Pogoda sprawiła niemiłą niespodziankę, ale pożegnanie dworca i tak się odbyło. Wewnątrz zaniedbanego budynku atmosfera była gorąca, pełna śmiechu, a momentami i wzruszenia. Stary dworzec może już odejść w zapomnienie – czas na nowoczesność.
Nie dziwcie się naszej galerii zdjęć – została przerysowana w stylu zdjęć PRL-u nie bez przyczyny. To właśnie z tamtymi czasami kojarzy się płocki dworzec kolejowo-autobusowy. Wiszące wszędzie pajęczyny, popękane ściany i stare zegary, a także specyficzny… zapach, tworzy atmosferę lat poprzedniego ustroju. Naprawdę, najwyższa pora na stworzenie nowoczesnego miejsca dla pasażerów.
Być może właśnie dzięki wizji rychłego remontu, pożegnanie starego budynku mogło odbyć się z łezką rozrzewnienia w oku. – To jest symbol dworca – mówił Paweł Mieszkowicz, organizator Jarmarku Tumskiego, pokazując na jedno ze zdjęć wystawy fotograficznej. – Kiedyś ten budynek tętnił życiem, dzisiaj został ostatni, samotny pasażer – podsumował.
Dzieci miały frajdę z klaunem Pajko, który rozdawał balony i organizował dla nich konkursy. Na stoiskach wystawcy prezentowali różnego rodzaju pamiątki, była kawa, herbata, wewnątrz unosił się zapach popcornu. Maluchy mogły szaleć także w kulkowym basenie. Atrakcją było też obejrzenie dworca z wysokości podnośnika, użyczonego dzięki uprzejmości straży pożarnej PKN Orlen. Niestety, fatalna pogoda uniemożliwiła zabawę na świeżym powietrzu i filmowanie imprezy z lotu ptaka naszym dronem, nic nie stanęło natomiast na przeszkodzie rozwiązaniu konkursu fotograficznego.
Pierwsze miejsce zajęła Iwona Choińska za zdjęcie „W sieci”, drugie – jedno ze zdjęć tryptyku pani Krystyny Falkowskiej „W oczekiwaniu na pociąg”, natomiast trzecie zdobył Paweł Muchar fotografią „Pałac”. Wyróżnienie otrzymali: Dariusz Gasiński, Jakub Szczepański oraz Kinga Szkopek. Nagrody zapewnili organizatorzy: Rada Osiedla Dworcowa, Towarzystwo Przyjaciół Płocka oraz Stowarzyszenie Przyjaciół Muzeum Mazowieckiego. Nagrody dla zwycięzców przekazał także PetroNews.
– Jedno ze zdjęć przedstawia człowieka, który od kilku dni jest mieszkańcem dworca – powiedział, ku zaskoczeniu zebranych, Marek Owsik, przewodniczący Rady Osiedla Dworcowa oraz organizator imprezy. – Ten człowiek jedzie do pracy nad morze, jednak nie ma pieniędzy na bilet. Próbował zatrudnić się gdzieś na parę dni, ale nie udało mu się to. Podczas naszych wczorajszych przygotowań imprezy podszedł do nas i zapytał, czy może nam pomóc. Obiecaliśmy, że pomożemy zdobyć mu pieniądze na dotarcie do celu podróży – powiedział, przedstawiając jednocześnie bohatera tego krótkiego opowiadania.
W trakcie happeningu udało się zebrać potrzebne fundusze i ostatni mieszkaniec dworca wkrótce opuści budynek…
1. Fot. Agnieszka Stachurska
2. Fot. Agnieszka Stachurska
3. Fot. Agnieszka Stachurska
4. Fot. Agnieszka Stachurska
5. Fot. Agnieszka Stachurska
6. Fot. Agnieszka Stachurska
7. Fot. Agnieszka Stachurska
8. Fot. Agnieszka Stachurska
9. Fot. Agnieszka Stachurska
10. Fot. Agnieszka Stachurska
11. Fot. Agnieszka Stachurska
12. Fot. Agnieszka Stachurska
13. Fot. Agnieszka Stachurska
14. Fot. Agnieszka Stachurska
15. Fot. Agnieszka Stachurska
16. Fot. Agnieszka Stachurska
17. Fot. Agnieszka Stachurska
18. Fot. Agnieszka Stachurska
19. Fot. Agnieszka Stachurska
20. Fot. Agnieszka Stachurska
21. Fot. Agnieszka Stachurska
22. Fot. Agnieszka Stachurska
23. Fot. Agnieszka Stachurska
24. Fot. Agnieszka Stachurska
25. Fot. Agnieszka Stachurska
26. Fot. Agnieszka Stachurska
27. Fot. Agnieszka Stachurska
28. Fot. Agnieszka Stachurska
29. Fot. Agnieszka Stachurska
Swoją galerię zdjęć z pożegnania dworca przekazali również członkowie Sekcji Fotograficznej Towarzystwa Przyjaciół Płocka.
Mam nadzieje w Nowym Dworcu WC będzie w dogodnym miejscu dla podróżnych i nie trzeba będzie wlec ciężkiej walizy do piwnicy .
Super film. Początek w stylu lat 70-80 jest fajny
(B…)
Super pomysł i impreza, zorganizowana przez charyzmatycznego człowieka Pana Marka Owsika, znanego animatora w płockim życiu imprezowo-kulturalnym. Pomimo niesprzyjającej pogody, Dworzec miał więcej gości i atrakcji niż podczas jego otwarcia i późniejszej eksploatacji.
Tylko życzyć więcej podobnych imprez.
Gratulacje Panie Marku
Gdy w Orlen Arenie za ciężkie pieniądze (150.000zł) promowaliśmy inne miasta, w tym samym czasie ludzie dobrej woli – mieszkańcy płocka i organizacje społeczne dali radość mieszkańcom dworca a nasze atrakcje i pomysłowość pozwoliły zorganizować super happening za 1500zł Nas odwiedziło prawie 400 osób za darmo i kawkę i herbatkę pili, świetnie się bawili i godnie pożegnaliśmy dworzec który przez 49 lat był schronieniem dla podróżnych. Niedługo kolejny happening – kiedy dowiecie się z petronews DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM KTÓRZY BYLI Z NAMI :)