Do zaprószenia ognia doszło w mieszkaniu przy Morykoniego. O zdarzeniu poinformował nas czytelnik, przesyłając zdjęcia.
Informację potwierdził rzecznik płockiej straży pożarnej, Edward Mysera. – Przy ul. Morykoniego w Płocku doszło do pożaru mieszkania. Ewakuowano jedną osobę, mieszkającą nad palącym się lokalem – wyjaśnił.
Rzecznik dodał również, że właścicielce mieszkania nic się nie stało, ale ponieważ jest w szoku, pozostaje pod opieką lekarza.
Wiadomo już, że źródło ognia było w kuchni, która spłonęła, podobnie jak część przylegającego do niej pokoju.