warszawy do Płocka? – pyta w oświadczeniu Wioletta Kulpa.
Przypomniała, że prezydent Nowakowski namawia do picia wody Płocczanki, tymczasem mieszkańcy Płocka nie otrzymują pełnej informacji o tym, jakie konsekwencje będą dla naszego zdrowia.
– Ile dodatkowych środków chemicznych musi być użytych do oczyszczenia wody z fekaliami? A trzeba jeszcze wziąć pod uwagę fakt, że Wisła ma niski stan, mamy suszę, więc zagęszczenie zanieczyszczenia jest większe – podkreśliła radna.
Zaapelowała również, aby zaplanowaną na 29 sierpnia sesję rady miasta przełożyć, ponieważ Wojewoda Mazowiecki zwołał na godz. 9.30 sztab kryzysowy z udziałem ministra środowiska, ministra zdrowia i Głównego Inspektora Sanitarnego.
– Potrzebujemy szybkiej informacji, którą moglibyśmy skierować do mieszkańców Płocka. Uważam, że zwołana sesja Rady Miasta Płocka o 10 powinna zostać albo przesunięta na inny termin, albo przynajmniej powinna być zmieniona jej godzina rozpoczęcia na późniejszą. Ja będę o godz. 9.30 na zwołanym sztabie kryzysowym. W tej sytuacji dla mnie ważniejsze jest zdrowie mieszkańców Płocka, a nie procedowanie kolejnych dokumentów. Dlatego apeluję również do Przewodniczącego Rady Miasta Płocka, aby w tej sytuacji zareagować i podjąć decyzję o zmianie terminu obrad – napisała Wioletta Kulpa.
Prezydent jednak nie przychylił się do apelu radnej – Sesja Rady Miasta Płocka trwa.
Radna w oświadczeniu podsumowała, że nie wiadomo jeszcze jak długo zanieczyszczenie ściekami będzie utrzymywało się w sieci wodociągowej, a według jej wiedzy może to potrwać nawet 3 miesiące.
– Wobec zatajenia informacji o wycieku ścieków z Warszawy, w mojej ocenie, odpowiedzialność przed prokuraturą powinien ponieść Prezydent Warszawy i osoby odpowiedzialne za zatajenie tak istotnych informacji. Żądam również jasnej informacji, kiedy Prezydent Płocka miał wiedzę o wycieku ścieków do Wisły – zakończyła oświadczenie płocka radna.
Przypomnijmy, że w sprawie zatajenia informacji o awarii, prokuratura wszczęła postępowanie. Zawiadomienie ma również złożyć GIOŚ.
Składam zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez władze Warszawy. Do odpowiedzialności muszą zostać postawione osoby odpowiedzialne za nieprzestrzeganie procedur oraz narażanie mieszkańców na niebezpieczeństwo. https://t.co/3MRiveHtOE
— Jacek Ozdoba (@OzdobaJacek) August 28, 2019
Polecam filmy na YouTube z wcześniejszymi zarzutami do Wisły 2016 program uwaga w TVN jak wtedy Zieloni i dziennikarze się oburzali na to co się dzieje aż im powietrza brakowało.A dzisiaj co
Moja ciocia słucha tvp info i zadxwonila do mnie z pytaniem czy z kranu u nas w Płocku leci brązowa woda.Podobno pokazywali to tvp info
Spuścić Pulpę razem z tymi ściekami prosto do morza, Każdy PiSior czuje sie w takich ściekach jak ryba w wodzie
Już się chyba tamoj napiłeś wody z Wisły!
PiSSdzielcze ścierwa mają temat zastępczy żeby przykryć swoje afery.Kaczy Lech Smoleński przed samobójstwem wpuszczał wszystkie ścieki do Wisły i było git.W każdym kraju zdarzają się podobne awarie. Zamiast skupić wszystkie siły i pomóc naprawić awarie wyją jak psy do księżyca. Tfu na kato-polactfo
Jak widzę ty też się już tego gówna napiłeś!Oj płocczoku ,płocczoku!Żal mi cię!
A może Pan Tusk jest winien PiS naprawdę przesadza a pani Kulpa niech się weźmie do roboty a nie nastawianie na innego człowieka tak właśnie robi PiS
Zamilcz babo w balerinach, jeśli nie możesz wnieść niczego w dyskusji.
Właśnie skończyłam ” obdzwaniać ” polskie organizacje ekologiczne na czele Greenpeacem i WWF .Chciałam się dowiedzieć dlaczego milczą w sprawie warszawskich ścieków .W większości nikt nawet nie podnosi słuchawki, za to na każdej stronie prośby o wsparcie finansowe .Tylko pan w Greenpeace obszernie się wypowiedział ,że – zrzut ścieków nie jest w ich ocenie duży ,kiedyś gorzej bywało ,monitorują sytuację ,ale tak naprawdę to ich to nie bardzo obchodzi-bo mają inne programy . Kto ma umiejętność samodzielnego myślenia niech wyciągnie wnioski .Pozdrawiam płockich ”zielonych”
Jańcio wodnik…widzę, ze masz wielki problem. Zastanów się czy wszystko dobrze rozumiesz?
Za to nigdy nie oddam swojego głosu na tą Panią.. Zamiast połączyć siły szukać rozwiązań jak zniwelować szkody do minimum.. to pis’oczenie na rywala w mediach.. Bo każda szpileczka pomoże w wyborach :) Czekamy na zdjęcia na fb z uczestnictwa w radzie kryzysowej bo chyba tylko tyle może zrobić, Polityk jakiego nam trzeba wylać złość wrzucić zdjęcie i wziąć kasę. Podziękuję za takie „poświęcenie” się obywatelom.
Kulpa to taki sam oszołom jak Krystyna, nawet podobna z twarzy.
Zamiast dyskutować jak sprawie zaradzić szuka gdzie by tu wbić szpilę konkurencji. To jest chore.
Ta kobieta nie startuje w wyborach żeby pomagać społeczeństwu tego miasta.jak była dyskusja o drodze numer 7 i jej przebiegu to Pani K. pierwsze co powiedziała to co robiliście przez 8 lat (PO). To jest już jakaś paranoja którą zaraża swoich maluczkich prezes.
Ja to nazywam „rozpacz matki nad zesranym dzieckiem” – nie ma co deliberować nad stanem trzeba zrobić wszystko żeby rozwiązać problem a potem rozliczać winnych. U pani K jest to mocno zaburzone. Każdy problem to wina Tuska. Objawy paranoi.
Zero rozumnego myślenia. Jak można dywagować o takich czy innych cechach tej radnej, gdy istnieje realne zagrożenie dla mieszkańców miasta. Czy jesteś trollem opłacanym do neutralizacji tak wyjątkowej sytuacji? Czy może tak przeraziła Cię zaistniała sytuacja ze musisz wypierać ją ze świadomości tematem zastępczym?
Nazywasz kogoś trolem bo pisze prawdę o zakichanym pisie?