O tym, jak trudno dogadują się synowe z teściowymi, krążą już legendy. Czy jest możliwe, żeby mama zaprzyjaźniła się z wybranką serca swojego syna? To sprawdzają producenci programu, emitowanego na TVP2 pn. „Teściowe i synowe. Kto tu rządzi”. W jednym z październikowych odcinków wystąpią płocczanki!
„Teściowe i synowe. Kto tu rządzi” to program o tematyce kulinarno-rodzinnej, w którym o to, kto jest najlepszą kucharką i gospodynią, rywalizują ze sobą zespoły złożone z synowych i teściowych. Jak informują producenci programu, chcą sprawdzić czy jest możliwa szczera przyjaźń miedzy teściową a synową. Podczas kulinarnych zmagań, kobiety bowiem zrzucają „maski” i pokazują, jak w rzeczywistości wyglądają ich relacje. Na zwyciężczynie kulinarnych zmagań czekają, oczywiście, atrakcyjne nagrody.
Jak się dowiedzieliśmy, już 16 października o godz. 18.55 na TVP2 będziemy mogli oglądać zmagania płocczanek – pani Joanny i jej teściowej.
– Zapraszamy wszystkich widzów do oglądania programu „Teściowe i synowe. Kto tu rządzi?”, w którym wzięłyśmy udział z moją kochaną teściową Grażyną – mówi pani Joanna. Jak dodaje, zgodnie z formułą programu, będą rywalizowały z innymi parami, ale i ze sobą, w przygotowywaniu potraw kulinarnych.
– Sięgamy po coś, co rozgrzeje telewidzów, obalimy lub potwierdzimy obiegowe opinie o wzajemnych relacjach pomiędzy synowymi a teściowymi. Czy pójdziemy na kompromis z Grażynką? Która ze stron będzie bardziej dominująca, a która będzie się poddawała? – zachęca do oglądania pani Joanna.
Przyłączamy się do zaproszenia i mocno kibicujemy płocczankom!
Mówienie o sobie że jestem wyjątkowa to jakiś przejaw egoizmu i samouwielbienia? Chciałbym wiedzieć w czym ta wyjątkowość??
Jest wiele wyjątkowych ludzi a przy tym zachowują tę odrobinę skromności, taktu i nie wywyższają się.
Ważne w życiu jest to, aby nie robić niczego na pokaz.
A ja uważam że sama rywalizacja nie ma sensu. To jakaś bzdura. Przecież wiadomo że każda z teściowych będzie dawała jak najmniej punktów, bo to jej synowa ma wygrać. Więc choćby dania im smakowały to i tak będą kręcić nosem. Co innego gdyby degustowały te potrawy niezależne osoby. To by miało wtedy jakiś sens a tak to paranoja.
Szkoda życia na takiego rodzaju produkcje. Od kilkunastu lat telewizja zapycha czas antenowy takimi gniotami.
Prawda
Te komentarze to chyba z zazdrości nie podoba wam się to nie ogladaj
Magia tv… Internetu i mediów tworzy dwa światy ten medialny ” idealny” i ten prawdziwy, nasze życie – już mniej. Zwykły widz tego nie zobaczy.
Każdy gdzieś się urodził.gdzieś mieszkał i gdzieś mieszka obecnie.Tak się składa ,że p Joanna mieszka na naszym osiedlu w Płocku .Trzymam kciuki i pozdrawiam
Dobrze ale od kiedy Drobin i Goleszyn zalicza sie jako Plock? To ze sie mieszka w Plocku nie oznacza się że od razu jest się z Płocka.
super, gratuluje pomysłu i odwagi. Brawo dziewczyny.
Gratulacje, trzymam kciuki
O super :) czekam ma odcinek :)
Plocczanki z Goleszyna i Drobina
Dokładnie ;D
Chyba z powiatu Plockiego
Nie bede w takim razie ogladac. W Pazdzierniku zamienie na inny program wizje ha ha. Nic specjalnego. A pani Joanna nie jest interesujaca kobieta na tyle zeby ogladalnosc wzrosla. Chyba ze dla beki ha ha.
Czemu taka krytyka i to jeszcze ANONIMOWA?
Serio??? Aska??? No nieeee
Rewelacja!
Płocczanki???
Ta Płocczanki
Chyba z powiatu Plockiego