W sobotę i niedzielę po raz pierwszy terytorialsi z Płocka szkolili się na swoim terenie. Podczas ćwiczeń sprawdzono, jak żołnierze radzą sobie w warunkach, odpowiadających polu walki.
15 i 16 czerwca płoccy żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej ćwiczyli w terenie. Szkolenie odbyło się w miejscowości Soczewka (gm. Nowy Duninów). Było to pierwsze szkolenie płockiego batalionu przeprowadzone w swoim stałym rejonie odpowiedzialności (SRO).
Głównym celem zajęć było sprawdzenie umiejętności zachowania się żołnierza Obrony Terytorialnej w warunkach odpowiadających realizmowi pola wali. Terytorialsi przeszli szkolenie medyczne oraz szkolenie SERE na poziomie A, którego celem jest nauczenie żołnierza przetrwania, w każdych warunkach. W trakcie przemieszczenia terytorialsi ćwiczyli m.in. pracę z mapą, orientację w terenie leśnym oraz wydawanie sygnałów dowodzenia.
– Działania taktyczne poza obiektami wojskowymi służą zapoznaniu żołnierzy z terenem, który jest ich stałym rejonem odpowiedzialności. Dzięki temu zajęcia nabierają większego realizmu i jeszcze bardziej motywują terytorialsów, ponieważ odbywają się w rejonie, z którym są związani. SRO to obszar, którego w razie konfliktu zbrojnego lub sytuacji kryzysowych będą bronić terytorialsi – wyjaśnia ppor. Jolanta Maciaszek Oficer Prasowy 6 Mazoweckiej Brygady Obrony Terytorialnej.
Każde zajęcia poza obiektami wojskowymi uzgadniane są z lokalnymi władzami oraz instytucjami.
Misją żołnierzy WOT jest „Obrona i wspieranie lokalnych społeczności”. By móc ją w pełni realizować, terytorialsi coraz częściej szkolą się poza ternem wojskowym czy poligonów, w rejonach, z których pochodzą. To właśnie ten terytorialny pierwiastek stanowi fundament WOT.
– Szkolenia w SRO stanowią fundament Wojsk Obrony Terytorialnej. To właśnie terytorialny charakter formacji zapewnia z jednej strony znajomość terenu, mieszkańców, lokalnych uwarunkowań, a z drugiej daje możliwość bezpośredniego i błyskawicznego wsparcia dla mieszkańców dotkniętych skutkami np. klęsk żywiołowych, tak jak miało to miejsce w ostatnim czasie na wschodzie i południu Polski. Aktywność WOT w Stałych Rejonach Odpowiedzialności jest przyjmowania z pełnym zrozumieniem i wsparciem lokalnych społeczności – podkreślała ppor. Jolanta Maciaszek Oficer Prasowy 6 Mazoweckiej Brygady Obrony Terytorialnej.
6 Mazowiecka Brygada Obrony Terytorialnej im. rtm. Witolda Pileckiego herbu Leliwa ps. „Witold”, „Druh” została powołana w drugim etapie tworzenia Wojsk Obrony Terytorialnej. Jej stałym rejonem odpowiedzialności jest południowe Mazowsze.
W skład brygady wchodzą cztery bataliony lekkiej piechoty (blp): 61 blp z siedzibą w Grójcu, 62 blp w Radomiu, 64 blp w Płocku i 65 blp w Pomiechówku. Brygadą dowodzi płk Grzegorz Kaliciak, oficer z 26-letnim doświadczeniem, uczestnik misji zagranicznych w Iraku i Afganistanie.
Na obecnym etapie rozwoju głównym zadaniem brygady jest dalsze formowanie i szkolenie żołnierzy OT. Mazowieccy terytorialsi wspierają także lokalne społeczności oraz administracje lokalną.
Bardzo dobre i sensowne szkolenia w rejonie odpowiedzialności czyli we własnym rejonie a nie na obcym terenie co jest bardzo korzystne. To potrzebna formacja.
Zgłaszają się tylko dla kasy do WOT-u
Fedaini Macierewicza to bez cienia wątpliwości drugi grom