REKLAMA

REKLAMA

Przerwa w sezonie, ale nie przerwa w grze

REKLAMA

Przeczytajrównież

Od ostatniego meczu piłkarek nożnych KS Królewscy Płock minął już prawie miesiąc. Jednak zawodniczki ani na chwilę nie odeszły od cotygodniowego rygoru treningowego. Ciężko trenują, by w następnych sezonach być najlepsze.

– Po zakończonej rundzie jesiennej praktycznie nic się dla nas nie zmieniło, może poza tym, że nie
gramy meczów o punkty – opowiada trener drużyny Adrian Piankowski. – Jeśli chcemy być lepsi,
musimy trenować, dlatego robimy to trzy razy w tygodniu – dodaje.

Reklama. Przewiń aby czytać dalej.

Przyszły tydzień dla Królewskich przyniesie zmiany. Teraz dziewczyny znacznie częściej będą trenować na hali. Trener jednak zapowiedział, że są pewne treningi, które chce wykonać na dworze, mimo niesprzyjającej aury pogodowej.

– Zaplanowaliśmy pewną pracę, którą chcę wykonać na hali, dlatego też od grudnia będziemy właśnie tam trenować. Jedną jednostkę zostawiamy jednak na zewnątrz, aby cały czas hartować organizm i nie przyzwyczajać się zbyt mocno do warunków cieplarnianych – tłumaczy Piankowski.

fot. materiały prasowe

Królewscy są bardzo zadowoleni, ponieważ przejście ze Stadionu Miejskiego na inne obiekty odbyło się w tym roku płynnie i dodatkowo drużyna ma możliwość trenowania nie tylko na orlikach, ale także na pełnowymiarowym boisku Stoczniowca. To spora zmiana w stosunku do lat poprzednich.

Królewscy po zakończeniu ligi rozegrali jeszcze jeden mecz kontrolny z drużyną DAF Płońsk. Mecz zakończył się wynikiem 2:2, ale nie to było najbardziej istotne. Cel sparingu był jeden – miała to być
nagroda dla tych zawodniczek, które dostawały od trenera mniej minut gry w meczach ligowych.




– Wiem, że nikt nie lubi siedzieć na ławce rezerwowych, ale dziewczyny grające mniej są dla drużyny
bardzo ważne. Ciężko trenują i naciskają na zawodniczki z pierwszej jedenastki, dzięki czemu poziom drużyny idzie w górę – podkreśla trener.

Czas późnojesienny to dla Królewskich także udany okres poza sportowy. Sponsorem klubu do końca
sezonu 2017/2018 został PKN ORLEN.

– Jesteśmy bardzo wdzięczni wszystkim osobom, dzięki którym ta umowa doszła do skutku. Pomoc tak poważnej firmy jest dla dużym zaszczytem i zrobimy co w naszej mocy, aby odwdzięczyć się za wsparcie i zaufanie – powiedział prezes klubu Adam Blidzewski.

Na powrót pomarańczy na ligowe boisko przyjdzie Królewskim poczekać do przełomu marca i kwietnia 2018
roku. Do tego czasu na dziewczęta czekają zajęcia treningowe, sparingi i turnieje.

PetroNews jest patronem medialnym drużyny.

REKLAMA

Inni czytali również

Kolejny

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zgadzam się na warunki i ustalenia PolitykI Prywatności.

REKLAMA
  • Przejdź do REKLAMA W PŁOCKU