Prezes PKN ORLEN, Daniel Obajtek, zażądał sprostowania od prezydenta Warszawy, Rafała Trzaskowskiego za słowa, których użył w wywiadzie dla „Rzeczypospolitej”. Prezydent stwierdził wówczas, że w ORLENIE doszło do wycieku szkodliwych substancji do Wisły. Rafał Trzaskowski przeprasza, choć z jego punktu widzenia nie miało znaczenia czy nawiązał do zdarzenia w ORLENIE, czy w PERN SA.
Przypomnijmy, na początku września w wywiadzie dla „Rzeczypospolitej” Rafał Trzaskowski powiedział, że „Miesiąc temu doszło do wycieku szkodliwych substancji z Orlenu pod Płockiem i nikt nie robił z tego wielkiego problemu, nikt też nie wpadł na to, żeby premiera, ani nawet ministra obarczać odpowiedzialnością”. W ten sposób tłumaczył się z awarii oczyszczalni „Czajka”.
PKN ORLEN zareagował stanowczo, podkreślając, że słowa prezydenta Warszawy są nieprawdziwe i wprowadzają opinię publiczną w błąd. Prezes Daniel Obajtek zażądał natomiast zamieszczenia przeprosin we wszystkich tytułach, które opublikowały nieprawdziwą informację, zaznaczając, że w przeciwnym wypadku Koncern podejmie stosowne kroki prawne.
Rafał Trzaskowski: „Z wycieku w Orlenie nikt nie robił problemu”. Koncern prostuje kłamstwo
Rzeczniczka stołecznego ratusza, Karolina Gałecka, zamieściła wówczas na Twitterze informację, że w wywiadzie z prezydentem Trzaskowskim w „Rzeczpospolitej” doszło do „omyłkowego wskazania PKN Orlen jako odpowiedzialnego za wyciek paliwa do Wisły, za co przepraszamy. Chodziło oczywiście o awarię rurociągu pod dnem rzeki, należącego do PERN S.A.”.
Teraz okazuje się, że nie wszystkie tytuły prasowe zamieściły sprostowanie nieprawdziwej informacji podanej przez Rafała Trzaskowskiego, sam prezydent Warszawy również nie zamieścił przeprosin. W związku z tym prezes ORLENU ponownie zareagował.
– Ponieważ Prezydent Trzaskowski nie sprostował nieprawdziwych informacji na temat PKN ORLEN we wszystkich tytułach, w których zostały one opublikowane, skierowaliśmy do niego pismo przedprocesowe, wzywające do przeprosin i przekazania 15 tysięcy złotych na cele społeczne – napisał prezes Daniel Obajtek.
Ponieważ Prezydent @trzaskowski_ nie sprostował nieprawdziwych informacji na temat @PKN_ORLEN we wszystkich tytułach, w których zostały one opublikowane, skierowaliśmy do niego pismo przedprocesowe wzywające do przeprosin i przekazania 15 tysięcy złotych na cele społeczne
— Daniel Obajtek (@DanielObajtek) September 16, 2020
W tej sytuacji Rafał Trzaskowski zamieścił przeprosiny, choć nie omieszkał wspomnieć, że czy mówił o ORLENIE czy PERNIE, to „z punktu widzenia logiki wywodu nie miało to żadnego znaczenia, bo nie miałem intencji zaszkodzić ani jednej, ani drugiej spółce. Obie są zresztą spółkami skarbu państwa, więc to trochę tak, jakby w moim przypadku ktoś pomylił MPWiK z MPO”.
Stwierdził też, że ta „oczywista pomyłka” od razu została sprostowana, ponieważ „rzeczniczka miasta zrobiła to w mediach społecznościowych, a dyrektorka mojego gabinetu na piśmie”. Przypomnijmy, że wywiad z prezydentem Warszawy został zamieszczony w opiniotwórczym medium i wielokrotnie cytowany w innych mediach.
Niemniej, przeprosiny, po tym wstępie, zostały zamieszczone.
„Ja, Rafał Trzaskowski, w związku z publikacją w dniu 3 września 2020 r. w dzienniku „Rzeczpospolita” materiału prasowego pt. „Rafał Trzaskowski: Nowa Solidarność jest już gotowa” oświadczam, że w mojej odpowiedzi ma jedno z pytań doszło do błędnie wskazanego podmiotu odpowiedzialnego za zanieczyszczenia Wisły. W wypowiedzi tej błędnie przywołana została nazwa PKN Orlen w kontekście wycieku ropy do Wisły, gdy tymczasem chodziło o wyciek ropy z rurociągu PERN S.A. W związku z powyższym prostuję moją wypowiedź w tym zakresie i wyrażam ubolewanie. Mam nadzieję, że te przeprosiny i sprostowanie będą dla spółki wystarczające”.
Zaznaczmy, że w PERN również nie było miesiąc przed wywiadem prezydenta Warszawy żadnej awarii. Ta miała miejsce, lecz w maju 2018 roku. Doszło wówczas do niewielkiego wycieku, w wyniku rozszczelnienia się rezerwowego rurociągu pod dnem Wisły. W żaden sposób nie można też mówić o tym, że „nikt nie robił z tego wielkiego problemu”, ponieważ Prokuratura Okręgowa w Płocku wszczęła śledztwo w sprawie „zanieczyszczenia Wisły substancją ropopochodną w ilości lub postaci, które mogą grozić życiu albo zdrowiu człowieka lub spowodować istotne obniżenie jakości wody bądź zanieczyszczenie w świecie roślinnym i zwierzęcym w znacznych rozmiarach”.
Miesiąc temu natomiast miesiąc PERN rozpoczął prace na Wiśle, które jednak w żadnym wypadku nie dotyczą awarii, lecz budowy rurociągu pod dnem Wisły przy wykorzystaniu nowoczesnej technologii bezwykopowej HDD, polegającej na wykonywaniu poziomych przewiertów sterowanych.
Trzaskowskiemu nie chodziło o ORLEN, tylko PERN. Tyle, że tam też nie było awarii
Zaprawdę powiadam ci , lepiej jest jak wybije ci ropa niż szambo . Panie szwajkowski .
Pan,, Czajkowski ” to zwykły prymityw i nierób. Jak się go zapyta o pracę to już jest zmęczony 😂😂😂
„Nigdy do niczego się nie przyznawaj, złapią cię pijanego w samochodzie, to mów, że nie piłeś, znajdą ci dolary w kieszeni, to mów, że to pożyczone spodnie, a jak cię złapią na kradzieży za rękę, to mów, że to nie twoja ręka. Nigdy się nie przyznawaj.”
trzaskowski to zwykła menda
„wywiad z prezydentem Polski został zamieszczony w opiniotwórczym medium ” – a jaki to ma związek z artykułem o Trzaskowskim?