REKLAMA

REKLAMA

Od blisko 100 lat Radziwie jest częścią Płocka. Z tej okazji powstała wyjątkowa książka

REKLAMA

Przeczytajrównież

Tomasz Piekarski i Piotr Gryszpanowicz fot. Wiktor Pleczyński

W siedzibie Towarzystwa Naukowego Płockiego odbyła się prezentacja książki „Radziwie – szkice o historii i architekturze”. Autorami publikacji są Tomasz Piekarski oraz Piotr Gryszpanowicz.

W związku ze zbliżającym się 100-leciem połączenia Płocka i Radziwia, dyrektor Towarzystwa Technicznego w Płocku dr Piotr Gryszpanowicz oraz dyrektor Archiwum Państwowego w Płocku dr Tomasz Piekarski przygotowali wyjątkową publikację. „Radziwie – szkice o historii i architekturze” to obszerna książka, która nie tylko przedstawia dzieje osiedla, ale też szczegółowo prezentuje jego zabudowę.

Premiera publikacji odbyła się 13 grudnia w siedzibie Towarzystwa Naukowego Płockiego. Podczas spotkania autorzy przybliżyli zawartość książki.

Reklama. Przewiń aby czytać dalej.
fot. Wiktor Pleczyński

– W moim przypadku ten tekst chodził za mną od dawna, oczywiście jest to związane z takim genem radziwskim, który w sobie noszę. Myślę, że dla każdego historyka pisanie o swojej najbliższej okolicy jest emocjonalnie bardzo ważne. Materiały do tej publikacji funkcjonowały ze mną przez całe zawodowe życie naukowe i to przednaukowe. To, co w tej książce się znalazło, jest wynikiem zebrania tego wszystkiego w jednym miejscu i przedstawienia, w jaki sposób Radziwie zostało przyłączone do Płocka – opowiadał Tomasz Piekarski.

Autorzy prezentują, w jaki sposób osiedle powstawało i rozwijało się. Czytelnicy mają też okazję dowiedzieć się więcej o współistnieniu Płocka i Radziwia, a następnie ich połączeniu.

– Bardzo nam zależało, żeby ta publikacja nie była taką kolejną publikacją, którą może się przeczyta, przejrzy i odstawi na półkę, ale żeby miała w sobie to coś, co sprawi, że każda rodzina zamieszkująca Radziwie będzie ją traktowała w sposób szczególny. Długo myśleliśmy i dzięki temu, że przez te lata poszukiwań udało się nam dotrzeć do wszelkiego rodzaju spisów, mogliśmy ustalić mniej więcej, jak wyglądało Radziwie i jak prezentowały się rodziny tam zamieszkujące, które z dnia na dzień stały się płocczanami. Gdzie zamieszkiwali i jak wyglądały ich nieruchomości. Myślę, że to jest cenne, szczególnie dla takich rodowitych Radziwiaków – zaznaczał Piotr Gryszpanowicz.




Książka jest wzbogacona o wiele rysunków i fotografii archiwalnych, prezentujących zabudowę Radziwia.

Publikacja jest podzielona na cztery rozdziały:

  • Z dziejów Radziwia. Historia o tym, jak wieś stała się miastem – Tomasz Piekarski,
  • Architektura i budownictwo Radziwia w okresie II Rzeczypospolitej – Piotr Gryszpanowicz,
  • Aneks 1 – Zabudowa Radziwia w rysunku technicznym z zasobów Archiwum Państwowego w Płocku i Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków,
  • Aneks 2 – Radziwie w fotografii niemieckiego okupanta.

Książkę będzie można zdobyć również 13 stycznia 2023 r. o godzinie 18 w SP nr 5 podczas spotkania, które zainauguruje obchody 100-lecia połączenia Radziwia z Płockiem.

Projekt został dofinansowany ze środków Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego.

REKLAMA

Inni czytali również

Kolejny

Komentarze 8

  1. a Kuminka ałtograf says:

    dostanie ?

  2. Anonim says:

    Gdzie można kupić tą książkę? Jestem zainteresowana.

  3. Ecik says:

    Nieinformujo!

  4. Tatar says:

    Plock jest czescia Radziwia I lezy kolo Borowiczek.A Jak.

    • historyk says:

      Czy w Radziwiu mieszkają potomkowie Tatarów?

  5. uczestnik wydarzeń TNP says:

    To nie jest pierwszy przypadek, kiedy TNP nie informuje na swojej stronie ani w lokalnych mediach o mającym się odbyć np konferencja naukowa PKN Orlen na temat napędów wodorowych. O niektórych wydarzeniach na stronie TNP nie ma informacji rownież ex post.
    TNP w ogóle zaprzestało się komunikować z lokalną społecznością przez swoja stronę – gdyby nie lokalne media, który działalność to wyłącznie tzw doniesienia reporterów miejskich lokalna społeczność nie dowiedziałaby się o dzisiejszej prezentacji dzieła świętej pamięci „docenta dr” W. Końskiego – na stronie TNP nie ma tym wzmianki.
    Nie słychac też o pracach niektórych sekcji TNP, czyżby część z nich zaprzestała działalności – w przynajmniej jednym przypadku byłaby to zbawienna i oczekiwana od dawna decyzja.

  6. mieszko2 says:

    też mam takie odczucie jak przedmówca . Brak informacji o wydarzeniu

  7. zdziwiony Radziwiak says:

    Dlaczego o tym wydarzeniu TNP nie informuje na swojej stronie ani informowało w lokalnych mediach. A moze to nie było wydarzenie TNP, lecz wydarzenie organizowane w sali TNP przez podmiot zewnętrzny afiliowany przy PSL w ramach kampanii wyborczej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zgadzam się na warunki i ustalenia PolitykI Prywatności.

REKLAMA
  • Przejdź do REKLAMA W PŁOCKU