W środę po południu z zakładu produkcyjnego PKN ORLEN można było zauważyć ciemny dym i ogień na pochodniach. – Doszło do awaryjnego wyłączenia jednej sprężarki – wyjaśnia koncern.
4 wrześnie w godzinach popołudniowych z pochodni w Zakładzie Produkcyjnym PKN ORLEN zaczął wydobywać się dym i pojawił się płomień.
– Na instalacji Olefin doszło do awaryjnego wyłączenia jednej sprężarki, co skutkuje spalaniem na pochodni obok olefin – pojawia się płomień i ciemny dym – wyjaśnia biuro prasowe koncernu.
Jak zapewnia, trwa stabilizacja procesu na tej instalacji, natomiast sam proces spalania jest pod kontrolą służb i nie ma wpływu na zdrowie czy środowisko.
Aktualizacja: Pochodnia Olefiny
Widoczna nad Zakładem paląca się pochodnia jest efektem włączenia się systemu bezpieczeństwa na instalacji Olefin. Przyczyną jest nieplanowane zakłócenie w procesie produkcji.
Trwa proces stabilizacji. Proces jest spalania pod kontrolą służb.
Aktualizacja, godz. 20.10
– Proces stabilizacji na instalacji Olefiny obwarowany jest reżimem technologicznym, to znaczy konkretnymi wymogami, takimi jak np.: czas niezbędny na schłodzenie elementów instalacji czy wyłączenie poszczególnych etapów procesu produkcji. Dlatego płomień, który jest sukcesywnie zmniejszany, będzie widoczny na pochodni instalacji Olefin w ciągu najbliższych godzin. Przepraszamy za uciążliwości w postaci efektów świetlnych nad Zakładem Produkcyjnym, które będą widoczne w ciągu nocy – informuje biuro prasowe PKN ORLEN.
Dzielni płocczanie, jak zwykle na posterunku. Rzucają wszystko, rezygnują z zaplanowanych zajęć, życia rodzinnego oraz wizyt u lekarzy i monitorują to co dzieja się w Orlenie. Aż się serce raduje widząc obywatelską postawę zatroskanych mieszkańców. Żenada !!!!!!!!
Och jak pięknie zareagowała agencja PR Orlenu. I te śliczne manewrowanie komentarzami. Na koniec jeszcze wszyscy uwierzą, że to dla ich dobra. Brawo, podziwiam. Miejsca w piekle wam wystarczy moje dzieci ;)
A tak w ogóle to odbierają głos osobom niewygodnym i wywożą wołgami do lasu. Zwłaszcza Luckowi. Łamana jest konstytucja i demokracja ;) Lecz się.
dfsf
Może Pani Radna Wioletta Kulpa zainterweniuje w tej sprawie? Uzyska dla mieszkańców informacje jakie to substancje są spalane i jak wpływają one na jakość wdychanego przez mieszkańców powietrza? Dlaczego to nie jest ” katastrofa ekologiczna” a może drugi ” czarnobyl”?
śmieszny jestes
No taki tam dymek napewno nie ma wpływu na środowisko ?Możemy spokojnie palić opony w piecach bo to przecież będzie też kontrolowany proces spalania nie mający wpływu na srodowisko? Ciekawe kto tu jest naiwniakiem ?
Piszecie takie komentarze a jeździcie passatami w dieslu i robicie przygazówy na mieście, tylko tego dymka nie widzicie bo zostaje za wami. Wkurza mnie to szkalowanie na wszystko a własnego ja to już się nie widzi. Dla mnie wszystkie niemieckie samochody powinny być zabronione w Polsce, i co? będzie to wprowadzone? No nie, bo nikt nie będzie wprowadzał takich zapisów dla czyjegoś widzi misię pzdr
Akurat jeżdżę fordem w benzynie przyjacielu więc twoja teoria smieszna się nie potwierdza pzdr
Kominy to widzicie, że dym leci, ale kominy są do tego żeby z nich leciał dym, a pochodnie żeby się paliły. Spójrzcie lepiej w niebo i zauważcie, że codziennie jesteśmy opryskiwani z samolotów przez chemtrails, do tego GMO i jeszcze dojdzie 5g, ale wy wierzycie, że to wszystko przez Orlen albo jakis smog. Obudźcie się ludzie.
Co za naiwniaki są w tym płocku to historia. Mają jak krowie na rowie wyjaśnione po co są pochodnie i one dymią co jakiś czas od 50 lat, ale od kiedy PO nie rządzi w orlenie to nagle się okazało, że pochodnie które ich zabezpieczają… to ich trują ;) Debilizm wtórny, wsteczny nie wiem jak to nazwać.
jak zwał tak zwał. Zabezpieczenia im śmierdzą i ich trują, ale ścieki z Warszawki od PO-wców im za to pachną (w końcu sama natura) ;)
To teraz nie dziwię się moim sąsiadom, oni też stabilizuje proces i całą zimą z kominów puszczają czarny dym…
Prawda jest taka że te najgorsze gowno co wdychamy to jest niewidzialne. Jak gowno które pijecie z kranu.