REKLAMA

REKLAMA

Płockie recenzje: BFG – Bardzo Fajny Gigant

REKLAMA

Na ekrany NovegoKina Przedwiośnie wszedł niedawno film, który jest przeznaczony nie tylko dla dzieci. To „The BFG”, najnowsza produkcja Disney’a. Jak ocenia ją pani Hanna? Zobaczcie kolejny odcinek Płockich recenzji.

Przeczytajrównież

Opis producenta

Steven Spielberg, jeden z największych mistrzów kina, zdobywca trzech Oscarów®, przenosi na ekran powieść twórcy takich książek jak „Charlie i fabryka czekolady” czy „Fantastyczny pan lis”. Wzruszająca i zabawna historia wsparta fantastyczną oprawą wizualną gwarantująca niezwykłą filmową przygodę dla całej rodziny.

Reklama. Przewiń aby czytać dalej.

Porywająca opowieść o małej dziewczynce i tajemniczym Olbrzymie, który odkrywa przed nią cuda i sekrety magicznej krainy. Ekranizacja uwielbianej powieści Roalda Dahla, która od dnia swej premiery w 1982 roku wciąż zachwyca czytelników w każdym wieku.

Książki Dahla, do których zaliczają się takie tytuły jak „Charlie i fabryka czekolady”, „Kuba i ogromna brzoskwinia”, „Matylda” oraz „Fantastyczny pan lis”, są obecnie dostępne w 58 językach, a ich łączny nakład przekroczył 200 milionów egzemplarzy.

Recenzja czytelnika

Wielką dawkę emocji i wrażeń może dostarczyć widzom film „BFG: Bardzo Fajny Gigant”. BFG to najniższy z żyjących w kraju olbrzymów-gigantów. Przez rówieśników nazywany jest karłem. Jednak nawet olbrzym potrafi pokochać mały świat ludzi.




Gdy BFG poznaje Sophie, jego życie bardzo się zmienia. Przeżywają z dziewczynką wiele przygód i nawiązują przyjaźń, która na końcu przyczynia się do uratowania całej Anglii.

BFG jest siwiejącym olbrzymem, który często przekręca słowa i nie je mięsa. Pracuje jako wyłapywacz snów. Dba o to, by dzieci, które mają koszmary lub nie śnią o niczym, dostały najwspanialszy sen, jaki mogłyby otrzymać. Reszta gigantów to mięsożercy, którzy nie piją wody i nie jedzą warzyw i owoców, zastępując to mięsem. BFG mówił na nich ludożercy, gdyż uwielbiali oni zakradać się do pobliskiego miasta (Londynu), by wykradać dzieci z łóżek.

Już dawno nie czułam się tak spełniona, wychodząc z kina! Ten film obudził we mnie burzę uczuć! Zamierzam powtórzyć tę wizytę.

Hanna Stemplewska

 

REKLAMA

Inni czytali również

Kolejny

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zgadzam się na warunki i ustalenia PolitykI Prywatności.

REKLAMA
  • Przejdź do REKLAMA W PŁOCKU