19 lutego na antenie TVP3 został wyemitowany program „Twoje sprawy”, w którym poruszono sprawę płockiego Domu Pomocy Społecznej „Przyjaznych serc” i zastosowanej w nim dwuwładzy. Sytuacja wydaje się opanowana, ale czy na pewno?
Po trzech latach walki Piotr Ostrowicki został przywrócony do pracy na stanowisko dyrektora w Domu Pomocy Społecznej w Płocku. Jak się okazało, funkcję dyrektora miała sprawować również dotychczasowa dyrektor, Joanna Alberska.
Doprowadziło to do kuriozalnej sytuacji, w której pracownicy nie wiedzieli od kogo przyjmować polecenia służbowe.
– Powoduje to straszny zamęt w placówce, aż nie chce się przychodzić do pracy – mówiła w programie Bożena Tomaszewska ze Związku Zawodowego Pracowników DPS.
Również sami mieszkańcy nie wiedzieli co się dzieje.
– W imieniu siostry i swoim własnym żądam, żeby Dom „Przyjaznych Serc” odzyskał swoją świetność, jak wtedy, gdy dyrektor Ostrowicki kierował tą placówką. Niedawno to był prawdziwy dom, teraz to już tylko budynek – apelowała w programie siostra jednej z podopiecznych DPS.
Sprawą zainteresowały się media, również i my kilkukrotnie poruszaliśmy temat bezprawnego zwolnienia z pracy zarówno Piotra Ostrowickiego, jak i dwóch innych pracownic.
Wioletta Kulpa, przewodnicząca klubu Prawa i Sprawiedliwości w płockiej radzie miasta mówiła w programie, że przede wszystkim jest to marnotrawienie pieniędzy publicznych, ponieważ zarówno w przypadku Piotra Ostrowickiego, jak i pracownicy, która należała do związków zawodowych, wyrok sądu drugiej instancji był łatwy do przewidzenia. Dodatkowo, urząd miasta zatrudnił zewnętrzną kancelarię warszawską, zamiast skorzystać z usług zatrudnionego przez DPS czy urząd miasta prawnika. Dyskusyjne zresztą było w ogóle zatrudnienie pani Alberskiej na czas nieokreślony.
– Nie można podpisywać umowy na czas nieokreślony w przypadku, gdy toczy się rozprawa przed sądem pracy – podkreślała w programie Wioletta Kulpa.
Jak się jednak okazało, dzień przed emisją materiału „Twoje sprawy” zadecydowano o tym, że Piotr Ostrowicki zostaje samodzielnie na stanowisku dyrektora, natomiast z Joanną Alberską stosunek pracy zostanie rozwiązany za trzymiesięcznym wypowiedzeniem.
Od redakcji:
Od 18 lutego w placówce jest już tylko jeden dyrektor, sytuacja wydaje się więc opanowana, ale czy na pewno? Joanna Alberska przez trzy miesiące będzie przebywała w domu (złożono jej wypowiedzenie bez konieczności świadczenia pracy), pobierając dyrektorską pensję. Znając natomiast podejście władz Płocka do dyrektora Ostrowickiego, będzie bardzo uważnie obserwowany. W ciągu trzech miesięcy dużo może się przecież wydarzyć, prawda? Obyśmy byli złymi prorokami…
Cały program obejrzycie na stronie TVP3 Warszawa.
Dziękuję za przywrócenie, dawnego, ciepłego klimatu Panie Dyrektorze. Teraz juz z usmiechem chce mi sie isc do pracy. Zło wywialo z placowki,… Oby nie wrocilo. Wspolnymi silami damy rade. Jestesmy z Panem, Panie Dyrektorze.
Jesteśmy z Panem Panie Dyrektorze pomożemy odzyskać spokoj naszego domu. A Pana Nowakowskiego prosimy żeby dał nam i panu dyrektorowi pracować i odbudować wizerunek popsuty przez ostatnie trzy lata.
PANIE PREZYDENCIE przyszedł Pan do pracowników Dps wychwalać zasługi Pani Alberskiej. Stwierdził Pan że to Pana najlepsza personalna decyzja jaką Pan kiedykolwiek podjął. Jak się Pan czuł patrząc na ludzi których Pani Dyrektor przez ostatnie trzy lata dręczyła , zastraszała i doprowadziła do kilku załamań nerwowych ???? PANA najlepsza decyzja z wyrokami sądowymi ,aferami i tragediami rodzin podopiecznych placówki. Pamięta Pan jak się Pan czuł???? My pamietamy radości w sercach i ulgę że ten koszmar się w końcu skończył, choć nikt nie śmiał głośno się cieszyć ,ludzie już machinalnie bali się dzieki Pani Alberskiej wyrażać swoje zdanie.Pana najlepsza personalna decyzja to przywrócenie do pracy Pana DYREKTORA Ostrowickiego. Pozdrawiam i liczę na to że pozwoli Pan pracować ludziom na rzeczy innych ludzi z sercem i zaangażowaniem.
czemu nikt nie mówi o pracownikach, którzy przez te 3 lata odeszli z pracy, bo nie dało się w takich warunkach pracować lub tych, którzy wylądowali na zwolnieniach psychiatrycznych????? To wszystko dzięki pana decyzji. I co to jest sukces pani Alberskiej i najlepsza decyzja personalna podjęta przez A. N. Litości.
Jeśli sukcesem nazywa Pan tylko inwestycje na ,które Pani Alberska dostawała od Pana pieniądze jeśli sukcesem nazywa Pan strach i nienawiść ,bałagan i kumoterstwo to gratulacje widać zna Pan doskonale potrzeby osób niepełnosprawnych. Ostowicki zbudował ten wspaniały dom bez Pana pieniędzy,ciężka pracą i zganym zespołem.
Absolutnie się zgadzam! Okropnie ta pani ludzi traktowała. W życiu nie umieściła bym w DPS
zarządzanym przez taką panią bliskiej osoby. Żenada chwalić się że to najlepsza decyzja personalna od lat…
Mało tego ta pani, nie wiedzieć czemu wychwalana. Chyba za te gnębienie, zastraszanie, przegrane sprawy sądowe i same afery, będzie przez 3 miesiące nadal pobierała pensję dyrektorską. Można ?
Kto nie głosował. A teraz wstyd się przyznać. Słuchajcie i obserwujcie a poznacie prawdziwą naturę człowieka. Więcej wolnych mediów by się przydało bo z tym w naszym mieście ciężko…
PANIE PREZYDENCIE. WIĘKSZOŚĆ Z NAS KIEDYŚ NA PANA GŁOSOWAŁA!!!!!! NIECH JUZ POZWOLI PAN PRACOWAĆ LUDZIOM W SPOKOJU DPS.
A teraz dostałyście z DPS w spadku naszego koordynatora. Wspaniały specjalista- prawa ręka Alberskiej. Podobna osobowość.Nic dodać nic ująć. Powodzenia.
Skąd takie info?
Bardzo cieszę się, że w końcu sytuacja się wyjaśniła i dyrektor Ostrowicki został przywrócony na swoje stanowisko. Mam nadzieję tylko i liczę na zdrowy rozsądek prezydenta, że pozwoli Panu Ostrowickiemu spokojnie wykonywać swoje obowiązki bez ciągłego utrudniania. Liczy się w końcu chyba dobro mieszkańców i unormowanie ich i tak już trudnej sytuacji. Dyrektor Ostrowicki zarządzał dobrze placówką przez tyle lat więc powoli uda mu się odbudować dobre imię Domu Pomocy. Powodzenia i spokojnej pracy!!
Bardzo się cieszymy,że Pan wrócił i wyciągnie nas Pan z tego bagna byśmy mogli dalej godnie i sercem pracować na rzecz naszych Mieszkańców.
To niesamowite ale już dziś było czuć powiew normalności w tym Domu. Ludzie uśmiechnięci tz.mieszkancy i pracownicy(większość) . Dziękujemy Panie Dyrektorze.
Trzy lata walczyliśmy o sprawiedliwość gnebione przes przydupasy dyrektor Alberskiej a teraz chcemy spokój dla pracowników i wspaniałych mieszkańców.
A ja dziękuję wszystkim kto nam pomógł mieszkańcy bardzo cieszą się że Pan Ostrowicki wrócił nasz wspaniały dyrektor. Panie prezydencie nie popsuj już tego my to robimy dla nich- mieszkańców dla nas to drugi dom a dla nich jesteśmy matkami,ciotkami…..
PO to nie tylko partia polityczna, to przede wszystkim to styl bycia pełen arogancji, msciwosci, obłudy..Życzymy panu dobrej współpracy UMP..Proszę na siebie uważać.
To tylko chwilowe, pryncypałowi tak odpowiadała wybrana przez niego p. Alberska, był z niej tak zadowolony, że nie sądzę by jej tak pozwolił spokojnie odejść. Będą na każdym kroku utrudniać pracę Ostrowickiemu. Tak prasa niech pozostanie czujna.
Nie bez powodu mówi się, że media to czwarta władza. Jeśli prezydentowi mało popularności w mediach lokalnych, zawsze można zaangażować media o większym zasięgu ;) nie raz udawało się obnażyć i zapobiec złym postępkom władzy dzięki nagłaśnianiu tego typu spraw. Gratuluję pomyślnego rozwiązania sporów i powrotu na stanowisko panu Ostrowickiemu. Niech zapanuje porządek i ład w tym domu, bo w całej aferze prezydent zapomniał, kto jest najbardziej bezradny w tej sytuacji – mieszkańcy DPS, którzy stali się kartą przetargową w rękach polityków.
Władza da się wykazać Ostrowickiemu? Wątpię. Kłody pod nogi mu będą rzucać. Dlaczego? Bo o kilka klas przerasta poziomem swoją poprzedniczkę. Pod każdym względem. Wielka miłość a.n. na ławce rezerwowych nie może długo siedzieć…
Oczywiście, że UMP myśli jakby pozbyć się Ostrowickiego. Nie daruje mu a.n. takiego upokorzenia. Dobro Domu dla niego się nie liczy. Mówił wczoraj na spotkaniu w DPS pracownikom, że Alberska była świetnym dyrektorem! Ciekawe na jakiej podstawie wyciągnął takie wnioski? ?. Świetnie to ona potrafiła gnębić podwładnych.
Podziękowania dla radnej Wiolety Kulpy, za zainteresowanie sprawa płockiego Dps.Bardzo doceniany i serdecznie dziękujemy.Chcemy w Pani osobie mieć przyjaciela naszego Domu.Zapraszamy w nasze progi.Gość w dom Bóg w dom.
Gratulacje Panie Dyrktorze.życzr wielu sukcesów .Sprawiedliwości stało się zadość.
Brawo Petronews. Obiecujemy, że też będziemy śledzić sprawę płockiego dps. Oby pani była już dyrektor nie grzała ławy rezerwowych??