W środę przed południem na Podolszycach Południe doszło do potrącenia pieszej. Policja apeluje o ostrożność.
Do wypadku doszło 24 czerwca około godziny 11.25 na ul. Czwartaków w Płocku.
– 26-letni kierujący oplem z powiatu płockiego, potrącił na przejściu dla pieszych kobietę – informuje mł. asp. Marta Lewandowska, oficer prasowa płockiej policji. – 66-latka z obrażeniami ciała została przewieziona do szpitala – dodaje.
Jak wyjaśnia policja, kierujący oplem był trzeźwy.
– Apelujemy zarówno do kierujących, jak i pieszych o zachowanie ostrożności, szczególnie podczas takiej deszczowej aury, jaka dzisiaj panuje – ostrzega mł. asp. Marta Lewandowska.
Niestety wielokrotnie spotkalam się, że na jednym pasie ruchu samochody zatrzymują się A na drugim auto wyprzedza je i przejeżdża przed nosem pieszego. I mowie to jako kierowca i jako pieszy.
Przykład Piłsudskiego za Mc Donaldem, gdzie przejście bez świateł.
Dlaczego policja tego w ogóle nie monitoruje, to jest nagminne . Mogliby popatrzeć w te kamery i skierować wnioski o ukaranie takich kierowców.
Nie szkoda mi go wcale! Kobieta była na przejściu dla pieszych w połowie drogi!!! Jego psim obowiązkiem było zatrzymać się. Samochód z pasa po jek stronie się zatrzymał. Młodzik z opla WPL widząc pieszą najpierw zwolnił a za chwilę przyspieszył. Może za dużo gier komputerowych? Może mu się spieszyło? Może się zagapił? Odpowie za to!
Szkoda młodego chłopaka,prawko pewnie zabiorą, włażą te nieszczęścia prosto pod koła, nie zatrzymują się,aby się rozejrzeć tylko od razu na ulicę,bo dali im takie prawo, święte krowy
P
Puknij się człowieku w głowę, ta kobieta była na przejściu dla pieszych. A kierowca odpowie za swój czyn zgodnie z prawem.
Adwokat się znalazł piesi chodzą jak świat krowy a auta nie zatrzymasz jak pieszego chore prawo
Beka z ciebie typie