Już od ponad sześciu godzin strażacy walczą z ogromnym pożarem w Sierpcu. Płoną budynki kurnika, duże zagrożenie stanowił też zbiornik z gazem.
Pożar w Sierpcu wybuchł 20 sierpnia około godziny 13. Czarne kłęby dymu widać było z odległości kilku kilometrów. Jak się okazało, płonęły budynki dużego kurnika przy ulicy Mickiewicza. Do walki z żywiołem ruszyli strażacy.
– Od 6 godzin strażacy z powiatu sierpeckiego walczą z pożarem kurnika w Sierpcu – poinformował OSP Zawidz. – W trakcie dogaszania pierwszego, od środka zaczął płonąć drugi. Na miejsce w dalszym ciągu docierają SiŚ [Siły i Środki dostępne do użycia w akcjach ratowniczo-gaśniczych – przyp.red.]. To będzie długa noc… – piszą strażacy.
A może ostrzejsze kontrole przeciwpożarowe????
Większość tych budynków to skansen.
gdyby nie pomoc osp to psp mialo by ciezko to opanowac wg mnie za malo jest zawodowych strazakow .
Dlatego jest OSP. Wykwalifikowani ratownicy, posiadają sprzet nie gorszy niż PSP, którzy zawsze bezinteresownie pomagają. Dla nich to pasja niedoceniania przez społeczeństwo, którzy maja w głowach pewien stereotyp o OSP. Czasy sie zmieniły…
gdyby osp to psp mialo by ciezko to opanowac wg mnie za malo jest zawodowych strazakow .
O kurczę pieczone ??
Kuku ryku