1 listopada tradycyjnie na płockich cmentarzach zapłonęły znicze. Bliscy zmarłych zjeżdżali z całej Polski, aby wspominać najbliższych, którzy odeszli. Jak co roku, zbierano również na odnowienie zabytkowych już grobów.
Od 19 lat w Płocku prowadzona jest akcja „Ratujmy Płockie Powązki”, którą organizuje Stowarzyszenie „Starówka Płocka” i Gazeta Wyborcza.
W tym roku pieniądze, wrzucane do puszek około 130 wolontariuszy, zostaną przeznaczone na renowację grobowca rodziny Kossobudzkich oraz nagrobka Andrzeja Miłoszewskiego, 17-letniego ucznia Małachowianki. W zależności od zebranej kwoty, planowane jest także odnowienie grobu Zenona Ichnatowicza.