Kradzieży dokonał jeden, ale dwóch pozostałych mężczyzn nie miało nic przeciwko zabraniu kilku paczek z samochodu firmy kurierskiej. Na szczęście złodzieja zatrzymano, był już wcześniej karany za podobne przestępstwa.
Do kradzieży do szło w poniedziałek, 21 września po południu.
– Pracownik firmy kurierskiej, po dostarczeniu paczek adresowanych do mieszkańców Osiedla Skarpa w Płocku, zauważył uchylone tylne drzwi od swojego pojazdu – informuje mł. asp. Marta Lewandowska, oficer prasowa płockiej policji. – Niestety, kiedy je otworzył zauważył, że brakuje kilku paczek. Rozejrzał się dookoła i zauważył w pobliżu trzech mężczyzn. Kiedy szedł w ich kierunku i pytał czy nie widzieli kto ukradł paczki z pojazdu, mężczyźni zaczęli uciekać, a jeden z nich trzymał w ręku paczkę – relacjonuje mł. asp. Marta Lewandowska.
Kurier, 30-letni mężczyzna, zatrzymał uciekiniera i odzyskał paczkę, ale złodziej uciekł. Kiedy kurier wracał do samochodu, po drodze w krzewach znalazł kolejne paczki, które zginęły z jego samochodu. O zdarzeniu poinformował oficera dyżurnego płockiej komendy.
– Pracujący nad sprawą policjanci szybko ustalili podejrzewanego o kradzież paczek, wartych ponad półtora tysiąca złotych. Mężczyzna już kolejnego dnia został zatrzymany i usłyszał zarzuty – wyjaśnia oficer prasowa płockiej policji.
Jak się okazało, 27-letni płocczanin był już wcześniej karany za podobne przestępstwa. Teraz grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Ci co tu mieszkają wiedzą o kogo chodzi. Zwykły patolog i idiota
To dzban kurier nie potrafi zamknąć auta, czy takimi wrakami wożą paczki ze sie nie zamykaja auta.
Dzban to raczej teraz na sankach czeka na rozwój wydarzeń ;)
Dzban to raczej na sankach teraz siedzi ;)
nie domknięte drzwi samochodu to rozgrzeszenie dla złodzieja ? to ma być wina kuriera ?
a co to jest, jakaś gra ?
sam kradniesz ?