Płocczanin Wojciech Burdanowski, znany trener i zawodnik kickboxingu, zagra gangstera Bożydara Węgorskiego w serialu „Lombard”. Czy podobnie jak aktorzy tego serialu, Arkadiusz Tańcula i Mateusz Murański, wystąpi też na FAME MMA?
Serial TV Puls „Lombard. Życie pod zastaw” emitowany jest od pięciu lat. W tym czasie pięciokrotnie zdobył Telekamery Tele Tygodnia, w tym również Złotą oraz Jubileuszową Telekamerę na 25-lecie Plebiscytu. Podczas 11 sezonów przez tytułowy lombard przewinęło się prawie 2 tys. przedmiotów pod zastaw, a każdy ma swoją historię.
Do obsady serialu dołączył teraz płocczanin Wojciech Burdanowski – zawodnik i trener kickboxingu, założyciel klubu Tiger Płock, utytułowany sportowiec, który sztuki walki trenuje już ponad 30 lat. Wystąpił już w serialach „Miasto długów” i „Pierwsza miłość”, a niedawno mogliśmy go oglądać w „Furiozie”.
– Jest to dla mnie duże wyróżnienie i szansa – podkreśla Wojciech Burdanowski. – Postać, w którą wcielam się w „Lombardzie” to ostry Gangster, znany w całym mieście. Już teraz mogę powiedzieć, że Ryży (Arkadiusz Tańcula) to przy mnie grzeczne dziecko – dodaje płocczanin.
Wojtek zagra Bożydara Węgorskiego, pseudonim WAGON – gangstera, który jest byłym zapaśnikiem. Jak opisuje graną przez siebie postać – to arogancki, pewny siebie, dobrze ubrany, a także inteligentny i bezwzględny człowiek. Już teraz wiadomo, że płocczanina zobaczymy w najbliższych odcinkach: 581, 585, 587, 588, 593, 596, 597 i 599. W styczniu natomiast rozpoczną się zdjęcia do kolejnego, 12. już sezonu „Lombardu”.
Być może, śladami Arkadiusza Tańculi (gra w „Lombardzie” Gangstera Ryżego) czy Mateusza Murańskiego (Adrian „Adek” Barski) oraz jego taty Jacka, również wystąpi we freakowych walkach FAME, PRIME czy High League?
Trzymamy za to kciuki i gratulujemy!
A nie gral Kali – Kalinowski bo w gliniarzach byl wydawalo mi sie ze gral w lombardzie
Kalinoś jest dwa razy większych gabarytów niż on więc znacznie lepiej wygląda i pasuje do takich ról, sam łańcuch z tombaku na szyi i sztuczna mina to za mało na właściwy efekt.
W komentarzach żal wam czuć kundla. Ja się cieszę, że płocczanin zagra w popularnym serialu. Czy on dobry aktor, nie mi oceniać, myślę że Tańcula i Murański to też żaden kandydat do Oscara.
Co za koleś.,…
ponieważ nie ma żadnej nawet najsłabszej szkoły aktorskiej więc jedynie marny statysta grający epizodziki w niskobudżetowych polskich filmikach.