W środę informowaliśmy o potwierdzonym zakażeniu u dwóch kobiet. Jak się okazuje, jedna z nich jest żoną pracownika Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Płocku. Jakie wdrożono środki ostrożności?
21 maja płocki sanepid poinformował o zakażeniu koronawirusem, potwierdzonym u dwóch kolejnych osób. Jak się dowiedzieliśmy, jedna z pań jest żoną pracownika płockiego MOSiR, który przebywał na obiektach Orlen Areny, stadionu Stoczniowiec czy stadionu na Borowiczkach. Pracownik, zgodnie z zaleceniami sanepidu, objęty jest obecnie kwarantanną domową.
Jakie procedury wdrożono w związku z tym w MOSiR?
– Faktycznie, u członka rodziny jednego z naszych pracowników potwierdzono koronawirusa. Z posiadanych przez nas informacji wynika, iż osoba, o której mowa, jest pracownikiem CUK, jednej ze spółek Orlenu – powiedział nam Łukasz Jankowski, wiceprezes MOSiR. – Na tę chwilę dodatkowe procedury dotyczą firmy, w której pracuje osoba zarażona, natomiast na naszych obiektach w systemie ciągłym stosujemy zabezpieczenia zgodne z wytycznymi Głównego Inspektora Sanitarnego. Co więcej, konsultowaliśmy obecną sytuację z sanepidem, który nie określił konieczności wdrażania dodatkowych środków ostrożności. Zgodnie z wytycznymi, nie ma na razie podstaw do przebadania wszystkich pracowników lub skierowania ich na kwarantannę – dodał Łukasz Jankowski.
Jak tłumaczył, zarząd MOSiR analizował jakie działania podjąć w kontekście pracowników, którzy mieli styczność z osobą, przebywającą obecnie na kwarantannie domowej.
– Na razie musimy być cierpliwi i zachować zdrowy rozsądek oraz spokój. Nasz pracownik czuje się dobrze. Jesteśmy z nim w stałym kontakcie telefonicznym. Z tego co mówił nam w środę (20 maja), za kilka dni on i jego rodzina, która przebywa na kwarantannie ma mieć przeprowadzone testy. Wówczas będziemy wiedzieć co dalej. W chwili obecnej, oczywiście, poinformowaliśmy wszystkich pracowników o tym fakcie, a dodatkowo wprowadzony został monitoring ich stanu zdrowia – tłumaczył wiceprezes MOSiR.
A co z samymi obiektami, w których przebywał pracownik?
– W momencie uruchomienia każdego z obiektów, dostosowaliśmy go do obowiązujących wytycznych rządu związanych z kolejnymi etapami odmrażania sportu. Stosujemy wszystkie zalecenia sanepidu, m.in. wprowadziliśmy dezynfekcję, pilnujemy limitów ilości osób na obiektach, wszystkie szatnie i węzły sanitarne są wyłączone z użytku, ograniczamy kontakty między pracownikami. W razie potrzeby wprowadzamy dodatkowe zabezpieczenia – zapewnił Łukasz Jankowski.
Jak poinformował płocki sanepid, 26 maja pracownik MOSiR-u będzie miał wykonywany wymaz do testu na obecność koronawirusa, a wyniki powinny być znane 28 maja br.
Zakażenie u pracownika biurowego płockiego koncernu. Badani są też inni pracownicy
Jak ktoś chce pograć na nowej murawie na Borowiczkach to musi wynająć boisko czyli zapłacić trzy cyfrową sume ładny spot Panie Prezydencie tylko nie wspomniał Pan żeby zagrać na tym boisku trzeba zapłacić taki Kapitalizm
A co za darmo miało być Ogarnij się
Sam się ogarnij boisko państwowe za pieniądze podatników powinno być ogólnodostępne bo gdzie młodzież i reszta ma uprawiać sport na betonie szkolnym lub boisku miniaturce
Wy jesteście horzy
Był wszędzie jak można wyczytać Struś Pędziwiatr Takich nam trzeba kiedy oni pracują he he he
radny gminy stara biała. ciekawe czy w tym czasie był na sesji lub komisji rady gminy stara biała ?
Był wszędzie jak można przeczytać Struś Pędziwiatr Takich nam trzeba kiedy oni pracuja he he