Aż czterech kierowców straciło prawo jazdy w miniony weekend. Rekordzista pędził w gminie Gąbin ponad 180 km/h w terenie zabudowanym.
Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego płockiej komendy prowadzili w miniony weekend kontrole prędkości, w wyniku których zatrzymali prawo jazdy aż czterem kierującym. Kierowcy ponad dwukrotnie przekroczyli dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym.
– Rekordzista pędził w Dobrzykowie swoim motocyklem z prędkością 182 km/h – informuje mł. asp. Marta Lewandowska, oficer prasowa płockiej policji. – 26-latek swoim zachowaniem okazał całkowitą ignorancję dla obowiązujących przepisów, ale przede wszystkim dla życia i zdrowia innych uczestników ruchu drogowego. Policjanci stanowczo zareagowali na widok pędzącego suzuki i przerwali szaleńczą jazdę – podkreśla oficer prasowa.
Płocczanin, oprócz wysokiego mandatu i punktów karnych, stracił na co najmniej 3 miesiące prawo jazdy. Nie był to jedyny przypadek znacznego przekroczenia prędkości.
– W zaledwie kilkanaście minut po kontroli motocyklisty, policjanci zatrzymali 45-letniego kierującego samochodem marki Dodge. Mężczyzna o ponad 70 km/h przekroczył dozwoloną prędkość. Za popełnione wykroczenie mundurowi nałożyli na kierującego wysoki mandat karny, a na jego konto trafiło 10 punktów karnych. Również i temu kierowcy policjanci zatrzymali prawo jazdy – wyjaśnia mł. asp. Marta Lewandowska.
Kontrole policyjne wyeliminowały z ruchu drogowego na co najmniej 3 miesiące także dwóch kolejnych kierowców. Jeden z nich zatrzymany został do kontroli przez policjantów z grupy Speed, kiedy policyjny videorejestrator zarejestrował ponad dwukrotne przekroczenie dozwolonej prędkości na al. Piłsudskiego w Płocku przez 23-letniego kierującego volkswagenem.
Policjanci apelują o zdjęcie nogi z gazu, szacunek dla życia i zdrowia zarówno własnego, jak i pozostałych uczestników ruchu drogowego.
Zapraszam na Borowicka i obok cukrowni wieczorem. Bezmózgie Yeti robią sobie wyscigi