Do naszej redakcji anonimowo napisała czytelniczka w sprawie zniknięcia z kont pensjonariuszy Domu Pomocy Społecznej w Brwilnie pokaźnej kwoty pieniędzy. Starostwo powiatowe w Płocku przesłało w tej sprawie oświadczenie.
W czwartek, 8 września otrzymaliśmy informację od anonimowej czytelniczki w sprawie Domu Pomocy Społecznej w Brwilnie. Jak wyjaśnia, z kont mieszkańców DPS zniknęło 400 tys. zł, a osoba, która miała dostęp do tych kont została zwolniona z pracy.
– Prokuratura rejonowa w Płocku zna szczegóły, prowadzone jest śledztwo. Rzekomo pieniądze zagarnęli hakerzy – to oficjalna wersja – informuje czytelniczka.
Dodaje, że nieoficjalna wersja jest inna, bo „działy się tam bardzo złe rzeczy”.
Zapytaliśmy o tę sprawę Starostwo Powiatowe w Płocku.
– W odpowiedzi na liczne zapytania medialne informujemy, że konta bankowe kilku mieszkańców Domu Pomocy Społecznej im. Błogosławionego Arcybiskupa Antoniego Juliana Nowowiejskiego w Brwilnie padły ofiarą ataku hakerskiego i bezprawnej działalności cyberprzestępczej. DPS w Brwilnie złożył natychmiastowo zawiadomienie do prokuratury, która zajmuje się tą sprawą – przekazało nam Starostwo.
Podkreśla też, że przyłącza się do ostrzeżeń jednej z największych spółek Skarbu Państwa – ostrzega przed pojawiającymi się w internecie oszustami finansowymi podszywającymi się pod ww. spółki, prosi o ostrożność w sieci i uczula mieszkańców przed fałszywymi ogłoszeniami cyberprzestępców.
– Wszelkie próby oszustwa powinny być zgłaszane właściwym organom ścigania – podsumowuje Starostwo Powiatowe w Płocku.
Prokuratura Rejnowa w Płocku potwierdza, że prowadzi śledztwo w sprawie wyprowadzenia z kont pensjonariuszy DPS w Brwilnie środków w łącznej kwocie 392 tys. zł, dodając, że być może kwota ta ulegnie zwiększeniu w toku dalszego postępowania.
Jak się okazuje, pracownik zatrudniony w DPS, który miał dostęp do kont pacjentów, skusił się na fałszywą ofertę inwestycji w akcje PKN ORLEN. Wynikało z niej, że za kwotę niespełna tysiąca złotych może zarobić większe pieniądze. Zalogował się na stronie internetowej, podał swoje dane osobowe. Oszuści skontaktowali się z nim i nakłonili do zainstalowania aplikacji, dzięki której zyskali kontrolę nad komputerem pracownika DPS. W ten sposób wyprowadzili z kont zarówno pracownika, jak i pensjonariuszy blisko 400 tys. zł.
Przypomnijmy, że w internecie nadal trwa akcja oszustów, którzy podszywają się pod PKN ORLEN i obiecują zyski inwestycyjne. Koncern złożył w tej sprawie zawiadomienia do organów ścigania. W związku z nowymi przypadkami naruszeń, na bieżąco składa też uzupełnienia do wskazanych zawiadomień oraz zgłasza nowe wnioski dowodowe w sprawie. Do prowadzonych postępowań włączane są kolejne na skutek zawiadomień osób, które padły ofiarą oszustów podszywających się pod PKN ORLEN.
Kiedyś była afera w Młodzieszynie
Oskarżenia wobec DPS..,.Kto wymyślił ten tytuł? Pełnomocnik starostwa?
ajajaj! nieroby ze starostwa nie dopilnowały i ktoś ich okradł i pewnie podatnicy się mają zrzucić na tę stratę !?
a może by tak prokuratura zajęła się tym jak w starostwie się pilnuje pieniędzy !?
To teraz złodziejstwo nazywane jest…”atakiem hakerów” !? Czy w Polsce wszędzie urzędują hakerzy…w starostwie także!?
To już wiem skąd ta panika w Miszewie. Dzięki Iga za podpowiedzi.
Koszelew DPS….. Przetarg na leki wygrywa apteka z Gąbina, znajomi dyrektor. Słupno, wójt wykrywa wały w pomocy społecznej. Chce działać, nagle spuszcza z tonu…. zapytajcie staroste o Koszelew. Może znowu wyda oświadczenie
No dobra, a DPS w Koszelewie… Czy to prawda, że leki dostarczała tylko jedna apteka , należąca do bliskiej rodziny dyrektorki i zlokalizowana w Gąbinie? A sprawa ze Slupna, gdzie interweniował wójt, a potem wycofał się, chodzi o pomoc społeczną. A w końcu nowe Miszewo i temat list wypłat z banku z kont mieszkańców i związane z tym wątpliwości prokuratury i wojewody. A temat CUW….. Czy mam wymieniać
dalej, czy może ktoś w końcu w starostwie weźmie zewnętrzną firmę kontrolującą i dla przejrzystości tych spraw, dokładnie to wszystko wyjaśni?! Panie starosto, właśnie o to powinni Pana pytać radni. Wiem sama, że ma pan związane ręce…..
Rozbrajają mnie takie komentarze.
Iga jak widać wie wszystko o wszystkim, ale pomimo tak szerokiej wiedzy i pewności, że policja chetnie by przestępców przycisneła, to wszystko czego dokonuje Iga to komentarzyk.
A może Iga wcale nie ma takiej wiedzy?
Może po prostu dopowiada historyjki, bo jej się tak wydaje?
Jak to jest Iga? Łamiesz prawo zatajając dowody?
Kogo ochraniasz? Nie składając zawiadomienia i nie przedstawiając dowodów a jedynie szczując w komentarzach nie sprawiasz, że jest lepiej w Polsce.
O co ci chodzi Iga?
Marek, zadawanie pytań, to nie zatajanie dowodów. Nie masz chyba zbyt dużego pojęcia o prawie. Ponadto, nikt nie pytał o przestępstwa, tylko o fakty. A to już od weryfikacji faktów i zbierania dowodów jest prokuratura i pracująca pod jej nadzorem policja. Fajne jest to, że próbujesz odbić piłeczkę nie mając zielonego pojęcia o umiejętnościach operowania informacjami. dużo zdrowia Marku i nie denerwuj się tak bardzo bo to urodzie szkodzi
Onufry,jak zadam pytanie publicznie czy to prawda, że dana osoba, np. ty albo jakiś dyrektor instytucji jest np. pedofilem to nie poczujesz się urażony, albo ktoś inny zaatakowany i znieważony?
Uważam, że jak ktoś ma cień uzasadnionych wątpliwości powinien zgłosić zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa a nie snuć domysły w komentarzykach.
Ale to ty znasz prawo. Wg ciebie prokuratura powinna się domyśleć że jakaś Iga w jakimś komentarzu może mieć racje i sprawdzać każdy komentarz na świecie.
Co to za afera była w Słupnie w temacie pomocy społecznej? Może ktoś coś więcej ?