Ignaś i Bobik szukają nowych domów. Zbliżają się święta, czas dobroci i prezentów, a co może być piękniejszym darem dla czworonoga od miłości człowieka i nowego przytulnego domu na stałe?
Schronisko dla zwierząt w Płocku jest jednostką organizacyjną spółki SUEZ Płocka Gospodarka Komunalna Sp. z o.o., będącej częścią grupy kapitałowej SUEZ Polska / Suez Environnement / GDF SUEZ.
Psiaki w schronisku z wytęsknieniem czekają, aż ktoś obdarzy je miłością i nowym, ciepłym domem na stałe. Święta są doskonałą okazją, żeby sprawić, któremuś z czworonogów taki prezent, choć pamiętajmy, że pies prezentem nie jest. Tym razem w cyklu „Przygarnij Psiaka” przedstawiamy nieufnego, chociaż przyjaznego, Bobika i energicznego Ignasia.
Bobik
Bobik (nr karty 156/17) ma około 8 lat, a od 3 lat czeka w schronisku na dom. Nie jest znana jego przeszłość, nie wiadomo, czy Bobik zgubił drogę, czy został porzucony. Jest to nieduży psiak o jasnej sierści, która wymaga pielęgnacji. Po zabiegach fryzjerskich, Bobik będzie pięknym psem .
Psiak w stosunku do nowych osób jest nieufny, jednak gdy poświęci się mu czas, otwiera się na człowieka, merda ogonkiem i prosi o głaskanie. Bardzo lubi kontakt z człowiekiem.
Na spacerze Bobik uwielbia skakać, pluskać się w wodzie, lubi być drapany i masowany – widać, że jest wtedy szczęśliwy. Bobik lubi też inne psy. Przyszły właściciel musi sobie jednak zdawać sprawę, że trzeba będzie z nim popracować, by w pełni mógł się cieszyć życiem. Schronisko zaleca, by przyszły opiekun przyszedł kilka razy do schroniska, aby Bobik miał szansę się z nim oswoić.
Numer do wolontariuszek opiekujących się Bobikiem: Magda – 510 418 731, Beata – 605 486 870.
Ignaś
Ignaś (nr karty 28/20/S) to około 5/6-letni średni piesek, sięgający do kolana, który do płockiego schroniska trafił w tym roku z okolic Sierpca. To trochę zwariowany pies, którego rozpiera energia. Ignaś kocha ludzi, szuka bliskości, bardzo lubi głaskanie, przytulanie, zaprasza do zabawy.
Podczas zabawy czasami zdarza mu się zapomnieć opanować emocje, potrafi skakać na człowieka i delikatnie podgryzać. Jego przyszły opiekun będzie musiał oduczyć Ignasia tego typu zachowań.
Prócz zabawy, Ignaś lubi też długie spacery. Potrafi chodzić na smyczy, jednak zdarza mu się czasami dość mocno pociągnąć lub zatrzymać się na chwilę i ruszyć z miejsca dopiero wtedy, gdy sam uzna, że przyszła już na to pora. Mimo tego, może być wspaniałym towarzyszem długich wędrówek. Podczas spacerów trzeba jedynie uważać na inne czworonogi, bo Ignaś bardzo mocno się do nich wyrywa i na razie trudno określić, czy jest to tylko zaproszenie do zabawy.
Schronisko szuka dla Ignasia aktywnych opiekunów, którzy będą mogli poświęcić mu czas, aby mógł rozładować swoją niespożytą energię. Najlepszym miejscem dla niego byłby dom z ogrodem, bez innych zwierząt i małych dzieci, ponieważ Ignaś przez swoją sporą siłę i energię w zabawie mógłby przypadkowo zrobić krzywdę.
Przyszły opiekun Ignasia musi liczyć się z tym, że potrzeba trochę pracy i czasu, aby nauczyć pieska panować nad emocjami. Jednak jest on pojętny i ma zadatki na „kanapowca”. Z biegiem czasu może stać się wspaniałym towarzyszem, nie tylko zabawy.
Numer do wolontariuszy opiekujących się Ignasiem: Marta – 504 108 098, Ola – 782602550
Przygotowania do zimy
Schronisko dla zwierząt w Płocku cały czas przygotowuje się na mrozy. Zima, choć na razie dość łagodna, jest dla zwierząt najtrudniejszym okresem, podczas którego trzeba właściwie zadbać o ich ogrzanie i wyżywienie. W tym celu potrzebna jest między innymi karma dla zwierząt, koce i plastikowe palety. Do ogrzania bud nie nadają się kołdry, które często są rozrywane przez psy – mogą zadławić się wkładem, znajdującym się w kołdrze.
Jeśli i Wy chcecie stworzyć dom dla psiego lub kociego przyjaciela, zerknijcie na stronę facebookową schroniska oraz na stronę Stowarzyszenia Wolontariat Schronisko Płock – Stowarzyszenie Płock Przyjazny Psom. Aby bliżej poznać psa lub kotka, wystarczy wcześniej skontaktować się ze schroniskiem (tel. 24-262-47-99 bądź e-mail plock.schronisko@suez.com). Ze względu na panującą nadal epidemię, warto przy odbiorze własnego zwierzęcia bądź w celach adopcyjnych liczbę osób odwiedzających ograniczyć do niezbędnego minimum.