REKLAMA

REKLAMA

Pomogła nieść zakupy, a później okradła…

REKLAMA

Oszuści atakują seniorów z każdej strony, uciekając się do przeróżnych kłamstw. Były już oszustwa na wnuczka, policjanta, agenta CBŚ czy pracownika spółdzielni. Wczoraj doszło do kradzieży na… Greczynkę.

Przeczytajrównież

20 września w Płocku przy ul. Słodowej doszło do kradzieży pieniędzy i biżuterii.

Reklama. Przewiń aby czytać dalej.

– Policjanci na miejscu ustalili, że około godziny 12 starsza kobieta, wracająca do domu z zakupami, została zaczepiona przez nieznajomą kobietę, która oświadczyła, że przyjechała z Grecji do swojego znajomego, mieszkającego w bloku, do którego wchodziła seniorka – informuje Krzysztof Piasek, rzecznik płockiej policji.

Kobiety razem weszły do bloku. Rzekoma Greczynka zapukała do drzwi jednego z mieszkań, jednak nikt nie otworzył. Kobieta szła więc dalej ze starszą panią do jej mieszkania, pomagając nieść torbę z zakupami aż do kuchni starszej pani. Tam zatrzymały się i rozmawiały przez jakiś czas. Gdy „Greczynka” miała już wychodzić, w mieszkaniu pojawiła się druga kobieta, przedstawiająca się jako koleżanka nieznajomej. Starsza pani nie zauważyła, kiedy ta druga kobieta znalazła się w jej mieszkaniu.




Po wyjściu kobiet płocczanka zauważyła, że z jej mieszkania zginęła biżuteria i pieniądze na łączną wartość około 1600 zł.

– Policjanci kolejny już raz apelują o daleko idącą ostrożność w kontaktach z nieznajomymi osobami – przypomina Krzysztof Piasek.

REKLAMA

Inni czytali również

Kolejny

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zgadzam się na warunki i ustalenia PolitykI Prywatności.

REKLAMA
  • Przejdź do REKLAMA W PŁOCKU