W piątek wieczorem fiat punto wylądował na ogrodzeniu jednej z nieruchomości przy ul. Grabówka. Jak informuje nasz czytelnik, kierowca był prawdopodobnie nietrzeźwy, a po uderzeniu… poszedł pieszo w nieznanym kierunku.
Do zdarzenia doszło 28 października około godz. 18 na ul. Grabówka w Płocku.
– Fiat punto uderzył w ogrodzenie, na miejscu jest policja i straż pożarna – napisał do nas czytelnik. – Z tego co usłyszałem wynika, że kierowca zaraz po uderzeniu wysiadł i z samochodu i gdzieś poszedł. Podobno był nietrzeźwy – dodał.
Rzecznik płockiej policji, Krzysztof Piasek potwierdza, że kierowca punto udał się do domu, a przez policjantów został zabrany na badanie zawartości alkoholu we krwi.