W niedzielny wieczór amfiteatr w Płocku wypełnił się fanami klimatycznych utworów Andrzeja Piasecznego. Wokalista zaprezentował zarówno znane, jak i swoje najnowsze utwory.
Andrzej „Piasek” Piaseczny to wokalista, który na polskiej scenie muzycznej jest obecny od 25 lat. Specjalizuje się w szeroko pojętej muzyce pop, a dzięki temu, że jest obdarzony nieprzeciętnym, ciepłym głosem oraz charyzmą, stał się ulubieńcem publiczności w całej Polsce, zarówno słuchaczy stacji radiowych, jak również widzów programów telewizyjnych.
Jubileusz 25 lat na scenie muzycznej uhonorował albumem „O mnie, o tobie, o nas”, zawierającym kompozycje Ani Dąbrowskiej. I właśnie utwory m.in. z tej płyty mieli okazję wysłuchać płocczanie podczas koncertu, który odbył się 7 lipca br. w płockim amfiteatrze. Publiczność dopisała, a znane przeboje śpiewała razem z wokalistą.
Zobaczcie nasz fotoreportaż z tego wydarzenia.
Ale on zdziadział…
No,Ty też nie mlodniejesz !
Kiedyś też zdziadziejesz !
Często tak jest. Sama tego doświadczyłam.
Sam wokalista ok piękny głos duży talent ale no właśnie ale. Koncert 1.5 godziny z bisem trochę słabo. Po godzinie zespół zszedł z sceny specjalnie czekał za kurtyna żeby ludzi klaskali na bis było to wymuszone i sztuczne. Nasze rodzime gwiazdy mają talent ale za mało szacunku do fanów. Zagraniczne gwiazdy poświęcą więcej czasu na koncert niż nasze gwiazdy. Koncerty trwają minimum 2 godziny i oczywiście bis. Show na koncertach nie porównywalny. Po koncercie kilka zagorzałych fanek czekało pod sceną na autograf ale gwiazda zawinęła się w 5 min i tyle miał z swoich fanek trochę słabe to było. Przyjechać odśpiewać i zawinąć się.
a kogo ty nazywasz gwiazda????????? Piaska?????? hahahaha
Powiedzmy że dla niektórych fanek jest gwiazdą niekoniecznie dla mnie byłam jako osoba towarzysząca. Niemniej jednak głos ma na żywo ładny ale zachowanie już nie bardzo.