Prezydent Płocka rozesłał do mediów list adresowany do prezesa PKN ORLEN. Nawiązywał w nim do interpelacji radnego Artura Jaroszewskiego w sprawie powstania centrum onkologii w Płocku. Przypomnijmy, że podczas konferencji prasowej w 2013 roku to prezydent Nowakowski obiecał płocczanom budowę centrum przy udziale prywatnego inwestora.
2019 – prezydent oczekuje realizacji obietnicy osoby, która nie została prezydentem
Podczas marcowej sesji Rady Miasta Płocka, przewodniczący rady Artur Jaroszewski złożył interpelację m.in. w sprawie stworzenia Płockiego Centrum Onkologicznego, o którym mówiła w trakcie kampanii wyborczej ówczesna kandydatka na prezydenta, Wioletta Kulpa. Centrum miałoby być finansowane przy zaangażowaniu PKN ORLEN.
2 kwietnia do mediów został przesłany list prezydenta Andrzeja Nowakowskiego adresowany do prezesa PKN ORLEN, Daniela Obajtka, w którym informuje o złożonej przez radnego Jaroszewskiego interpelacji.
– W związku z powyższym, w nawiązaniu do mojego pisma z dnia 25.10.2018 roku (kopia w załączeniu), skierowanym do Pana, w sprawie utworzenia w Płocku miejskiego centrum diagnostyki i profilaktyki onkologicznej, na które do dnia dzisiejszego nie otrzymaliśmy odpowiedzi – zwracam się z prośbą o udzielenie odpowiedzi na pytanie zawarte w ww. interpelacji – pisze Andrzej Nowakowski w piśmie do prezesa PKN ORLEN.
A co było we wspomnianym piśmie? Nawiązując do deklarowanego przez Wiolettę Kulpę utworzenia miejskiego centrum diagnostyki i profilaktyki onkologicznej przy współpracy z PKN ORLEN, prezydent „niniejszym zaprasza na spotkanie dotyczące tej kwestii”. Do tego Andrzej Nowakowski zadał 6 pytań, które zupełnie zignorowały słowa „przy współpracy”, a dotyczyły np. sposobu na zatrudnienie wykwalifikowanego personelu, konsultacji pomysłu z Ministerstwem Zdrowia czy deklaracji NFZ w zakresie podpisania kontraktu na finansowanie świadczeń profilaktyki i diagnostyki onkologicznej.
Zapytaliśmy w koncernie, czy przygotowywana jest odpowiedź na list prezydenta. W momencie przesłania pisma do mediów, w biurze prasowym nie było żadnej informacji na temat tego dokumentu. Dopytaliśmy o odpowiedź 4 kwietnia.
W biurze prasowym przekazano nam, że ORLEN, zgodnie z zasadami dobrego wychowania, nie ma w zwyczaju rozmawiania przez media. Najpierw więc odpowiedź zostanie przygotowana i wysłana do prezydenta Płocka, dopiero wówczas będzie upubliczniona.
2013 – miasto ogłasza powstanie centrum onkologii
Przypomnijmy, że o centrum onkologii mówiło się w Płocku na długo przed ubiegłorocznymi wyborami. W lipcu 2013 roku (na rok przed poprzednimi wyborami samorządowymi) podczas konferencji prasowej w ratuszu prezydent Płocka Andrzej Nowakowski podpisał list intencyjny w sprawie budowy wysokospecjalistycznego szpitala z centrum onkologii. Miał on być szpitalem miejskim, lecz wybudowanym za pieniądze inwestora. Koszt wyceniono wówczas na około 100 mln złotych.
W Płocku powstanie specjalistyczny szpital z centrum onkologii
Pod listem intencyjnym podpisali się również prezes Płockiego Zakładu Opieki Zdrowotnej Ewa Nieścierenko, jej zastępca Marek Stawicki, a także Jarosław Wołosiński, prezes zarządu Gov-Invest – reprezentant konsorcjum firm, które miały zająć się budową nowego obiektu.
– To początek drogi do zapewnienia mieszkańcom naszego miasta poszerzonej opieki medycznej – mówił wówczas Andrzej Nowakowski podczas konferencji prasowej. – Zależy nam na poprawie dostępności do lekarzy specjalistów i nowoczesnego sprzętu – dodawał prezydent Płocka.
Jednak w lutym 2014 roku okazało się, że centrum nie będzie. I nie odbyła się w tym celu żadna konferencja prasowa – prezydent Nowakowski poinformował o tym na sesji rady miasta, tłumacząc, że Gov-Invest wycofało się z deklaracji, w związku z czym koncepcja wybudowania szpitala upadła.
– Kwestia budowy nowego szpitala z tym partnerem jest na dzisiaj nieaktualna – powiedział wówczas prezydent. – Partner wycofał się z realizacji tego projektu. Nie wiemy do końca dlaczego, po prostu nie ma ze strony partnera zainteresowania – dodał.
Konsorcjum wycofało się z budowy. Co z modernizacją szpitala? [FILM]
Od tego czasu nie słychać było o poszukiwaniach innego inwestora ze strony miasta. Nie słychać też było o żadnym piśmie prezydenta Płocka do PKN ORLEN w tej sprawie, choć wówczas władzę sprawował Dariusz Jacek Krawiec, związany – podobnie jak Andrzej Nowakowski – z Platformą Obywatelską (doradzał ówczesnemu szefowi klubu PO Janowi Rokicie w kwestiach gospodarczych). Przypomnijmy, że fotel prezesa płockiego koncernu zajmował od 2008 do 2015 roku.
Fakt, że Wojewódzki Szpital Zespolony w Płocku i samorząd województwa mazowieckiego podejmowały działania nad stworzeniem pracowni radioterapii. W 2014 roku Spółka Radiology Therapeutic Center Poland (RTCP) wygrała nawet przetarg na dzierżawę działki na terenie szpitala wojewódzkiego, gdzie miał powstać ośrodek radioterapii. Jednak inwestycja została wstrzymana. Firmie odmówiono w NFZ udzielenia gwarancji finansowania tego rodzaju usług. Zgodnie z przepisami, konieczne było przystąpienie do konkursu na kontrakty. Z kolei bez gotowego zakładu radioterapii do konkursu nie można przystąpić, a NFZ umów wstępnych nie podpisuje… Firma nie zdecydowała się więc na zainwestowanie ok. 40-50 mln. Chciała mieć pewność, że kontrakt otrzyma, a NFZ takiej gwarancji nie dawał.
Od redakcji
Reakcja koncernu jest, w naszej opinii, zrozumiała, Sposób „rozmowy” prezydenta Płocka, szczerze mówiąc, do rozmowy w żaden sposób nie zachęca. ORLEN nie ma żadnego obowiązku współuczestniczenia w inwestycjach miejskich (a jak już koncern coś organizuje, to może spodziewać się kontroli urzędników, jak to miało miejsce przy Verva Street Racing). Jeśli miasto coś od koncernu chce, to powinno to zrobić na zasadzie wniosku i starania się o fundusze, nie zapraszania prezesa międzynarodowego koncernu na spotkania. Bank nie przychodzi do nas, kiedy chcemy wziąć pożyczkę, prawda? To po pierwsze.
Po drugie – dlaczego Andrzej Nowakowski rozlicza z obietnic wyborczych kogoś, kto prezydentem nie został? Na dodatek radną, która nie ma żadnych możliwości realizacji tej obietnicy? Dlaczego sam nie stara się o stworzenie centrum onkologii w Płocku? Dlaczego nie dotrzymał własnej obietnicy?
Po trzecie – to nie PKN ORLEN zobowiązał się do powstania Płockiego Centrum Onkologii, lecz kandydatka na prezydenta Płocka, która zapewne jako prezydent doprowadziłaby do tego i spełniła SWOJĄ obietnicę. Być może i dlatego, że nie składała doniesień w prokuraturze na PKN ORLEN, nie mówiła publicznie, że płocki koncern truje płocczan i nie podburzała mieszkańców przeciwko największemu płockiemu pracodawcy. Nie utrudniała również organizacji imprez przez PKN ORLEN – jak robił to urząd miasta – publicznie ogłaszając, że koncern zbyt późno złożył pozwolenia (jak przy Ogrodach Światła) czy PINB twierdząc, że doszło do „samowolki budowlanej” (jak przy Verva Street Racing). Czy w tej sytuacji można dziwić się, że ORLEN z prezydentem Płocka rozmawiać nie chce?
Jak uprzykrzyć życie organizatorom fajnej imprezy? Płockie urzędy wiedzą
To niezmiernie smutne, że prezydent Płocka woli bawić się w przerzucanie odpowiedzialności na innych, zamiast zintensyfikować własne działania i doprowadzić w końcu do powstania obiecywanego centrum onkologii dla płocczan, których rocznie około 1,5 tys. wymaga konsultacji onkologicznej. Chodzi tu o zdrowie mieszkańców, a nie o wizerunek rządzących.
jakoś czarno widzę to centrum medyczne.A pani Kulpa jeszcze miała w Radziwiu gazociąg wybudować i co??
Takie czasy przyszły. Ludzie już nie proszą o jałmużnę, tylko się jej agresywnie domagają.
Ale stronniczy i proOrlenowski oraz proPiSowski tekst. Ale czego się spodziewac po Petronews? Przecież to PetroPiS.
Kandydatka na Prezydenta, i obecna radna, obiecywala to wszystko nue tylko jako kandydat na Prezydenta Miasta, ale tez jako przedstawiciel Orlenu. Malo tego, ona wprost stwierdzila że ma zapewnienie od Orlenu o sfinansowaniu tej inwestycji BEZ WZGLĘDU NA WYNIK WYBORÓW. Na jej banberach reklamowych mowiacych o powstaniu Centrum Onkologicznego widniał znak Orlenu. Takie są fakty, i wszystko to jest udokumentowane na zdjeciach, filmach i zapisach audio.
Tak więc proszę nie odwracać ” kota ogonem”. Pani Stachurska, PiS przestanie rządzić, a pani nadal będzie musiala na siebie spojrzeć w lustrze. Kogo pani tam ujrzy??? Oczywiście AN to też niezły obiecywacz, ale tu akurat ma rację, i proszę infantylnie i prymitywnie nie usprawiedliwiac radnej Kulpy, bo faktom się nie zaprzeczy.
Panie Trojanie – nick jest adekwatny do rodzaju wirusa internetowego.
Po pierwsze – zamieściłam grafikę, która była prezentowana na billboardach – gdzie jest tam znak Orlenu? Dlaczego Pan/Pani kłamie?
Po drugie – Wioletta Kulpa nigdy podczas konferencji prasowej nie wspomniała o centrum jako inwestycji Orlenu i nie wypowiadała się jako przedstawicielka tego koncernu, lecz jako kandydatka na prezydenta – możemy to udowodnić, bo dysponujemy nagraniem konferencji, podczas której ogłaszała swój projekt.
Po trzecie – Orlen nigdzie nie powiedział, że nie przystąpi do tego projektu, JEŚLI PREZYDENT PŁOCKA go zainicjuje i zdobędzie wszystkie pozwolenia i zaplecze kadrowe oraz medyczne.
Po czwarte – jeśli zamierza Pan/Pani pisać, powołując się na moje nazwisko, to proszę swoje nazwisko również ujawnić. Inaczej jest to wysoki brak kultury osobistej.
Nie jestem za żadną partią, ani za żadną osobą. Ciężko się walczy z oszczerstwami, a prawda ma to do siebie, że kogoś zawsze zaboli.
W normalnym przypadku skasowałabym taki komentarz jak Pan/Pani, aby nie szerzyć kłamstw w nim zawartych. Niestety, nasze doświadczenie pokazuje, że skasowanie komentarza to 10 kolejnych, z czego 9 mówi o ukrywaniu prawdy i zabieraniu wolności słowa. Tym razem więc pozwolę wykazać się autorowi przed sądem, pokazując te billboardy, rzekomo z logo firmy, o której Pan/Pani wspomina. Tak się składa, że na dobry początek pokażemy 2 dowody – a w sądzie kolejne. Prawda ma to do siebie, że się obroni, więc jeśli to nie hejterski atak na dziennikarza i sposób na zastraszenie – proszę być zrelaksowanym i spokojnym.
Nie rozumiem, po co się pchać na pole minowe tego miasta? Mało to terenów w sasiednich gminach? Powiedzmy, że gmina Łąck ma sporo terenów pod budowę takiego centrum i to w otulinie lasu. Spokój, cisza, taniej. Panie prezesie Obajtek, może warto kupić teren w okolicy Płocka zamiast kopać się z koniem. Bardzo dobre, renomowane kliniki powstają poza wielkimi miastami np Kajetany.
Domyślam ze droga płocczanko ze gdybys Ty była u władzy napewno byś zrobiła więcej? Uważam ze Nowakowski zrobił wiele dla nas. A napewno więcej niż Ty!
Pomijam, że nie o tym jest artykuł, ale powiedz mi i bądź bardziej zażenowana. Widziałaś gdzieś na świecie obwodnicę, gdzie kierowcy muszą wykorzystywać rondo aby wyprzedzać tiry? ;))
Ja szczerze mogę powiedzieć, że nie nadaję się do rządzenia więc się do polityki nie pcham w przeciwieństwie do Nowakowskiego, który wydał miliardy na chybione inwestycje, buble, które i tak trzeba poprawiać chwilę po odebraniu i wydawać kolejne pieniądze. Uważasz, że zrobił tyle dobrego? To może wymień co takiego zrobił, bo poza obietnicami wyborczymi niewiele tego. Jedyny jego naprawdę dobry i spełniony pomysł to rower miejski ale na dwie kadencje to trochę mało…
szczegolnie molo
Nowakowski jest dobry tylko przed wyborami, naobiecuje gruszek na wierzbie, ludzie to łykają, głosują na niego, a on do kolejnych wyborów niewiele będzie robił. Tak było przez dwie kadencje i tak będzie i na tej trzeciej. W kółko tylko poprawiane są chodniki i ścieżki rowerowe w tych samych miejscach, z każdą kolejną pracą robione są coraz większe fuszerki. Na te ulice, które były oddane tuż przed wyborami, robione na szybko byle było czym się pochwalić patrzeć się nie da, w wielu miejscach już trzeba poprawiać, niektóre inwestycje choć zostały oddane, nie są skończone.
Co do centrum onkologicznego za kadencją Nowakowskiego na pewno nie powstanie. Zresztą co się dziwić skoro zamiast realnego planu współpracy z inwestorami Nowakowski rząda i zachowuje się jakby był królem i łaska ich spotkała że czegoś od nich chce. A to tak nie działa, chce współpracy i pieniędzy to sam powinien się starać o fundusze i dotacje. Tylko po co, lepiej bimbać, zgarniać kasę, naobiecywać a później udawać że wszystko jest cacy. I tak do kolejnych wyborów…
Będą tężnie jak w Ciechocinku a chorzy onkolgicznie będą jezdzić po Polsce jak zawsze.
Tak będą tężnie z widokiem na zakład pogrzebowy, bardzo „budujące”….