Podczas konferencji prasowej, prezydent Płocka wraz przedstawicielami zarządu PORR podpisali umowę na remont pierwszego etapu bulwaru wiślanego. Realizacja projektu pochłonie prawie 32 mln złotych. Co się zmieni i jak będzie wyglądać nowe nabrzeże?
Konferencja prasowa wraz z Prezydentem Płocka Andrzejem Nowakowskim, Zastępcą Prezydenta Jackiem Terebusem i członkami Zarządu PORR S.A. Marcinem Lewandowskim oraz Jakubem Chojnackim, odbyła się 18 sierpnia na tarasie, tuż przy wejściu na molo. To właśnie tam została podpisana umowa między ratuszem a spółką na wykonanie nowych bulwarów wiślanych.
Formalności, związane m.in. z przekazaniem placu budowy, powinny zakończyć się w sierpniu i już na początku września można spodziewać się rozpoczęcia prac budowlanych przy wiślanej promenadzie.
Andrzej Nowakowski przypomniał, że zaczynające się przedsięwzięcie to pierwszy etap rewitalizacji tego miejsca.
– Przebudowany zostanie odcinek bulwarów, od siedziby klubu Morka do mostu im. Legionów Piłsudskiego. Powstanie całkowicie nowa ul. Rybaki, która prowadzić będzie przy skarpie. Przebudowana zostanie na odcinku kilometra od starego mostu do pierwszych płyt drogowych w rejonie amfiteatru. Nowa będzie nawierzchnia, chodniki, zatoki samochodowe i parkingi. Powstanie też ścieżka rowerowa – mówił Jacek Terebus.
Wzdłuż rzeki powstanie promenada spacerowa, która będzie ciągnąć się od mostu do nowego portu, wybudowanego w ramach inwestycji przez PORR obok siedziby Morki. Wraz z portem powstaną nowe ostrogi, które ułatwią korzystanie z portów (nowego i starego) oraz „odepchną” główny nurt rzeki od jej prawego brzegu i dzięki temu zapobiegną niszczeniu plaży. Staną nowe ławki, stojaki na rowery, oświetlenie i budynek socjalny z ogólnodostępnym WC. Wybudowany zostanie także nowy plac zabaw oraz skwer biznesowy, czyli miejsce w którym będzie można doładować swoje komórki, tablety czy laptopy. Powstanie także ścieżka biegowa o długości 4 kilometrów.
– Całość będzie nas kosztować 32 mln zł, przy czym cały czas staramy się o 20 mln zł unijnego dofinansowania. Jeśli zdobędziemy te środki, to 20 mln zł będziemy mogli przeznaczyć na inne przedsięwzięcia. I jeśli zdobędziemy to dofinansowanie, to czas zakończenia inwestycji nad Wisłą upłynie 30 czerwca 2018 roku – dodał prezydent Płocka. – Oczywiście, jeśli nie będzie pieniędzy z Unii Europejskiej, to czas realizacji może się przedłużyć – wyjaśnił prezydent.
Wiceprezydent dodał, że przy okazji tych prac powstanie infrastruktura, której w tym miejscu bardzo brakuje. Chodzi tu sieć kolektorów sanitarnych, deszczowych, sieć energetyczną. Jest to ukłon m.in. w kierunku inwestorów, którzy interesowali się rejonem ul. Rybaków, ale odstraszał ich właśnie brak infrastruktury. Bez nich sami inwestorzy musieliby zainwestować bardzo duże pieniądze.
– Chciałem podziękować inwestorowi za zaufanie do naszej firmy i zlecenie tego ciekawego projektu. To już trzeci kontrakt, na który podpisujemy umowę z miastem – powiedział Jakub Chojnacki. – Znamy zamawiającego. Wiemy, że jest wymagającym partnerem, ale także gotowym do współpracy i pomocy. Deklarujemy jak najszybsze rozpoczęcie prac i postęp robót – dodał.
Drugi przedstawiciel spółki PORR S.A. dodał, że termin jest napięty, ale dotychczasowa współpraca z miastem pokazała, że projekty Płocka są dobrze przygotowane i dzięki temu można dotrzymać krótkich terminów.